W Czechach ktoś postrzelił dwie osoby w szpitalu, w Polsce media o tym napiszą i wzrośnie “poczucie zagrożenia” w związku z posiadaniem broni

2019-03-09 18:03 (PAP) Czechy/ Strzelanina w szpitalu, dwie osoby ranne

W nocy z piątku na sobotę w szpitalu w Pradze jeden z hospitalizowanych zaczął strzelać i ranił dwóch innych pacjentów znajdujących się w tej samej sali. Jeden z rannych jest w stanie krytycznym, drugi w stabilnym. Broń napastnikowi zabrały pielęgniarki.

Jak podała policja, 74-letni pacjent oddziału hematologii Kliniki Uniwersyteckiej na Vinohradach (dzielnica Pragi) otworzył ogień z nieznanych powodów. CTK napisała, że przeszkadzały mu osoby znajdujące się z nim w tym samym pokoju.

Rzecznik policji Jan Daniek powiedział, że napastnika obezwładniły i rozbroiły pielęgniarki. Mężczyzna został zatrzymany, ale w związku ze stanem zdrowia nadal przebywa w tej samej klinice. Zdaniem policji broń posiada legalnie.

Przedstawiciele szpitala, wskazując na trwające śledztwo, nie chcieli zabierać głosu w sprawie strzelaniny.

Zdaniem kierownika szpitala Roberta Grilla, z którym rozmawiali reporterzy czeskiego radia, nie można zwiększyć środków bezpieczeństwa w podległej mu placówce. „Szpital musi być dostępny przez 24 godziny dziennie, przez 365 dni w roku, dla każdego, kto może stać się pacjentem. Obecnie środki bezpieczeństwa nie pozwalają nam na wyeliminowanie przypadków wniesienia broni lub materiałów wybuchowych” – powiedział Grill. Jego zdaniem to pierwszy od dziesięcioleci przypadek strzelaniny w tym szpitalu.

Komentarz w formie cytatów ze strony Światowy dzień walki z hoplofobią:

Nie dysponujemy żadnymi statystykami, które w sposób wiarygodny (w oparciu o jednolity aparat pojęciowy i ustandaryzowaną metodykę) mierzyłyby w skali porównawczej przestępczość na świecie rozumianą jako doświadczanie fizycznej przemocy.

Zero źródeł.

W roku 2000 opublikowano wyniki ostatniego sondażu wiktymizacyjnego ONZ (International Crime Victims Survey/ICVS), w którym pytano respondentów o to, czy padli ofiarą przemocy z rozbiciem na trzy subkategorie: napaści, rabunki i gwałty.

W roku 2010 w ramach inicjatywy “World Poll” pracownicy Instytutu Gallupa wypuścili z kolei ostatni sondaż z zapytaniem o ataki na tle kryminalnym. Poniżej załączam jego graficzną wizualizację.

Z niewyjaśnionych przyczyn Gallup przeprojektował później kwestionariusz i teraz pytają ludzi o “odczuwanie strachu” i opinie na temat bezpieczeństwa, czyli kompletnie bezwartościowe informacje w kontekście poważnych analiz porównawczych.

Teraz cytat z komentarza w formie zrzutu z ekranu:

Dla odważnych jeszcze takie wyznanie:

Ponad to nic więcej nie mam do dodania.