Donald Trump: modlitwa zawsze była w centrum amerykańskiego życia

Prezydent Donald Trump podkreślił w czwartek w Białym Domu podczas obchodów Narodowego Dnia Modlitwy, że “modlitwa zawsze była w centrum amerykańskiego życia, ponieważ Ameryka zawsze była narodem wierzących”.

“Wiara ukształtowała nasze rodziny i nasze wspólnoty” – dodał, przemawiając w Ogrodzie Różanym Białego Domu. Po uroczystościach Narodowego Dnia Modlitwy z udziałem m.in. silnie związanego z ruchem ewangelicznego chrześcijaństwa wiceprezydenta Mike’a Pence’a prezydent Trump podpisał rozporządzanie wykonawcze o stworzeniu Inicjatywy Wiary i Sposobności Białego Domu (White House Faith and Opportunity Initiative).

Inicjatywa Wiary i Sposobności Białego Domu zastąpi istniejące do tej pory Biuro Opartych na Wierze Inicjatyw Społecznych (White House Office of Faith-Based and Community Initiatives).

Jej zadaniem będzie umożliwienie organizacjom religijnym ubiegania się na równych prawach z organizacjami świeckimi o dotacje, subwencje, kontrakty i programy rządu federalnego w “celu wzmocnienia społeczeństwa obywatelskiego, amerykańskich rodzin i społeczności”.

Wśród gości w Białym Domu, jako żywy przykład potęgi wiary, był Jon Ponder, były więzień skazany za obrabowanie banku i specjalny agent FBI Richard Beasley, który doprowadził do zatrzymania i skazania Pondera. Ponder podczas odsiadywania kary pod wpływem studiowania Biblii i słuchania w chrześcijańskiej stacji radiowej słynnego, zmarłego w lutym kaznodziei Billa Grahama, stał się głęboko religijny. Obecnie kieruje duszpasterską misją, która pomogła ponad 2 tys. byłych i obecnych więźniów. W dzień po wyjściu wyjściu Pondera z więzienia, do drzwi jego domu zapukał agent Beasley, aby mu powiedzieć, że cały czas modlił się za niego. Obecnie Ponder i Beasley są przyjaciółmi.

W uroczystościach Narodowego Dnia Modlitwy w Białym Domu oprócz prezydenta Donalda Trumpa i wiceprezydenta Mike’a Pence’a udział wzięli członkowie gabinetu i duchowni różnych wyznań.

W Ogrodzie Różanym wystąpił chór zboru baptystów w Sutherland Springs w Teksasie, gdzie w listopadzie ub. roku samotny napastnik zamordował podczas nabożeństwa 26 osób.

Narodowy Dzień Modlitwy został ustanowiony ustawą w 1952 r., za rządów prezydenta Harry’ego Trumana, jako dzień ekumenicznych modłów za pomyślność kraju i za jego przywódców. Od czasu prezydentury Ronalda Reagana ceremonie Narodowego Dnia Modlitwy tradycyjnie obchodzone są w pierwszy czwartek maja. W ramach obchodów Narodowego Dnia Modlitwy zorganizowano ponad 40 tys. ekumenicznych spotkań przy wspólnej modlitwie i innych imprez religijnych we wszystkich 50 stanach amerykańskiej federacji.

Bóg do którego modlą się Amerykanie to nie jest ten sam do którego modli się otyłe duchowo i cieleśnie duchowieństwo katolickie w Polsce. Bóg Amerykanów to Bóg objawiony w Biblii, dający Amerykanom i Ameryce nieprawdopodobne błogosławieństwo i powodzenie. Bóg do którego modlą się papiści to Bóg, którzy każe wierzyć, że im bardziej karci i smaga niepowodzeniami, tym większe okazuje błogosławieństwo, że upadająca Polska jest Chrystusem narodów. Bóg Amerykanów jest żywy, działający, do którego może zwrócić każdy Amerykanin, za darmo korzystać z Jego błogosławieństw, mieć do Niego przystęp bez potrzeby szukania pośrednika. Ten, którego Polakom stręczą papiści to Bóg zamknięty w opłatku, w betonowym kościele, którego symbolizują posągi i obrazy, a dostęp do niego jest zamknięty. Aby ten dostęp otworzyć trzeba szukać łaski ubranego w suknię faceta, a i czasem słono za to płacić.

Który Bóg jest lepszy? Patrzcie na fakty. Po faktach można poznać do którego Boga warto zwrócić swoje modlitwy. Czy do tego, do którego modlą się w Polsce papiści, tj. do tego, który daje to dziadostwo, które wciąż mamy w Polsce. Czy do tego do którego modlą się Amerykanie, który daje im powodzenie, którego błogosławieństwami cieszy się Ameryka. Czy wybieracie Boga, który daje odwagę do pokonywania tego co niemożliwe, który daje niezbywalne ludzkie prawa, w tym prawo do posiadania i noszenia broni? Czy też wybieracie Boga, który każe stać przed władzą w pokorze, z czapką w łapach przestępować z nogi na nogę, i cieszyć się z wszelkich łask jakie w ustawach daje i zabiera dobra ludzka władza?

Ich Bóg, to Bóg Biblii. Bóg, którego Polakom wciskają papiści to Bóg opisany w Breviarium Fidei. Macie wolną wolę – wybierajcie Boga do którego chcecie się zwracać w modlitwie. Wybór nie jest bez znaczenia. Zwrócicie się do Boga obdarzającego dziadostwem, dziadostwo dostaniecie. Zwrócicie się do Boga, w którego Amerykanie wierząc zbudowali Amerykę, będziemy mieli jak w Ameryce. Nie wiem jak to prościej można napisać, aby dokonać dobrego wyboru?!

Polskie noże w polskim sklepie czyli polishcustomknives.pl