Magazyn Strzał.pl dla każdego kto wesprze Fundację Trybun.org.pl

Magazyn Strzał.pl jest merytorycznie wyjątkowy, zbieram go od lat. Tym razem dla wszystkich, którzy zechcą wesprzeć Fundację Trybun.org.pl mam prezent, październikowy magazyn strzał. Wyślę papierowe wydanie magazynu. Druk jeszcze ciepły, dopiero co pojawił się w salonach prasy.

Wsparcie jest możliwe przez:

 

Proszę aby każdy kto zechce wesprzeć Fundację zatroszczył się o to abym otrzymał stowną wiadomość wraz z adresem do wysyłki magazynu Strzał.pl adres e-mail: andrzej@turczyn.pl

 

 

W najnowszym Strzał.pl przeczytacie o tym co w poniższym spisie treści. Na koniec wpisu, na zachętę wstępniak naczelnego, w ślad za

 

Potęga ignorancji

Pod koniec września ukazał się (datowany na połowę sierpnia) projekt rozporządzenia ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji zakazującego noszenia i przenoszenia w stanie rozładowanym „wszelkiego rodzaju broni” – na terenie miasta Krakowa w dniach 19–25 października oraz na terenie dwóch województw, śląskiego i małopolskiego, od 25 listopada do 16 grudnia. Cóż się takiego dzieje, czyżbyśmy zamierzali znów odbijać Spisz, Orawę i Zaolzie? Być może, w końcu nie bez podstaw obecny rząd nazywany jest przez niektórych „Grupą Rekonstrukcji Historycznej Sanacja”. Ale nie. Oficjalnym powodem jest… zapewnienie bezpieczeństwa uczestników 24. sesji Konferencji Stron Ramowej konwencji Narodów Zjednoczonych w sprawie zmian klimatu (UNFCCC COP24), 14. sesji Konferencji Stron służącej jako spotkanie Stron Protokołu z Kioto (CMP14) oraz wznowionej 1. sesji Konferencji Stron służącej jako spotkanie Porozumienia Paryskiego (CMA1.3). Ten sabat czarownic odbędzie się w dniach 3–14 grudnia w Katowicach. To po co zakazywać jakichkolwiek polowań i aktywności strzeleckiej na terenie dwóch województw (!) już tydzień wcześniej?! I co ma do tego Kraków? Otóż tam będzie miał miejsce Pre-COP24, czyli spotkanie przygotowawcze organizatorów szczytu klimatycznego, od 21 do 24 października. No, to co innego – jest logiczne, że trzeba zakazać broni, i to na dwa dni dłużej. Bo oczywistą oczywistością jest, że lewaccy pseudoekologiczni zadymiarze to w rzeczywistości myśliwi i strzelcy sportowi, którzy występują o pozwolenia na broń wyłącznie w celu zamachnięcia się nią na władzę ludową przy okazji międzynarodowych konferencji.

Skoro takie bzdury są wypisywane jako oficjalne projekty aktów prawnych, w niezbyt jasnych barwach jawią się przyszłe dyskusje z przedstawicielami resortu nad kształtem przepisów implementujących znowelizowaną unijną dyrektywę. Choć i te wewnątrz środowiska strzeleckiego nie są łatwe, bo naznaczone osobistymi ambicjami i uprzedzeniami. Żeby jeszcze te ambicje szły w parze z merytoryczną wiedzą albo doświadczeniem… A z tym bywa różnie. Ale większość środowiska deklaruje szczere chęci do porozumienia, więc trzymajmy kciuki, że do tego wreszcie dojdzie – choć już dziś wiadomo, że najtrudniej będzie skłonić do porozumienia PZSS, którego obecne władze bronią monopolistycznej pozycji związku i chcą prowadzić własną grę z resortem o zachowanie status quo, co udać się nie ma prawa i skończyć się może tylko ze szkodą dla całego środowiska strzeleckiego.

Jak będzie, tak będzie – a na razie zapraszam do lektury październikowego numeru miesięcznika, tradycyjnie prosząc, aby Państwo byli z nami: papierowo już w poniedziałek, 15 października, mobilnie, lub na stronie internetowej www.strzal.pl.

Jarosław Lewandowski
redaktor naczelny

 

Kto nie chce wesprzeć Fundacji, a chce mieć magazyn Strzał.pl ten niech zaprenumeruje, informacja powyżej, albo biegnie do jakiegoś salonu prasowego i kupuje.

Ta strona działa dzięki darowiznom na rzecz Fundacji Trybun.org.pl oraz mojemu codziennemu wysiłkowi. Z otrzymanych darowizn jest opłacany serwis PAP. Proszę abyście brali to pod uwagę przy gospodarowaniu waszymi pieniędzmi.

Poszukuję współpracowników, którzy będą pisali o broni palnej. Osoby zainteresowane proszę o kontakt. Sam powoli nie daję rady, a trzeba pisać, dużo pisać informacji z całego świata.