Policjanci dostaną ponad 2110 kamer do nagrywania interwencji

2018-07-26 15:14 (PAP) Zieliński: policjanci dostaną ponad 2110 kamer do nagrywania interwencji (opis)

Policjanci dostaną kamery, którymi będą mogli nagrywać przebieg prowadzonych przez siebie interwencji. W tym roku mundurowi dostaną ponad 2110 takich urządzeń – poinformował w czwartek wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Jarosław Zieliński.

Podczas czwartkowej konferencji prasowej Zieliński podsumował pilotażowy program wyposażenia niektórych policjantów w kamery zamontowane na mundurach. Zakupiono w tym celu 180 urządzeń. 60 przekazano do Komendy Stołecznej Policji, kolejnych 60 otrzymali policjanci z Dolnego Śląska, a resztę funkcjonariusze z Podlasia.

Jak powiedział Zieliński, po około czterech miesiącach działania programu, wyniki są bardzo obiecujące.

“Potwierdziła się teza, że kiedy coś jest nagrane, zarejestrowane, no to powoduje zdecydowanie większą transparentność działań policyjnych i zmniejsza poziom wątpliwości i dyskusji wokół prawidłowości działań policyjnych. Skarg związanych z działaniem policji, tymi nagrywanymi na kamerach, jest zdecydowanie mniej niż przedtem. (…) Wartością tego rozwiązania technicznego jest transparentność” – mówił wiceminister.

Jak zaznaczył, jeśli działania policyjne są nagrywane, to obywatele są bardziej chronieni, ale jest to także ochrona prawna dla policjantów. Stwierdził, że jeśli ktoś chce coś zarzucić interweniującemu policjantowi, to dzięki nagraniom bardzo łatwo można sprawdzić, jak funkcjonariusz się zachowywał.

Wiceminister powiedział, że kamery się sprawdzają i dlatego ministerstwo chce je upowszechnić. “W tym roku chcemy zakupić już do codziennego użytkowania znacznie większą liczbę tych kamer. Będzie ich w tym roku zakupionych 2110. To jest pierwsza transza zakupów. Jeżeli te kamery będą się dalej sprawdzały, będziemy w kolejnych latach chcieli kupować ich więcej” – zapowiedział wiceszef MSWiA.

Dodał, że aby w pełni można było korzystać z tych urządzeń, potrzebna jest zmiana przepisów. “Dzisiaj, jak wiemy, można rejestrować obraz w miejscach publicznych. Aby możliwe było stosowanie tych kamer nasobnych, tak je nazywamy, w miejscach niepublicznych, podczas interwencji (…), musimy zmienić przepisy. I właśnie przepisy są w trakcie zmieniania. (…) Chcemy właśnie wprowadzić zapisy, które pozwolą na rejestrację działań policjantów w miejscach również niepublicznych, np. podczas interwencji domowych” – powiedział.

Według Zielińskiego, przygotowana zmiana przepisów pozwoli na nagrywanie nie tylko interwencji poza miejscami publicznymi, ale także rejestrowanie przewożenia radiowozem zatrzymanych, a także podczas działań antyterrorystycznych.

Jak poinformował na tej samej konferencji w czwartek komendant główny policji gen. insp. Jarosław Szymczyk, na rozstrzygnięcie przetargu na zakup 2110 kamer policja czeka do końca sierpnia. Program wyposażenia policjantów w kamery obejmuje nie tylko przekazanie mundurowym tych urządzeń, ale także wprowadzenia systemu, który ma pozwalać na gromadzenie i przechowywanie nagrań. “Chcę podkreślić, że po 30 dniach wszystkie materiały, które nie stanowią dowodów w prowadzonych postępowaniach, czy to przygotowawczych, czy dyscyplinarnych, czy skargowych, są niszczone i nie będą przez nas dłużej przechowywane. Takie jest założenie” – mówił Szymczyk.

Zaznaczył, że to policjant będzie decydował, kiedy podczas interwencji włączać kamerę. “Proszę też, by obywatele nie obawiali się, że każda rozmowa z funkcjonariuszem policji jest nagrywana” – zaapelował.

Dodał, że “kamery nie byłyby kupowane, gdyby nie program modernizacji polskiej policji”, a kolejne urządzenia będą kupowane stopniowo, bo rozwój technologii jest bardzo szybki.

O pilotażowym programie wyposażenia policjantów w kamery mówił także komendant stołeczny policji nadinspektor Paweł Dobrodziej. “Policjanci podchodzili (do programu – PAP) z pewnymi obawami, że to będzie weryfikacja ich umiejętności, że będziemy zwracali uwagę na drobne potknięcia. Tak się nie działo. Policjanci sami przekonali się do tego, że ta kamera jest po to, żeby ich chronić. Poza tym postępowanie osób, wobec których dokonywane są interwencje, też jest mniej agresywne. Tak że większa mobilizacja ze strony policjantów, mniejsza agresja ze strony obywateli i ta transparentność to dla nas jako dla policjantów też jest bardzo ważna” – powiedział Dobrodziej.

 


To bardzo dobre działanie. Chwalę za to MSWiA i pana Zielińskiego. Taka kamera i nagranie to ważna rzecz. Moim zdaniem każda czynność policyjna powinna być nagrana. Wiadomo wówczas co i jak.

Amerykanie korzystają z tego rozwiązania technicznego od wielu lat i bardzo pożytecznie dla działalności policji to działa.

Uzupełnienie.

Po zapoznaniu się z pełnym opisem depeszy PAP zmieniam zdanie i nie chwalę ani MSWiA ani pana Zielińskiego. Te kamery to wręcz jakaś maskarada. Jeżeli to policjant ma sam sobie decydować kiedy ma włączyć to i będzie decydował o wyłączeniu. Zatem kamera nie będzie w żaden sposób służyła transparentności tylko temu do czego zechcę ją wykorzystać policjant. No i termin 30 dni 🙂 to też jakieś jaja. Sprawy niekiedy wychodzą po latach.

No cóż rządy PiS-u to jednak rządy ludzi, którzy robią coś dla picu aby ładnie wyglądało, a w rzeczywistości to jedno wielkie oszołomstwo. Każdy dzień potwierdza to, że obecne rządy to rządy politycznych oszołomów.

Kilka słów o wsparciu mojej pracy społecznej. Darowizny jakie otrzymuje Fundacja Trybun.org.pl, które przeznaczam na serwis PAP, ukształtowały się na takim poziomie, że nadchodzi dzień gdy zbraknie Fundacji pieniędzy na abonament serwisu PAP. Brakuje około 500 zł miesięcznie. Proszę abyście brali to pod uwagę przy gospodarowaniu waszymi pieniędzmi. Przez ponad rok utrzymuję dostęp do serwisu PAP za wasze pieniądze. Przez ten czas moje wpisy dotarły do kilkuset tysięcy odbiorców i ilość osób wchodzących na bloga wzrasta. Szkoda by było przerwać, a bez waszego wsparcia tak się stanie.