Miał arsenał broni (złomu) z czasów II wojny światowej, w PRL-bis zostanie groźnym przestępcą
- Autor: Andrzej Turczyn
- 8 października 2018
- Brak komentarzy
2018-10-08 13:30 (PAP) Lubuskie/ Miał arsenał broni z czasów II wojny światowej
Do ośmiu lat więzienia grozi 33-latkowi z gm. Cybinka (Lubuskie). W jego mieszkaniu policjanci znaleźli 17 sztuk pochodzącej z okresu II wojny światowej borni palnej i jej elementów. Mężczyzna nie miał na nią pozwolenia – poinformowała w poniedziałek Magdalena Jankowska z Komendy Powiatowej Policji w Słubicach.
Policjanci znaleźli broń podczas interwencji związanej z awanturą domową, którą wszczął nietrzeźwy 33-latek w jednej w wsi w gm. Cybinka.
Broń i inne elementy uzbrojenia z czasów minionej wojny mężczyzna przechowywał w stalowej skrzyni schowanej za piecem kaflowym. W skrzyni były m.in.: pistolet, pistolety maszynowe i karabiny. Niektóre z egzemplarzy są dość dobrze zachowane.
Funkcjonariusze ustalają jak mężczyzna wszedł w posiadanie arsenału oraz jakie było jego przeznaczenie. Militaria zostały zabezpieczone w celu przeprowadzenia ekspertyzy przez biegłego z zakresu badania broni oraz balistyki, a ich właściciel zatrzymany – przekazała Jankowska. (PAP)
Na stronie KPP w Słubicach taka oto informacja:
W PRL-bis definicja broni jest bardzo formalna. Coś co jest zwyczajnym złomem, ale zdaniem panów ekspertów spełnia definicję broni z art. 7 ust. 1 ustawy o broni i amunicji. Przepis ten brzmi: W rozumieniu ustawy bronią palną jest każda przenośna broń lufowa, która miota, jest przeznaczona do miotania lub może być przystosowana do miotania jednego lub większej liczby pocisków lub substancji w wyniku działania materiału miotającego. Uzupełnieniem definicji jest ustęp kolejny art. 7, którzy brzmi: W rozumieniu ustawy za dający się przystosować do miotania jednego lub większej liczby pocisków lub substancji w wyniku działania materiału miotającego uznaje się przedmiot, który ze względu na swoją budowę lub materiał, z którego jest wykonany, może być łatwo przerobiony w celu miotania. Gdy dołożymy do tego stwierdzenie ustawy (art. 5), że gotowe lub obrobione istotne części broni uważa się za broń, a istotnymi częściami broni palnej i pneumatycznej są: szkielet broni, baskila, lufa z komorą nabojową, zamek, komora zamkowa oraz bęben nabojowy, to każdy złom, jak te na zdjęciu spełniają definicję broni palnej. W konsekwencji za ich posiadania grozi odpowiedzialność karna.
Normalnie ludziom się w głowie nie chce mieścić, że za stary złom jak ten z policyjnych zdjęć, za zardzewiałe elementy, które kiedyś były jakąś bronią, można być karanym jak przestępca. Niestety w dzisiejszych czasach, gdy przepisy prawa nie są tworzone z rozwagą, dla istotnych potrzeb społecznych, rozum rozchodzi się z prawem. Im dłużej trwa podporządkowywanie polskiego prawa unijnemu dyktatowi rozbrojenia, to rozłączenie rozumu od przepisów jest bardziej istotne. Chociaż nie, to co napisałem jest niesprawiedliwie dla unijnego prawa. Polskie postkomunistyczne regulacje są o wiele bardziej odhumanizowane i pozbawione rozumu, bo były tworzone dla potrzeb walki klasowej z wrogami ludu. Dzisiaj już wszyscy zapomnieli z jakiego powodu komuniści ustanowili surowe prawo o broni, dzisiaj socjaliści przyjęli komunistyczne regulacje za swoje i przy pomocy tych chorych przepisów Polacy są tresowani.
Ta strona działa dzięki darowiznom na rzecz Fundacji Trybun.org.pl oraz mojemu codziennemu wysiłkowi. Z otrzymanych darowizn jest opłacany serwis PAP. Proszę abyście brali to pod uwagę przy gospodarowaniu waszymi pieniędzmi.