Strzelanina w mieście Aurora w stanie Illinois, miała miejsce w strefie wolnej od broni (gun free zone)
- Autor: Andrzej Turczyn
- 17 lutego 2019
- Brak komentarzy
Kilka dni temu opinia publiczna w Polsce była zawiadamiana o strzelaninie jaka miała miejsce w mieście Aurora w stanie Illinois.
Do masowego zabójstwa doszło na terenie firmy Henry Pratt Co., która znajduje się parku przemysłowym.
Strzelanina to była prawdziwa, bo przestępca strzelał się z policjantami. Niestety nikt ani w Polskim internecie, ani pewnie za granicą nie napiszą, że doszło do tego mordu w strefie wolnej od broni. Oto dowód:
Strefa wolna od broni, czyli żaden przestrzegający prawa obywatel nie przyniesie broni, a przestępca i owszem.
Strzelanina w „strefie wolnej od broni”. Wejście do tak oznakowanego miejsca z bronią jest przestępstwem, nikt przestrzegający prawa broni tam nie miał i zabójca miał pewność że nikt go nie odstrzeli jak tylko zacznie zabijać. 98% masowych strzelanin jest w takich strefach https://t.co/1kynEL0Nbg
— Andrzej Zdzitowiecki (@AZdzitowiecki) February 16, 2019
Jak wytłumaczyć ludziom ogłupianym pół-informacjami, że są robieni w …? No nie wytłumaczę, musieliby przeczytać to co tutaj piszę.
Udało mi się dodatkowo wyszukać w internecie, że pan morderca z Aurory miał cofnięte prawo posiadania broni, z uwagi na wcześniejsze skazanie za przestępstwo z użyciem przemocy.
Portal ktul.com podaje, że czarnoskóry zabójca Gary Martin kupił broń w marcu 2014 roku, po tym jak w styczniu 2014 roku, podczas sprawdzenia kryminalnego tła, system FBI nie wykazał skazania z 1995 r. ze stanu Missisipi.
Masowy morderca z #Aurora miał cofnięte prawo posiadania broni. https://t.co/HWaYDw0p1G
— Andrzej Turczyn (@AndrzejTurczyn) February 17, 2019
Kilka dni później Gary Martin wystąpił o zezwolenie na noszenie broni. Podczas bardziej szczegółowej weryfikacji ujawniło się wcześniejsze skazanie i prawo do nabycia broni zostało mu cofnięte.
Od tego momentu ten człowiek nielegalnie posiadał broń palną, był przestępcą.