Pani poseł Anna Siarkowska oświadcza o projekcie, który nie istnieje – uprzejmie odpowiadam

Pani poseł Anna Maria Siarkowska wystosowała takie oto publiczne oświadczenie:

Wszystkim, którzy mają gorące głowy i którzy już wieszają psy na obecnej ekipie rządzącej, jakoby chciała ograniczyć dostęp do broni, zalecam wypicie szklanki wody celem ochłonięcia. A sprawa wygląda tak:

1) MSWiA nie ma na razie projektu nowelizacji UoBiA, który zawierałby zapisy zatwierdzone przez obecne władze ministerstwa – czyt. na tę chwilę nie ma projektu nowelizacji UoBiA. Musimy zatem poczekać.

2) Projekt nowelizacji UoBiA opublikowany przez Pana Andrzeja Turczyna nie jest projektem MSWiA. Publikowanie takiego materiału należy uznać za zwykłe sianie dezinformacji.

3) Ustawa o broni i amunicji musi niestety zostać znowelizowana, celem dostosowania naszego prawa do dyrektywy UE (nie, tej dyrektywy nie uchwalił PiS). Ważne jest to, aby zapisy nowelizowanej ustawy były maksymalnie korzystne dla użytkowników.

4) Trzymam rękę na pulsie i gdy już ukaże się rządowy projekt ustawy, poproszę środowisko strzeleckie o zgłaszanie uwag. Te, które będą zasadne, na pewno zgłoszę na komisji AiSW jako poseł i członek tej komisji.

Anna Maria Siarkowska – Poseł na Sejm RP

Oświadczenie zostało zamieszczone na Facebook. Zapisałem Pani oświadczenie i będę miał na przyszłość.

W przyszłości i to dość bliskiej, sprawdzimy czy pisze Pani prawdę. Życzę sobie i nam wszystkim, aby tak właśnie było. Już wyjaśniam.

Zapisy w opublikowanym przeze mnie projekcie ustawy wskazują, że stworzył go jakiś zdeklarowany wróg Polaków. Nie mam wątpliwości, że napisał go mentalny komunista. Ten projekt jest przesiąknięty opętańczym i podstępnym duchem mającym za cel uniemożliwienie Polakom zdobywania pozwoleń na broń. Jest dla mnie oczywiste, że nikt przyzwoity, nikt kto myśli po polsku, nie będzie się chciał pod tym projektem podpisać. Przyjdzie jednak dzień, w którym nie ja, a cała Polska powie, do Pani i do tych, którzy podpiszą się pod projektem ustawy o broni i amunicji – sprawdzam.

Prędzej czy później pojawi się rządowy lub poselski projekt ustawy dotyczący implementacji unijnej dyrektywy. Co do tego jesteśmy mam nadzieję zgodni? Sprawdzimy wówczas bardzo skrupulatnie czy rząd lub posłowie nie dopuścili się jakiego “plagiatu” z zamieszczonego przeze mnie we wpisie, pt. MSWiA: projekt ustawy o broni i amunicji do użytku cywilnego nie istnieje – upubliczniam zatem to czego nie ma, projektu ustawy. Oby tak nie było, tego sobie i nam wszystkim życzę.

Rozumie Pani poseł zapewne, że gdyby się jednak okazało, że w rządowym lub poselskim projekcie będą zapisy łudząco podobne do zawartych w zamieszczonych przeze mnie projekcie, to okaże się Pani osobą mijającą się prawdą i to nie bez udziału świadomości. Życzę Pani tego, aby nie spotkała Pani taka infamia. Naprawdę, to nie jest moja złośliwość. Życzę Pani tego nie z sympatii do Pani formacji politycznej, bo tej zwyczajnie nie mam. Życzę tego Pani z zupełnie prostego powodu, bo projekt którego nie ma, a który opublikowałem, jest bardzo niekorzystny dla nas wszystkich.

Na marginesie dodam rzecz oczywistą, że ta straszliwa infamia, a może i co gorszego, dotyczyła będzie także tych wszystkich, którzy się urzędowo podpisali na opublikowanych przeze mnie dokumentach, w których zapewniono Polaków, że tego projektu nie ma. Oczywiście to tylko wówczas, gdyby nastąpił ów “plagiat”.

Jak już się owoc prac posłów lub rządowych urzędników pojawi, wówczas napiszę ciąg dalszy tego wpisu. Wówczas i Pani i czytelnikom bloga wyjaśnię, z jakiego powodu myliła się Pani pisząc, że to co opublikowałem to zwykłe sianie dezinformacji.

Na tym kończę, bo idę grać w szachy. Wszystkim tę królewską grę zalecam. Grając w szachy czasem trzeba patrzeć za horyzont.

Serdecznie Panią poseł pozdrawiam

Pistolet CZ 75 Anniversary 9×19 – na sprzedaż