Z cyklu broń ratuje życie: klient sklepu powstrzymał rozbój i uratował wielu ludzi, bo był uzbrojony i miał prawo strzelać do przestępcy

USA, hrabstwo Dekalb, Georgia, 29 stycznia 2019 r. Uzbrojony przestępca wszedł we wtorkowy poranek do sklepu i celując bronią prosto w twarz kasjerce zażądał pieniędzy. Gdy inny pracownik przekazywał przestępcy pieniądze padło kilka strzałów, prosto w uzbrojonego sprawcę rozboju.

Okazało  się, że w sklepie było kilu klientów. Jeden z nich był uzbrojony. Gdy uzbrojony i praworządny Amerykanin zauważył, że przestępca celuje w głowę pracownicy i trwa bardzo groźne przestępstwo, dobył swojej broni, strzelił kilka razy do przestępcy. Strzały okazały się skuteczne. Po przybyciu policji stwierdzono śmierć napastnika.

Pracownica, która stała twarzą w twarz z przestępcą przeżyła szok, ale podziękowała praworządnemu obywatelowi, który zastrzelił bandytę.

Takich bohaterów w Ameryce określa się mianem “dobry samarytanin”. Także ten człowiek został tak nazwany, powstrzymał rozbój i być może uratował życie wielu osób.

Policja oczywiście nie zamierza stawiać dobremu samarytaninowi żadnych zarzutów, wszystko odbyło się zgodnie z prawem.

(źródło theblaze.com)

Już raz pisałem, że widzę oczyma wyobraźni podobną sytuację w Polsce. Nie wiem czy wystarczająco bogatą mam wyobraźnię, aby znowu zobaczyć, że coś podobnego mogłoby się zdarzyć w Polsce…

Jednak chciałbym aby kiedyś coś podobnego było w Polsce możliwe. Może w tym celu warto rozpowszechniać ten i podobne wpisy z mojej strony? Poddaję to waszej rozwadze. Mój blog to jedyne miejsce w polskim internecie, gdzie takie wpisy można znaleźć.