Wojskowa Akademia Techniczna, przeprowadziła testy porównawcze nagrzewania się łóż karabinków automatycznych używanych przez Siły Zbrojne RP, w tym nowo wprowadzanych MSBS-5,56K Grot, Beryli, jak i – dla uzyskania danych porównawczych – niemieckich karabinków Heckler und Koch 416. Test zrealizowano w celu określenia warunków użytkowych broni w przypadku potrzeby prowadzenia ognia o bardzo dużej intensywności. Przebieg prób potwierdził wysokie parametry karabinków MSBS – lepsze niż uznany i ceniony m.in. w środowiskach wojsk specjalnych HK 416. (pełny opis: defence24.pl…)
Na blogu nie piszę o technicznych aspektach broni, nie znam się na tym. Co mam się wymądrzać. Broń głównie mnie interesuje jako zjawisko społeczne posiadania broni, jako narzędzie, którego posiadanie egzemplifikuje przeróżne prawa naturalne przynależne człowiekowi. Broń oczywiście posiadam w całkiem przyzwoitych ilościach, bo jestem konfekcjonerem. Mam już nawet zarezerwowaną tzw. promesę na Grota, będzie miał honorowe miejsce w stalowej szafie.
Nie oznacza to jednak, że nie odnotowuję istotnych wiadomości o broni jako urządzeniu technicznym. To taki przypadek, pozytywny moim zdaniem. Cieszy człowieka, że polski karabin, wymyślony, skonstruowany i wyprodukowany w Polsce, nie jest jakąś kupą złomu, a całkiem przyzwoitą technicznie konstrukcją.
