Demaskuję fake news Gazety Wyborczej, że karabinki Grot dla WOT są bez certyfikatu

• Autor: Andrzej Turczyn
• 19 grudnia 2017
• komentarzy 19

Jak donosi (na własne potrzeby czytam: jak kłamie) „Gazeta Wyborcza” Ministerstwo Obrony Narodowej pominęło kluczową procedurę przy wypuszczeniu broni do produkcji. Chodzi o karabinkach GROT, których pierwszą partię – około 2 tysiące egzemplarzy – Antoni Macierewicz przekazał przedstawicielom dowództwa wojsk obrony terytorialnej. Broń, która przeznaczona jest do użytku powinna przejść badania w celu uzyskania certyfikatu Wojskowego Instytutu Technicznego Uzbrojenia. “Gazeta Wyborcza” dowiedziała się jednak dzięki kontaktom z Ośrodkiem Certyfikacji Instytutu, że karabinki GROT nie były certyfikowane na zgodność z zatwierdzonymi wymaganiami MON. Z informacji “Gazety Wyborczej” wynika, że GROT-y mają niedopracowany przełącznik i w trakcie oddawania pojedynczego strzału przełącza się na serię. (źródło wprost.pl)

Zacznijmy od końca. Strzelałem z Grota seryjnie i pojedynczo. Zapewniam, że działa. Przełącznik też działa należycie, nic się samo nie przestawia.

Teraz sprawa kwitów. Patrzcie co ja mam:

Mam kwity! Napisałem wniosek o udzielenie informacji publicznej i stosowny dokument bez problemu otrzymałem. Jeszcze dla chętnych w wersji .pdf gdyby ktoś chciał posiadać. Okazuje się, że to wiedza publiczna, wystarczy zapytać gdzie trzeba.

Dokładnie takie same orzeczenie ma pistolet PR-15 Ragun.

Teraz króciutki komentarz. Karabin działa i strzela nie z tego powodu, że ma milion pieczątek i pierdylion przeróżnych dokumentów poukładanych równo w szufladzie. Karabin działa i strzela z tego powodu, że ktoś go wymyślił, skonstruował, a ktoś inny wyprodukował. Dziesięć lat czekaliśmy na ten karabin! Tyle lat trwa program Tytan, w ramach którego ten karabinek powstał. Ile mamy jeszcze czekać?! Kolejne 10 lat, aż z karabinka zrobi się złom, zanim zacznie go ktoś używać?!

Chwała panu ministrowi Macierewiczowi, że przerwał wreszcie to pasmo niemocy i niemożliwości. Chwała mu za to, że karabinki wreszcie zaczynają być produkowane. Nie tylko Wojsko Polskie na tym skorzysta ale także Polacy posiadający pozwolenia na broń. Grot ma być dostępny na rynku cywilnym w przyszłym roku.