Tak, George Soros chce konfiskaty broni i wydaje na to miliony, dziesiątki milionów dolarów

Michael Bloomberg, potencjalny kandydat na prezydenta USA w wyborach 2020, sfinansował w 2015 roku utworzenie portalu The Trace propagującego poglądy przeciwne posiadaniu broni przez obywateli. Jest to inicjatywa wspierana głównie przez Bloomberga, ale sponsorują ją również inni wpływowi krezusi o podobnych poglądach. Wspierany finansowo przez nich szczodrze portal, próbuje ostatnio umniejszać rolę miliarderów w tworzeniu koalicji przeciwko posiadaczom legalnej broni palnej.

W artykule zatytułowanym „George Soros Is Not the Gun Grabber the NRA Say He Is” — „George Soros nie popiera konfiskaty broni wbrew temu co twierdzi NRA”, The Trace próbuje wybielić wizerunek urodzonego na Węgrzech miliardera i działającego na jego usługach aparatu politycznego Fundacji Społeczeństwa Otwartego (Open Society Foundations).

Według autorów piszących artykuł pod dyktando Bloomberga, Soros jest małą płotką w debacie na temat kontroli dostępu do broni i „od prawie 20 lat nie interesował się zbytnio tematem kontroli broni”. Twierdzą tak jednocześnie bagatelizując fakt, że „w ciągu ostatnich 20 lat, Open Society wydało 3 miliony dolarów na rzecz ograniczenia przemocy z użyciem broni”. Próbują również umniejszać znaczenie działań, które Open Society podjęło na rzecz delegalizacji broni po strzelaninach w Newtown w Connecticut i Parkland na Florydzie.

W 2017 roku Soros ogłosił plany przekazania 18 miliardów dolarów na rzecz Fundacji Społeczeństwa Otwartego. NRA-ILA alarmowało wtedy, że ta dotacja powinna zaniepokoić właścicieli legalnej broni ze względu na udokumentowaną długa historię podobnych działań Sorosa mających na celu rozbrojenie obywateli.

Więcej informacji na temat wsparcia Sorosa w zakresie kontroli broni:

https://www.nraila.org/articles/20171020/anti-gun-billionaire-george-soros-pumps-18-billion-into-his-political-apparatus

Przemilczając wcześniejsze wsparcie Sorosa dla idei rozbrojenia Amerykanów, portal The Trace pominął fakt, że Fundacja Społeczeństwa Otwartego opowiada się za zakazem półautomatycznej (samopowtarzalnej) broni palnej będącej dziś w powszechnym użyciu wśród cywili, reglamentacją broni oraz „licencjonowaniem właścicieli broni palnej i rejestracją broni”. Redaktorzy zapomnieli wspomnieć o wsparciu finansowym jakiego Open Society udzieliło takim akcjom wymierzonym w praworządnych posiadaczy broni palnej jak Milion Mom March, Educational Fund to Stop Gun Violence, New Yorkers Against Gun Violence, oraz Women Against Gun Violence. Nie wspomnieli również o wsparciu Open Society w niepoważnych procesach sądowych mających na celu doprowadzenie do bankructwa przemysłu zbrojeniowego.

Myśl przewodnia artykułu opublikowanego w The Trace jest taka, że wprawdzie Soros brał udział w pewnych działaniach mających na celu zabór broni 20 lat temu, lecz obecna krytyka NRA jego ostatnich i bieżących działań jest bezzasadna.

W 2017 roku NRA-ILA zwracało uwagę posiadaczy broni w USA na pewne działania Fundacji Społeczeństwa Otwartego, które powinny wzbudzić ich niepokój:

Open Society ściśle współpracuje z Fundacją Joyce i przekazywała dotacje na ich projekty. Z kolei Fundacja Joyce finansuje szereg inicjatyw anty-broniowych i jest głównym źródłem finansowania organizacji Violence Policy Center mającej na celu rozbrojenie Amerykanów. W 2013 roku Open Society przekazało 150 000 USD na ‚Fundusz na rzecz Bezpiecznej Przyszłości’ Fundacji Joyce’a. Zgodnie z dostępnymi materiałami ich cele obejmują „prześwietlanie wszystkich nabywców broni; [i] zakaz sprzedaży broni długiej (assault weapons)” i magazynków na amunicję o dużej pojemności”.

Wywiad z jednym z stypendystów Open Society, Marlonem Petersonem, przeprowadzony w 2016 roku, przedstawia obecne stanowisko Open Society w sprawie Drugiej Poprawki. Peterson powiedział, że NRA i „przemysł wytwarzający broń palną”, „wypaczył znaczenie Drugiej Poprawki w celu zwiększenia zysków kapitałowych kosztem tysięcy amerykańskich istnień każdego roku”. Beneficjent fundacji dodał: „Naród musi ośmielić się, aby ponownie rozważyć swój stosunek do Drugiej Poprawki”.

Biorąc pod uwagę globalne wysiłki Fundacji Społeczeństwa Otwartego należy zauwazyć, ze grupa ta współpracuje z międzynarodową aktywistką na rzecz kontroli broni Rebeccą Peters. Pochodząca z Australii Peters zyskała międzynarodowy rozgłos w 1996 roku jako działaczka na rzecz wprowadzenia zakazu używania broni palnej i jej konfiskaty w swojej ojczyźnie. Peters została dyrektorem programowym Funder’s Collaborative for Gun Violence Prevention, która otrzymała fundusze z Open Society, a następnie kierowała International Action Network on Small Arms. IANSA jest organizacją patronacką, której członkami są amerykańskie grupy rozbrojeniowe, takie jak Brady Campaign oraz States United to Prevent Gun Violence, a także organizacje zagraniczne, takie jak Gun Control Australia.

Poza osobą pani Peters należy wymienić jeszcze Annę Macdonald — dyrektor sekretariatu Control Arms i stypendystkę Open Society. Organizacja Control Arms była głównym animatorem powstania traktatu ONZ o handlu bronią. Warto też wspomnieć o Natalie Jaynes — Dyrektor ds. Nauki i Grantów w Open Society — stypendystce zarówno Small Arms Survey, jak i Gun Free South Africa.

Michael Bloomberg przekazał co najmniej 50 mln dolarów dla Everytown for Gun Safety, 1,1 mld dolarów dla Johns Hopkins University (w tym wsparcie dla anty-broniowej Bloomberg School of Public Health) oraz szeroko wspierał kampanie polityczne (włączając w to 100 mln dolarów dla Demokratów na kampanię wyborczą w 2018 r. w celu wprowadzenia w życie ograniczenia dostępu do broni). Tym samym Michael Bloomberg jest najpotężniejszym oligarchą działającym na rzecz rozbrojenia praworządnych Amerykanów. Nie oznacza to jednak, że właściciele broni powinni zapomnieć o zagrożeniu ze strony innych krezusów, którzy również chcą odebrać im ich prawa.

Soros przekształcił Fundację Społeczeństwa Otwartego w jedną z największych organizacji filantropijnych, a jak napisał New York Times, wsparcie miliardera było „jednym z największych w historii transferów bogactwa dokonanym kiedykolwiek przez prywatnego darczyńcę na rzecz jednej fundacji”. Przy stale rosnącej nagonce na posiadaczy legalnej broni palnej, powinniśmy uważnie przyglądać się Sorosowi i rozwijanej przez niego sieci indoktrynacji; jako NRA-ILA na pewno będziemy to robić.

Źródło: Yes, George Soros is a Gun Grabber w całości za tomasztrocki.com


 

Po takich tekstach przychodzi mi jedna myśl, a właściwie pytanie: ile pieniędzy, własnych pieniędzy, wydałeś na wspieranie walki o prawo do broni?

Jak widzicie oni wydają miliony, dziesiątki, setki milinów dolarów aby zniszczyć to co naturalne, to co przyrodzone człowiekowi. Czy tylko prawda wystarczy? Czy to, że mamy rację jest wystarczające? Czy prawda bez zaangażowania pieniędzy do jej obrony, sama się obroni? Mam poważne co do tego wątpliwości.

No ile pieniędzy, własnych pieniędzy, wydałeś na wspieranie walki o prawo do broni?

Z tym pytaniem was/ciebie czytelniku zostawię. Pamiętaj, samo się nie zrobi.