Media zawiadamiają o jednym z 63 tysięcy morderstw w Brazylii, dlaczego akurat teraz?

• Autor: Andrzej Turczyn
• 12 grudnia 2018
• komentarze 2

2018-12-11 17:50 (Reuters,dpa/PAP) Brazylia/Strzały w katedrze w Campinas, są ofiary śmiertelne

Mężczyzna, którego tożsamości jeszcze nie ustalono, otworzył we wtorek ogień do ludzi modlących się w katedrze w brazylijskim mieście Campinas w stanie Sao Paulo. Zastrzelił cztery osoby, ranił trzy, po czym sam odebrał sobie życie – informują lokalne media.

Śledzę serwis PAP już od ponad roku i nie pamiętam informacji o jakimś morderstwie z Brazylii. Normalnie nie pamiętam, podejrzewam, że nic nie było. Byłoby o czym pisać, bo w Brazylii rocznie popełnianych jest ponad 63 tysiące morderstw. Brazylijski współczynnik morderstw na 100 000 mieszkańców jest oszałamiający, wynosi aż 30. Jak widzicie lewica ma tam dokonania.

Lewicę obarczam wzrostem i skalą każdej przestępczości, bo lewica z przestępczością walczy w ten sposób, że rozbraja ofiary, aby bandziorom było łatwiej wykonywać swój zawód. Nie inaczej jest w Brazylii. W 2003 roku uchwalono nawet prawo zwane ustawą rozbrojeniową. Miało być wspaniale, a jest jak zwykle. Około 70% morderstw w Brazylii popełnianych jest z użyciem broni palnej. Rzecz jasna jest to broń nielegalna, bo w Brazylii dość intensywnie lewica uskuteczniała swoje pomysły na wieczną szczęśliwość na ziemi.

We wpisie Brazylijczycy przygotowują się do zmiany restrykcyjnych przepisów regulujących dostęp do broni palnej zamieściłem nieco informacji o tym jak wygląda aktualnie prawo do broni w Brazylii i jak wkrótce się zmieni. Już wkrótce brazylijscy mordercy nie będą mieli tak łatwo jak miał ten morderca.

Pomyślałem nieskromnie, że wiadomość o panu mordercy z Brazylii ma jakiś związek z zamieszczanymi przeze mnie i pojawiającymi się w internecie informacjami o planach prezydenta Bolsonaro przywrócenia Brazylijczykom tego co mają z urodzenia – prawa do posiadania i noszenia broni. Może ma to jakiś związek a może nie ma, ja nie wierzę w przypadki.

Dlaczego media zawiadamiają o jednym z 63 tysięcy morderstw w Brazylii akurat teraz? No trzeba obrzydzić normalność, trzeba pozwolić głuptakom aby mogli pisać w internecie, że to przez pomysły Bolsonaro na oddanie praworządnym Brazylijczykom ich prawa do broni.

Tak poza tym, to zdjęcia, które pokazują pana mordercę jak już sobie palną w swój durny łeb, pokazują także pistolet. Pistolet z wytartymi numerami. Mam nadzieję, że to nie jest fałszerstwo, a zdjęcie rzeczywiste.