Bezbronny Polaku jak cię ktoś napadnie, dzwoń po policję, wyznaczą nagrodę za pomoc w ujęciu sprawcy

• Autor: Andrzej Turczyn
• 22 lutego 2019
• Brak komentarzy

2019-02-22 16:21 (PAP) Wielkopolskie/ Napad na jubilera w Buku; wyznaczono nagrodę za pomoc w ustaleniu sprawcy

Mężczyzna z młotkiem brukarskim napadł na sklep jubilerski w Buku (Wielkopolskie). Sprawca zbił gablotę i ukradł wartościową biżuterię. Za pomoc w ustaleniu sprawcy, Komendant Miejski Policji w Poznaniu wyznaczył nagrodę.

Jak tłumaczyła w piątek Dominika Pupkowska-Bral z wielkopolskiej policji, do napadu na sklep jubilerski doszło w czwartek po południu na placu Przemysława w Buku.

„Do punktu jubilerskiego wszedł mężczyzna w czarnej bluzie z kapturem na głowie i młotkiem brukarskim w ręce. Napastnik rozbił narzędziem szklaną ladę sklepową, zabrał biżuterię i następnie uciekł. Wystraszony przez pracowników zostawił młotek na miejscu zdarzenia” – podkreśliła Pupkowska-Bral.

Postępowanie w sprawie napadu prowadzą policjanci z Komisariatu Policji w Buku. Apelują oni do wszystkich osób, które posiadają jakiekolwiek informacje na temat tego zdarzenia, bądź potencjalnego sprawcy, o kontakt z policjantami.

„Można się zgłaszać osobiście lub dzwonić pod numer telefonu 516 904 548, czynny w godz. 9.00-20.00” – poinformowała Pupkowska-Bral.

Komendant Miejski Policji w Poznaniu wyznaczył nagrodę finansową dla osoby, która przyczyni się do ustalenia sprawcy. (PAP)

Zasadnicze założenia istnienia tego dziadowskiego państwa (socjalistycznej Polski):

1 Polak ma być bezbronny (fundament fundamentów, fundamentalny).

Gdyby przestrzegający prawa Polak miał broń zrobiłby sobie lub komuś krzywdę. Jest przecież nieprzygotowany, jak orzekł naczelnik państwa. Na weselach co by się działo, pijani Polacy by się morowali! Sąsiedzi takiego przestrzegającego prawa posiadacza broni palnej też by żyli w ciągłym zagrożeniu, bo przecież pijany Polak by sobie nie podarował i przy byle okazji strzelałby do sąsiadów – tak orzekło wielu uchodzących za autorytety w dziedzinie bezpieczeństwa.

2 Gdyby ktoś napadł na Polaka, ma dzwonić po służby.

Otóż ja Panie pośle chcę bardzo wyraźnie  podkreślić, że w moim przekonaniu, i to jest filozofia, którą przyjął nasz rząd, rząd Pani Premier Beaty Szydło. Zresztą to jest odzwierciedlone w programie Prawa i Sprawiedliwości, który jest teraz programem rządu i jest konsekwentnie realizowany, za bezpieczeństwo obywateli odpowiada Państwo. Nie sam obywatel za swoje bezpieczeństwo tylko Państwo i stosowne służby, które to Państwo – Służby Państwowe, które to państwo powołuje. – wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Jarosław Zieliński.

3 Służby przyjadą już po napaści.

Średni czas interakcji między przestępcą, a jego ofiarą wynosi 90 sekund. To dane amerykańskie, polskich nie sposób się doszukać. Nie podejrzewam jednak, aby polscy przestępcy byli szczególnie powolni w realizacji swoich przestępczych zamiarów. Oznacza to, że jeżeli jesteś okradany, stajesz się ofiarą rozboju, pobicia, zgwałcenia, zabójstwa masz 90 sekund na skuteczną akcję ratunkową. Policjanci nie są, nie mogą być w w żadnym kraju osobistymi strażami obywateli.

Jak już te służby przyjadą, to bandziora nie będzie, nie z tego powodu, że za wolno jadą, a z tego powodu, że przestępca wcale nie chce ich spotkać. Jak będzie sprawa szczególnie bulwersująca, to zostanie wyznaczona nagroda za pomoc w ujęciu przestępcy. No sami powiedzcie czy w tak wspaniale urządzonym państwie do broń jest potrzebna do obrony własnej? Zostawiam was z tym retorycznym pytaniem…