“Łucznik” inwestuje w nowe maszyny 90 mln zł, by zwiększyć moce produkcyjne
- Autor: Andrzej Turczyn
- 24 lutego 2018
- Brak komentarzy
17 nowych maszyn kupiła Fabryka Broni “Łucznik” w Radomiu. Od sierpnia ub. roku trwa proces modernizacji i zwiększania mocy produkcyjnych zakładu. W sumie na zakup około 70 nowoczesnych urządzeń fabryka zamierza przeznaczyć ok. 90 mln zł.
Nakłady inwestycyjne związane są z kontraktem na dostawę ponad 53 tys. karabinków MSBS “GROT” dla Wojska Polskiego. Fabryka ma je dostarczyć do 2020 r. Aby sprostać temu zadaniu, zakład kupuje kolejne, nowoczesne maszyny i urządzenia.
“Siedemnaście nowych maszyn już dotarło do zakładu i jest wykorzystywanych przy produkcji” – poinformował prezes zarządu fabryki Adam Suliga. Wśród nowych nabytków jest m.in. elektrodrążarka drutowa do prac nad nowymi, rozwojowymi wyrobami, a także maszyny pomiarowe 3D do kontroli produkowanych części składowych wyrobów.
W sumie zaplanowano zakup 70 nowoczesnych i precyzyjnych urządzeń. Większość z nich to sterowane numerycznie centra frezarskie i tokarskie. Spółka negocjuje obecnie m.in. zakup nowej kuźniarki, która miałaby być dostarczona na przełomie roku 2018/2019. Zdaniem Suligi, bez takiej maszyny nie może funkcjonować żadna fabryka broni. “To +serce+ zakładu. Nasza obecna kuźniarka niedawno przeszła remont. Jest sprawna i podlega stałym przeglądom, ale dla bezpieczeństwa ciągłości produkcji kupujemy nową” – zaznaczył prezes “Łucznika”.
Proces unowocześniania radomskiego zakładu trwa od sierpnia ubiegłego roku. “Łucznik” podpisał wówczas umowę kredytową z Bankiem Gospodarstwa Krajowego na kwotę około 81 mln zł. Całość inwestycji wraz z wkładem własnym fabryki wyniesie ok. 90 mln zł.
Obecnie w zakładzie pracuje ponad 500 osób. “W momencie zakończenia procesu modernizacji spółki chcemy zwiększyć zatrudnienie do ok. 600 osób” – zaznaczył członek zarządu fabryki Maciej Borecki.
Fabryka Broni “Łucznik” w Radomiu jest wiodącym producentem i dostawcą broni na rynki krajowe i zagraniczne, głównym producentem broni dla polskich Sił Zbrojnych i Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz na rynek cywilny eksport. Radomska fabryka jest częścią Polskiej Grupy Zbrojeniowej (PGZ), lidera polskiego przemysłu i jednego z największych koncernów obronnych w Europie. (PAP)
Pisałem o tym wiele razy, ale skoro jest taka depesza PAP, to warto ją umieścić, niech niesie się w świat. Kibicuję prezesowi Adamowi Suliga w jego staraniach o unowocześnienie zakładu. Pierwszy prezes Fabryki Broni “Łucznik” Radom, który nie miał peerelowskiej czy postpeerelowskiej historii w zbrojeniówce. Taki prezes to skarb.
Tym zaś, którzy czytają co pisze, mam do zakomunikowania: