Towarzysze z Moskwy straszą, że ewentualna baza US Army w Polsce, zostanie “zneutralizowana” przez niezwyciężoną armię czerwoną
- Autor: Andrzej Turczyn
- 28 września 2018
- Brak komentarzy
2018-09-28 10:52 (PAP) Rosja/ Prasa: w razie konfliktu Fort Trump zniszczą pociski rakietowe
W sytuacji konfliktu Rosji z USA i NATO siły rosyjskie mogłyby przeciwko ewentualnej bazie wojskowej USA na terenie Polski użyć rakiet Iskander, pocisków manewrujących Kalibr i pocisków hiperdźwiękowych Kinżał – ocenia w piątek “Niezawisimaja Gazieta”.
Zdaniem cytowanego przez dziennik eksperta wojskowego generała Jurija Nietkaczewa, Rosja może w razie konfliktu zbrojnego z USA czy NATO “zneutralizować” bazę nazywaną umownie Fort Trump używając taktycznych pocisków balistycznych Iskander rozlokowanych na zachodzie swego terytorium, a także pocisków manewrujących Kalibr i Oniks rozmieszczonych na okrętach Floty Bałtyckiej.
“Dodatkowo oczywiście wykorzystywane będzie nasze lotnictwo uzbrojone w pociski hiperdźwiękowe Kinżał, a także bomby i pociski z ładunkami termobarycznymi mającymi znaczną siłę niszczenia, porównywalną z taktyczną bronią jądrową” – powiedział Nietkaczew.
“NG” dodaje, że “temat powstawania w Polsce stałej bazy wojskowej USA, która otrzymała roboczą nazwę +Fort Trump+, był aktywnie omawiany w kuluarach sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ”. Gazeta oceniła, że “+Fort Trump+ wkrótce może stać się rzeczywistością”; taką możliwość – zdaniem dziennika – “pośrednio potwierdza projekt budżetu USA na 2019 rok”.
“W czasie, gdy (prezydent Polski Andrzej) Duda występował w ONZ, Izba Reprezentantów Kongresu USA rozpatrzyła i w zasadzie zaakceptowała zapisy budżetu Pentagonu na przyszły rok, w którym przewidziano w niektórych punktach zwiększenie pomocy wojskowej dla krajów NATO i wielu krajów WNP” – zauważa dziennik. Jak dodaje, “Polsce w ramach amerykańskiej +Europejskiej Inicjatywy Powstrzymywania+ na 2019 rok przydzielono 144 mln USD”.
Powołując się na te dane “NG” podkreśla, że środki te przeznaczone zostaną na modernizację infrastruktury wojskowo-technicznej w Polsce. “W ten sposób, jeśli zapadnie decyzja o wprowadzeniu do tego kraju dywizji pancernej USA, to są już pieniądze na budowę dróg i dojazdów do miejsc jej rozlokowania. Jest to niezłe wsparcie dla 2 miliardów dolarów, które Polska przeznacza na budowę infrastruktury bazy” – pisze “Niezawisimaja Gazieta”.
Dziennik cytuje niedawną wypowiedź wiceministra spraw zagranicznych Rosji Aleksandra Gruszki, który zapowiedział, że w razie rozmieszczenia bazy USA w Polsce Moskwa “będzie zmuszona” do podjęcia “dodatkowych środków ostrożności” o charakterze wojskowo-technicznym.
W ubiegłym tygodniu prezydent Duda podczas spotkania w Waszyngtonie z prezydentem USA Donaldem Trumpem wyraził nadzieję na wspólne zbudowanie w Polsce amerykańskiej bazy wojskowej.
Dobrze by było aby towarzysze z Kremla przestali tyle pić ruskiej wódki, jak udzielają wywiadów, które idą później w świat. Armia czerwona, czy rosyjska – to bez różnicy – może co najwyżej puścić bąka w obecności US Army. Jest takie przysłowie: ruski nie strasz, nie strasz, bo się… i tu wiadomo co. Tego się póki co możemy trzymać.
Budżet samego Pentagonu jest trzy razy większy niż budżet całej wielkiej Rosji, więc niech się towarzysze z Kremla opanują ze swoimi wizjami niszczenia baz amerykańskich w Polsce. Nie mają na to póki co możliwości i nawet nie z tego powodu, że tej bazy nie ma, a z tego powodu, że są po prostu za ciency.
W jednym towarzysze z Kremla są dobrzy i to trzeba im przyznać Od zawsze w tym prym wiedli. Strach, terror – to od wieków – najpierw carom, a teraz towarzyszom z Kremla i Łubianki doskonale wychodzi.
Po tych zapowiedziach wsłuchujmy się w polskie dźwięki, a mianowicie w to, kto będzie powtarzał propagandę (strachy, groźby) towarzyszy z Moskwy.
Ta strona działa dzięki darowiznom na rzecz Fundacji Trybun.org.pl oraz mojemu codziennemu wysiłkowi. Z otrzymanych darowizn jest opłacany serwis PAP. Proszę abyście brali to pod uwagę przy gospodarowaniu waszymi pieniędzmi.