Aby się obronić trzeba mieć czym, telefon na policję nie wystarczy

2018-08-03 21:21 (PAP) Łódzkie/ Nie żyje 28-latka zraniona nożem w Łaniętach k. Kutna

Zmarła 28-latka zraniona nożem przez 38-letnią kobietę w miejscowości Łanięta (Łódzkie). Podczas ataku zraniony został także 12-letni chłopiec.

O śmierci 28-latki poinformowała rzeczniczka łódzkiej KWP Joanna Kącka. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że w piątek tuż przed godz. 18 do jednego z domów w Łaniętach (pow. kutnowski) wtargnęła 38-letnia kobieta, która nożem zaatakowała 12-letniego chłopca i towarzyszącą mu 28-latkę.

Napastniczka została obezwładniona, a potem zatrzymana przez policję. Wezwane na miejsce służby medyczne przystąpiły do akcji ratowniczej, po czym obie poszkodowane osoby zostały przewiezione do szpitala, gdzie po kilku godzinach doszło do zgonu 28-latki.

Jak podała Kącka, funkcjonariusze zabezpieczyli na miejscu zdarzenia nóż oraz prawdopodobnie atrapy broni palnej. Obecnie – pod nadzorem prokuratora – trwa wyjaśnianie okoliczności zdarzenia.(PAP)


 

Tragiczna historia pokazująca czym kończy się bezbronność ofiary telefonującej po pomoc na policję. To nic nie daje, to nic nie pomaga przy ratowaniu życia. Jedyna skuteczna metoda na tego rodzaju ataki to broń palna. Ten przypadek pasowałby do jednego z wpisów pt. “z cykl broń ratuje życie”, gdyby ofiara miała broń palną.

 

Gdyby… gdyby… gdyby… co tej zabitej kobiecie i co innym, którzy znajdą się w podobnej sytuacji, po tym gdybaniu?! Musicie zrozumieć, że nie jesteśmy gotowi na posiadanie broni. Nasza kultura sprzeciwia się temu abyśmy mieli dostęp do broni. Jesteśmy narodem, którego członkowie przy byle okazji strzelaliby do sąsiadów. Musicie przyjąć do wiadomości, że gdyby Polacy posiadali broń, polskie ulicy spłynęłyby krwią. Musimy jeszcze przez lata poczekać.

To nie moje przekonanie, a przekonanie wybranych do stanowienia prawa polityków. Oni wiedzą więcej, widzą dalej i bardzo troszczą się o nasz los. Ufajcie im, ufajcie bezgranicznie, musicie jeszcze cierpliwie poczekać przez kilka pokoleń i wówczas będzie tak, że Polak będzie mógł mieć broń.

Gdyby kogoś nie przekonywały te argumenty, no cóż… myli się sromotnie. Przecież widać, żeśmy narodem głupim jak nie wiem co. Głupim, bo pozwalamy aby rządziły w Polsce kreatury, które tak o nas mówią bez skrupułów, do tego publicznie.


2018-08-04 12:16 (PAP) Łódzkie/ Prokuratura wyjaśnia okoliczności śmierci 28-latki zaatakowanej nożem

Prokuratura w Kutnie (Łódzkie) ma przesłuchać 38-latkę, która w piątek w miejscowości Łanięta zaatakowała nożem 28-letnią kobietę i jej 12-letniego siostrzeńca. Mimo podjętej akcji ratowniczej 28-latka zmarła w wyniku odniesionych ran.

Tragedia w Łaniętach w pow. kutnowskim rozegrała się wczoraj ok. godz. 18. Jak podał w sobotę rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi Krzysztof Kopania, pomiędzy 38-latką a licznymi mieszkańcami Łanięt już wcześniej dochodziło do konfliktów. Kobieta twierdziła, że jest przez nich pomawiana i zniesławiana; miała z tego powodu wytoczyć kilka procesów z powództwa cywilnego.

Z ustaleń prokuratury wynika, że jeden z takich procesów odbył się właśnie w dniu tragedii. Sąd uniewinnił w nim kobietę, którą 38-latka oskarżała o zniesławienie.

Właśnie do jej domu, wybijając szybę w oknie, wdarła się 38-latka uzbrojona w nabyty wcześniej wojskowy nóż, miotacz gazowy oraz broń pneumatyczną tzw. wiatrówkę. Jej pierwszą ofiarą był 12-letni syn kobiety, która prawdopodobnie miała być celem ataku, ale w tym czasie przebywała w pobliskim kościele.

W domu była natomiast jej 28-letnia siostra. Napastniczka najpierw ugodziła nożem chłopca w okolice głowy, a gdy dziecko uciekło, skierowała swoją agresję na jego ciotkę.

Jak podał prokurator, 28-latka doznała bardzo rozległych obrażeń szyi i okolic głowy, ponadto zadano jej silne uderzenie w prawy bok. Krzyki kobiety i chłopca usłyszał mężczyzna wychodzący z kościoła, który mimo kierowanych w jego stronę gróźb, zatrzymał oddalającą się, zakrwawioną, uzbrojoną 38-latkę i obezwładnił ją.

Mimo podjętej akcji ratowniczej, 28-latka zmarła. Do szpitala trafił także chłopiec; jego obrażenia nie zagrażają życiu.

Według prokuratury wszystko wskazuje na to, że 38-latka może być oskarżona o zbrodnię zabójstwa 28-latki, usiłowanie zabójstwa chłopca oraz kierowanie gróźb karalnych w stosunku do mężczyzny, który ją zatrzymał.

Prokuratorzy chcą niezwłocznie przesłuchać zatrzymaną 38-latkę. Zdaniem prokuratora Kopani niezbędne będzie poddanie jej badaniom sądowo-psychiatrycznym.(PAP)


2018-08-04 19:56 (PAP) Łódzkie/Areszt dla 38-latki podejrzanej m.in. o zabójstwo kobiety w Łaniętach

Na trzy miesiące do aresztu trafi 38-latka, której w sobotę postawiono zarzuty m.in. zabójstwa 28-letniej kobiety i usiłowania zabójstwa jej 12-letniego siostrzeńca. Do tragicznego zdarzenia doszło w piątek w Łaniętach k. Kutna (Łódzkie).

O decyzji podjętej przez sąd w sobotę, po przesłuchaniu podejrzanej w kutnowskiej prokuraturze i postawieniu jej zarzutów, poinformował PAP rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi Krzysztof Kopania. Oprócz zbrodni zabójstwa 28-latki i usiłowania zabójstwa chłopca, kobiecie zarzuca się też kierowanie gróźb karalnych w stosunku do mężczyzny, który dokonał jej zatrzymania. 38-latce grozi nawet dożywocie.

Tragedia w Łaniętach w pow. kutnowskim rozegrała się w piątek ok. godz. 18. Uzbrojona w wojskowy nóż, miotacz gazowy oraz wiatrówkę napastniczka przez wybite okno wdarła się do jednego z domów, gdzie nożem zaatakowała 12-letniego chłopca i jego 28-letnią ciotkę.

Mimo podjętej akcji ratowniczej, 28-latka zmarła. Jak wynika z wykonanej w sobotę sekcji zwłok ofiary, odniosła ona aż 10 ran, m.in. rozległych obrażeń szyi i okolic głowy.

Do szpitala trafił także chłopiec; jego obrażenia nie zagrażają życiu i obecnie przebywa w domu.

Ustalono, że pomiędzy 38-latką a licznymi mieszkańcami Łanięt już wcześniej dochodziło do konfliktów. Kobieta twierdziła, że jest przez nich pomawiana i zniesławiana; miała z tego powodu wytoczyć kilka procesów z powództwa cywilnego.

Wyrok w jednym z nich sąd wydał w dniu tragedii. Uniewinnił w nim kobietę, którą 38-latka oskarżała o zniesławienie. To właśnie do jej domu wdarła się napastniczka, a ponieważ poszukiwana przez nią osoba była nieobecna, ofiarą ataku padł jej nastoletni syn oraz siostra.

W trakcie przesłuchania w kutnowskiej prokuraturze 38-latka zasłaniała się niepamięcią.

“Twierdziła, że przypomina sobie jedynie, że wróciła z sądu, który uniewinnił kobietę, oskarżoną przez nią o zniesławienie, a pamięć odzyskała dopiero w momencie zatrzymania” – zaznaczył Kopania.

Zdaniem prokuratora, niezbędne będzie poddanie podejrzanej badaniom sądowo-psychiatrycznym.(PAP)


2018-08-04 17:25 (PAP) Łódzkie/ Zarzut zabójstwa dla 38-letniej kobiety, która zadała 10 ciosów nożem 28-latce

Zarzuty zabójstwa 28-letniej kobiety i usiłowania zabójstwa jej 12-letniego siostrzeńca usłyszała w sobotę 38-latka, która w piątek zaatakowała nożem obie te osoby po wejściu do domu w miejscowości Łanięta k. Kutna (Łódzkie).

Jak podał rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi Krzysztof Kopania, 38-latce przedstawiono też zarzut kierowania gróźb karalnych w stosunku do mężczyzny, który zatrzymał ją bezpośrednio po ataku.

Tragedia w Łaniętach w pow. kutnowskim rozegrała się w sobotę ok. godz. 18. Uzbrojona w wojskowy nóż, miotacz gazowy oraz wiatrówkę napastniczka przez wybite okno wdarła się do jednego z domów, gdzie nożem zaatakowała 12-letniego chłopca i jego 28-letnią ciotkę.

Mimo podjętej akcji ratowniczej, 28-latka zmarła. Jak wynika z wykonanej w sobotę sekcji zwłok ofiary, odniosła ona aż 10 ran, m.in. rozległych obrażeń szyi i okolic głowy.

Do szpitala trafił także chłopiec; jego obrażenia nie zagrażają życiu.

Ustalono, że pomiędzy 38-latką a licznymi mieszkańcami Łanięt już wcześniej dochodziło do konfliktów. Kobieta twierdziła, że jest przez nich pomawiana i zniesławiana; miała z tego powodu wytoczyć kilka procesów z powództwa cywilnego.

Jeden z takich procesów odbył się w dniu tragedii. Sąd uniewinnił w nim kobietę, którą 38-latka oskarżała o zniesławienie. To właśnie do jej domu wdarła się napastniczka, a ponieważ poszukiwana przez nią osoba była nieobecna, ofiarą ataku padł jej nastoletni syn oraz siostra.

W trakcie przesłuchania w kutnowskiej prokuraturze 38-latka zasłaniała się niepamięcią.

“Twierdziła, że przypomina sobie jedynie, że wróciła z sądu, który uniewinnił kobietę, oskarżoną przez nią o zniesławienie, a pamięć odzyskała dopiero w momencie zatrzymania” – zaznaczył Kopania.

Zdaniem prokuratora, niezbędne będzie poddanie podejrzanej badaniom sądowo-psychiatrycznym.

Prokuratura skierowała do sądu wniosek o aresztowanie 38-latki, który ma być rozpatrzony jeszcze w sobotę. Za zbrodnię zabójstwa 28-latki, usiłowanie zabójstwa chłopca oraz kierowanie gróźb karalnych w stosunku do mężczyzny, który ją zatrzymał, kobiecie grozi dożywocie.(PAP)

 

 

Darowizny jakie otrzymuje Fundacja Trybun.org.pl, są przeznaczane na opłacanie serwisu PAP, ukształtowały się na takim poziomie, że jest niebezpieczeństwo, że zbraknie Fundacji pieniędzy na abonament PAP. Proszę abyście brali to pod uwagę przy gospodarowaniu waszymi pieniędzmi. Przez ponad rok utrzymuję dostęp do serwisu PAP za wasze pieniądze. Przez ten czas moje wpisy dotarły do kilkuset tysięcy odbiorców i ilość osób wchodzących na bloga wzrasta.