Marginalne sytuacje dotyczące broni są opisywane, pozytywne metodycznie przemilczane – dzisiaj o wnuczku co zastrzelił siebie i babcię

2018-11-06 04:58 (AFP, media/PAP) USA/ 11-latek zastrzelił swą babcię, bo kazała mu posprzątać w pokoju

11-latek, którego znużyły ponawiane przez cały dzień prośby jego babci, 65-letniej Yvonne Woodward, by posprzątał w swym pokoju, sięgnął po rewolwer należący do dziadka i zastrzelił opiekunkę, gdy oglądała wieczorem telewizję. Następnie popełnił samobójstwo.

O zajściu poinformowała policja stanu Arizona.

Do tragicznego wydarzenia doszło w północno-wschodniej części stolicy Arizony, Phoenix. Jego świadkiem był dziadek chłopca, który wraz z Yvonne Woodward był prawnym opiekunem chłopca.

11-latek strzelił w tył głowy swej babki po kolejnej sprzeczce o posprzątanie swego pokoju, czego po raz kolejny odmówił. Po wystrzale zaczął uciekać. “Początkowo chciałem się za nim rzucić w pogoń, żeby wyrwać mu z rąk rewolwer, ale zacząłem udzielać pierwszej pomocy żonie” – powiedział policji dziadek chłopca. 11-latek wykorzystał ten moment, aby odebrać sobie życie.

“Nic nie wskazywało, żeby ten grzeczny chłopiec i dobry wnuczek miał stanowić jakiekolwiek zagrożenie dla swego otoczenia czy samego siebie” – powiedział dziennikarzom szeryf hrabstwa Maricopa.

Policja prowadzi śledztwo w sprawie zabójstwa Yvonne Woodward i samobójstwa chłopca. (PAP)


 

Ta sytuacja powyżej to absolutnie patologiczna sprawa. Można napisać, że statystycznie to nieistniejący problem, a jednak zza oceanu trafia na strony internetowych portali. To mniej więcej jakby jakieś dziecko zjadło swoją babcię w Polsce. Pewnie byłoby to na pierwszych stronach gazet, ale czy to oznacza, że dzieci mordują i jedzą swoje babcie? Patologię, skrajną patologię media starają się pokazać jako coś normalnego. Patologicznego społecznie, ale w sposób normalny towarzyszącego zjawisku posiadania broni palnej.

Zupełnie by mi nie przeszkadzało podanie wiadomości jak powyżej, gdyby w mediach głównych podawane były regularnie opisy zdarzeń np. jakie ja podaję we wpisach pt. z cyklu broń ratuje życie. Nie przeczesuję internetu każdego dnia w poszukiwaniu opisów pozytywnego wykorzystania broni palnej. Pomimo dość pobieżnego zerkania w internet, okazuje się, że przypadków z cyklu broń ratuje życie jest więcej niż przypadków negatywnego wykorzystania tego narzędzia.

Niestety ktoś musi realizować jakiś cel, albo straszliwie mieć nieobiektywne patrzenie na rzeczywistość, aby podawać takie wiadomości jak wyżej, pomijając jednocześnie pokazujące pozytywne użycie broni, w skutecznej obronie.

Jak temu zaradzić? Sprawa jest dość trudna, ale w zasięgu waszych możliwości. Każdy kto chce aby przekaz publiczny nie był zakłamany, nie przedstawiał fałszywie rzeczywistości powinien wysilać się każdego dnia i rozpowszechniać w internecie np. moje wpisy opowiadające o tym jak broń ratuje życie. Samo się nie zrobi.

Magazyn Strzał.pl dla każdego kto wesprze Fundację Trybun.org.pl

Ta strona działa dzięki darowiznom na rzecz Fundacji Trybun.org.pl oraz mojemu codziennemu wysiłkowi. Z otrzymanych darowizn jest opłacany serwis PAP.

Proszę abyście brali to pod uwagę przy gospodarowaniu waszymi pieniędzmi.

Poszukuję współpracowników, którzy będą pisali o broni palnej. Osoby zainteresowane proszę o kontakt.