Książę William zabrał małego księcia Georga na polowanie – ten dobry wzór w Polsce PiS-u jest zakazany pod groźbą kary

Książę William, polował na kuropatwy, zabrał na polowanie własnego syna. Pięcioletni książę George został zabrany przez rodziców do Queen’s Balmoral w Szkocji, gdzie odbywało się królewskie polowanie.

Chłopiec uczył się męskiego rzemiosła, podglądając polowanie na kuropatwy przez ojca.

Polowanie to tradycyjna rozrywka brytyjskiej rodziny królewskiej. Uczył tego książę ojciec swoich synów, dzisiaj synowie uczą swoje dzieci. Jest jak być powinno.

Polowanie to też tradycyjne ludzkie rzemiosło, nie tylko królewska rozrywka. Można powiedzieć, że to wręcz powinność człowieka wobec poddanej mu natury. Gospodarowanie tym co rodzi się w lesie, to wypełnienie polecenia uczynienia ziemi sobie poddaną. Tego nie pojmuje lewica, która wyrzekła się źródła – Biblii – z którego te powinności wynikają.

Lewackie portale, też w Polsce wyją, że książę ojciec zabrał książęce dziecko na polowanie. Te lewackie poglądy podziela lewicowy PiS, który zakazał niedawno podobnej praktyki normalnym rodzicom w Polsce. Nie dość, że zakazał to jeszcze nazwał rodziców chcących w tradycji wychowywać własne dzieci, przestępcami. Tak kształtowana Polska jest oparta o lewicowe antywartości. Te antywartości są wartościami partii Prawo i Sprawiedliwość. Rzygać się chce człowiekowi na myśl, że to czerwone towarzystwo mówi o sobie prawica.

W obronie normalności staną poseł Bartosz Józwiak, za co dzisiaj go szarpią wyznawcy religii lewicowych.

Darowizny jakie otrzymuje Fundacja Trybun.org.pl, są przeznaczane na opłacanie serwisu PAP, ukształtowały się na takim poziomie, że jest niebezpieczeństwo, że zbraknie Fundacji pieniędzy na abonament PAP. Proszę abyście brali to pod uwagę przy gospodarowaniu waszymi pieniędzmi. Przez ponad rok utrzymuję dostęp do serwisu PAP za wasze pieniądze. Przez ten czas moje wpisy dotarły do kilkuset tysięcy odbiorców i ilość osób wchodzących na bloga wzrasta.