Izrael przeprowadził największe od 2014 roku naloty na Strefę Gazy – brawo Izrael, terrorystom trzeba odpowiadać w sposób zrozumiały

2018-07-14 16:31 (AP,Reuters,Media/PAP) Izrael przeprowadził największe od 2014 roku naloty na Strefę Gazy

Izraelskie siły powietrzne przeprowadziły w sobotę największe od 2014 roku naloty na cele w Strefie Gazy w odpowiedzi na nocne ataki moździerzowe i rakietowe ze strony palestyńskiej radykalnej organizacji Hamas – poinformowały siły zbrojne Izraela.

Wojsko oświadczyło, że lotnictwo uderzyło w łącznie 40 celów, w tym tunele, centra logistyczne i kwaterę batalionu Hamasu w mieście Bajt Lahija na północy Stefy Gazy.

Według portalu “Times of Israel” w wielu miejscowościach państwa żydowskiego graniczących ze Strefą Gazy rozbrzmiały w sobotę nad ranem syreny alarmowe. Nie ma informacji na temat ofiar po obu stronach konfliktu.

Od 30 marca wzdłuż granicy między Strefą Gazy a Izraelem odbywają się masowe demonstracje organizowane przez terrorystów z Hamasu. Terroryści wymyślają różne pozorne powody atakowania granic Izraela np. w obronie prawa palestyńskich uchodźców i ich potomków do powrotu na ziemie zajmowane do 1948 roku, kiedy powstał Izrael, przeciwko narzuconej przez Izrael blokadzie Strefy Gazy, a także przeciwko przeniesieniu ambasady USA w Izraelu z Tel Awiwu do Jerozolimy.

Izrael utrzymuje m.in. blokadę morską Strefy Gazy. Izraelskie siły patrolują Morze Śródziemne na wysokości Strefy Gazy, by powstrzymać przemyt broni do tej palestyńskiej enklawy i powstrzymać bojowników próbujących zaatakować lub zinfiltrować terytorium Izraela od strony morza. (PAP)

Brawo Izrael, trzeba działać stanowczo. Nie da się żyć gdy bez powodu, nocną porą, na cywilów sypie się grad pocisków moździerzowych. Oszalały terror palestyński trzeba powstrzymywać i okazje się, że jedyną metodą, na ciągłe eskalowanie konfliktu przez Palestyńczyków, jest używani siły wojskowej. Na nic innego nie reagują.

Wysyłają dzieci na granicę Izraela, w moim przekonaniu dążąc do tego, aby w obronie granicy izraelskie wojsko strzelało. Można wówczas na cały świat puszczać wiadomość, że IDF zabija dzieci. Gdyby dzieci zamiast atakować granicę Izraela, uczyły się w szkole, nie byłoby ofiar.

Żydzi bronią się jak mogą. Zmieniają prawo do broni, aby cywilny Izraelczyk mógł się skutecznie broni. Atakują zbójów z Hamasu. Popieram Izrael z całego serca życzę im zwycięstwa w walce z terrorystami. Chciałbym aby w swojej stanowczości i dążeniu do zaplanowanych celów, Polacy potrafili naśladować państwo Izrael.


2018-07-14 19:44 (Reuters/PAP) Izrael/ Przedstawiciel rządu: podjęliśmy zdecydowane działania przeciwko Strefie Gazy

Izrael postanowił podjąć zdecydowane działania przeciwko agresji pochodzącej ze Strefy Gazy – powiedział anonimowo przedstawiciel rządu izraelskiego, odnosząc się do sobotnich nalotów, w których zginęło dwóch Palestyńczyków.

Wojsko oświadczyło, że lotnictwo zaatakowało łącznie 40 celów, w tym tunele, centra logistyczne i kwaterę batalionu radykalnego palestyńskiego ugrupowania Hamas w mieście Bajt Lahija na północy Stefy Gazy.


2018-07-14 23:30 (Reuters/PAP) Izrael/ Hamas poinformował o zawieszeniu broni w Strefie Gazy

Izrael i radykalna palestyńska organizacja Hamas zawarły rozejm w Strefie Gazy – poinformował rzecznik prasowy Hamasu. Wcześniej w sobotę izraelskie lotnictwo przeprowadziło serię nalotów na Gazę, w których zginęło dwóch Palestyńczyków.

O zawieszeniu broni poinformował rzecznik prasowy Hamasu Fawzi Barhoum. Strona izraelska na razie nie skomentowała tych informacji. Według Barhouma do rozejmu doszło wskutek zabiegów mediacyjnych Egiptu i innych negocjatorów międzynarodowych.

Wcześniej izraelski rząd poinformował, że w sobotę lotnictwo zaatakowało 40 celów w Strefie Gazy, w tym tunele, centra logistyczne i kwaterę batalionu radykalnego palestyńskiego ugrupowania Hamas w mieście Bajt Lahija na północy Gazy. Była to odpowiedź na nocne ataki moździerzowe i rakietowe ze strony palestyńskiej i jednocześnie największe od 2014 roku naloty na cele w Strefie Gazy.

Rzecznik izraelskiej armii podpułkownik Jonathan Conricus poinformował, że przed nalotami izraelskie wojsko ostrzegło ludzi i apelowało o opuszczenie obszaru, zagrożonego atakiem lotniczym. “Nie mamy zamiaru skrzywdzić nikogo, kto nie jest terrorystą” – powiedział. Ofiar nie udało się jednak uniknąć, w nalotach zginęło dwóch nastoletnich chłopców, jeden w wieku 15 lat, drugi był rok starszy.

W nocnym ataku Hamasu na terytorium Izraela spadło ok. 100 rakiet, wystrzelonych przez Palestyńczyków. W wielu miejscach Izraela graniczących ze Strefą Gazy rozbrzmiały w sobotę nad ranem syreny alarmowe. Niektóre z pocisków zostały przechwycone przez izraelski system “Żelaznej Kopuły”, ale policja twierdzi, że trzy osoby zostały ranne w mieście Sderot.

Po ataku premier Izraela Benjamin Netanjahu oświadczył: “Po konsultacjach z ministrem obrony, szefem sztabu i czołowymi izraelskimi urzędnikami zdecydowaliśmy się na zdecydowane działania przeciwko terrorystycznej działalności Hamasu”. (PAP)


Widzicie jak skuteczne były naloty. Siła, tylko siła dociera do świadomości palestyńskich terrorystów.