Amerykańskie prawo do broni jest prawem do posiadania broni w celu zgodnym z prawem, a nie prawem dla realizacji fantazji szaleńców
- Autor: Andrzej Turczyn
- 17 kwietnia 2018
- komentarze 3
Dzisiejsze przeszukiwanie internetu za czymś co może być ciekawe w sprawie broni palnej, zaprowadziło mnie na portal www.parkiet.com. Przetarłem oczy ze zdziwienia, gdy przeczytałem zdanie:
Na straży fantazji szaleńców stoi druga poprawka do konstytucji Stanów Zjednoczonych o ochronie prawa posiadania i noszenia broni.
Felieton poświęcony jest sprawie o której lewicowy, a moim zdaniem, komunistyczny świat już od jakiegoś czasu mówi. Mianowicie utrudnieniom finansowym wszystkim tym, którzy chcą kupować i produkować broń w Ameryce. To zabieg realizowany pod przepięknym hasłem, że w biznesie liczy się nie tylko biznes. W istocie to realizacja komunistycznej wizji Ameryki bez broni, czy totalitarnej wizji świata bez broni. Komunistycznej, bo w komunizmie zarządzanym centralnie jak partia zechce wydawać pieniądze na zbrojenia to tak będzie i żaden yntelektualysta swoimi felietonami nic na to nie wskóra. Komuniści i tak będą się zbroić, aby mordować, a nie stać na straży praw i wolności.
Nie to jest najważniejsze i nie to wzbudza moje obrzydzenie. Mój wstręt powoduje absolutnie fałszywa teza, którą zacytowałem na wstępie. Na skutek tego, że przyjęło się, iż na broni zna się każdy przysłowiowy głupek, wygłasza się od lat tezy, których esencją jest to co zacytowałem z portalu www.parkiet.com.
Fakty są zupełnie inne i nie przystają do rzeczywistości kreowanej przez lewicowych intelektualistów. Lewicowych, lewicowych, bo po tym jak kto traktuje prawo do posiadania i noszenia broni, kwalifikuje człowieka do lewej części świata lub to tej normalnej.
Druga Poprawka oświadcza, że noszenie broni w celu zgodnym z prawem nie powinno być naruszane. Można w tym miejscu powiedzieć amen i zakończyć pisanie, ale nie. Zacytuję, jeszcze kilka tez z wyroku Sądu Najwyższego Stanów Zjednoczonych z 2008 roku w sprawie District of Columbia przeciwko Heller.
Okazuje się na podstawie zupełnie pobieżnej lektury wyroku, że prawo chronione przez Drugą Poprawkę opisywane jest jako „posiadanie broni w celu zgodnym z prawem”. Prawo do broni chronione przez Drugą Poprawkę to prawo do posiadania broni w celu użycia tej broni do wszystkich zwykłych celów, do których stosuje się broń, “ograniczoną obowiązkami dobrego obywatela w czasach pokoju”.
Prawo do broni z Drugiej Poprawki to nie jest prawa do mordowania. Wiedzą to wszyscy ludzie dobrej woli już od wielu lat. Amerykański obywatel „ma prawo do noszenia broni w obronie swojego mienia lub siebie, oraz do jej użytkowania, gdyby któreś z nich zostało napadnięte z użyciem siły, ilości lub przemocy, co sprawiło, że było to obroną konieczną.” „Konstytucja Stanów Zjednoczonych przyznaje obywatelowi prawo do posiadania i noszenia broni. Ale przyznanie tego prawa nie może być interpretowane jako prawo do posiadania broni w celu zabijania sąsiadów. Żadne prawa nie mają na celu przyznania prawa do nielegalnego lub nieuzasadnionego celu.” Obywatele amerykańscy mają prawo do noszenia broni otwarcie: „Jest to prawo zagwarantowane przez Konstytucję Stanów Zjednoczonych, i które ma na celu podburzanie mężczyzn do męskiej i szlachetnej obrony samych siebie, w razie konieczności, oraz ich kraju, bez tendencji do niemęskich zabójstw.”
Nikt nie może sądzić, że amerykańskie prawo do posiadania broni, które chroni Druga Poprawka nie ma granic. Ma granice, nie jest bowiem możliwe na podstawie Drugiej Poprawki kwestionowanie zakazów posiadania broni palnej przez zbrodniarzy i osoby chore psychicznie, ani prawa zabraniającego noszenia broni palnej w miejscach newralgicznych, takich jak szkoły czy budynki rządowe, lub przepisów nakładających warunki i kwalifikacje dotyczące komercyjnej sprzedaży broni – tak napisał Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych.
W wyroku, z którego takie pochodzą tezy, powiedział też coś innego. W wyroku wskazano, że „Jednym ze zwykłych sposobów, w jaki tyrani realizują swoje cele bez oporu, jest pozbawienie ludzi broni, i uznanie, że posiadanie broni jest przestępstwem (…)”.
Kto ma rozum na właściwym miejscu, niech wyciąga wnioski…
Pamiętajcie proszę o wsparciu Fundacji Trybun.org.pl. Ta strona istnieje dzięki zaangażowaniu tych, którzy finansują jej działanie. Wspieranie tego co robię jest wówczas, gdy opiera się nie o słowa, a o czyny.