W Katowicach bandyci obrabowali bank, a wiceminister z lewicowego PiS obiecał: za bezpieczeństwo obywateli odpowiada Państwo, nie sam obywatel…

• Autor: Andrzej Turczyn
• 20 marca 2019
• Brak komentarzy

Do zdarzenia doszło wczoraj (19.03.2019 r.), kilka minut po godzinie 9:00. Do placówki bankowej  w Katowicach weszło dwóch mężczyzn. Przedmiotami przypominającymi broń sterroryzowali pracowników placówki i zażądali wydania pieniędzy. Po zabraniu gotówki uciekli. W chwili zdarzenia w banku oprócz pracowników przebywało kilku klientów. Nikomu nic się nie stało.

Powiadomieni o wszystkim mundurowi natychmiast wkroczyli do akcji i rozpoczęli poszukiwania sprawców. Policyjna grupa dochodzeniowo-śledcza przeprowadziła oględziny oraz przesłuchała świadków. Na miejsce skierowano również przewodnika z psem. Zabezpieczone zostały nagrania z monitoringu. Obecnie policjanci prowadzą czynności nie tylko procesowe, ale i operacyjne, aby ustalić tożsamość i zatrzymać sprawców napadu. Za rozbój grozi im do 12 lat więzienia.

Policja prosi o pomoc. Na stronie slaska.policja.gov.pl dane adresowe gdzie można przekazać wiedzę umożliwiającą złapanie bandytów.

(źródło slaska.policja.gov.pl)

Nie będę na blogu pisał podobnych wpisów w pozostałych prawie osiemset tysiącach przypadków, bo około tyle popełnianych jest w Polsce corocznie przestępstw. Ale tym razem sobie nie podaruję.

Po pierwsze z tego powodu, że bandziory używały czegoś co mogło być bronią palną, a po drugie, bo do tego przestępstwa doszło, bo w napadniętej placówce banku wszyscy byli bezbronni.

Byli bezbronni, bo taka jest filozofia socjalistycznego rządu PiS, który przez lekcewarzenie inicjatywy ustawodawczej, trzymają w zamrażarce sejmowej projekt ustawy, który ułatwiałby przestrzegającym prawa Polakom dostęp do broni, w celu obrony przed tego rodzaju napadami. 

Filozofię socjalistycznego rządu PiS objawił wszystkim Polakom pisowski kacyk, w osobie wiceministra od spraw wewnętrznych i administracji, pan Jarosław Zieliński. We wrześniu 2017 r., w Sejmie, podczas debaty nad projektem ustawy o broni i amunicji (druk sejmowy 1692), ów polityk socjalistycznej partii PiS oświadczył:

Otóż ja Panie pośle chcę bardzo wyraźnie  podkreślić, że w moim przekonaniu, i to jest filozofia, którą przyjął nasz rząd, rząd Pani Premier Beaty Szydło. Zresztą to jest odzwierciedlone w programie Prawa i Sprawiedliwości, który jest teraz programem rządu i jest konsekwentnie realizowany, za bezpieczeństwo obywateli odpowiada Państwo. Nie sam obywatel za swoje bezpieczeństwo tylko Państwo i stosowne służby, które to Państwo – Służby Państwowe, które to państwo powołuje.

Znowu filozofia lewicowego rządu PiS okazała się w praktyce niebezpieczna. Policja nie zdążyła dojechać, bo akcja przestępcza trwała ledwie minutę. Zanim ktokolwiek miał sposobność wezwać pomocy, bandytów już dawno nie było. Miałem rację pisząc kiedyś wpis, że w konfrontacji  z przestępcą człowiek ma ledwie 90 sekund na jakąkolwiek reakcję. Jak czytacie policyjną wiadomość, którą zamieściłem na wstępie, wkroczenie policjantów natychmiast do akcji oznacza po przestępstwie, gdy już pozostaje tylko szukać bandytów.

Gdyby zaś był tam ktoś kto swoje bezpieczeństwo traktowałby inaczej niż chcą tego socjaliści. Gdyby był tam ktoś kto miałby jakieś narzędzie pozwalające na powstrzymanie bandytów… To wówczas zupełnie inaczej wyglądałoby to przestępstwo, a wpis były jednym z tych, którą z cyklu broń ratuje życie.

Mam taką propozycję, dla wszystkich rozumnych Polaków. To tych co lubią wierzyć w bajki nie piszę. Nie wierzcie w głupstwa jakie plotą socjalistyczni politycy, że za bezpieczeństwo obywateli odpowiada Państwo, nie sam obywatel. To są naprawdę zwyczajne bajki, takie same jak o zielonych smokach.

Policja i wszystkie inne służby państwa nie odpowiadają za wasze bezpieczeństwo, nie są w stanie przyjąć na siebie tej odpowiedzialności, to nie jest możliwe. Policja i wszystkie inne służby państwa są od tego aby łapać i karać przestępców, nie są w stanie zapewnić w takich jak ta powyżej bezpieczeństwa.

Za własne bezpieczeństwo odpowiada każdy sam osobiście, na własne ryzyko i niebezpieczeństwo. Nie dbasz sam o swoje bezpieczeństwo Polaku, powierzasz tą niezwykle cenną sprawę w ręce takich ludzi jak ten socjalistyczny polityk powyżej, no cóż… masz prawo być głupi.

Ludziom rozsądnym proponuję, aby nie oddawali  więcej głosu na socjalistyczne obietnice i wierzenia, które mogą mieć dość nieprzyjemne skutki. Oni wam obiecają co tylko byście chcieli usłyszeć, ale niestety tego co obiecują nie zrealizują, ich obetnie są normalnie puste. Tych ludzi trzeba przepędzić, bo ich filozofie są niebezpieczne dla naszej codziennej egzystencji.