Gdy atakuje morderca rządowe programy ochrony nie obronią, do zachowania życia potrzebna jest broń palna w rękach ofiary

Meksyk to bardzo idealne, dla przeciwników posiadania broni, miejsce. Jest tam tylko 1 (słownie: jeden) sklep z bronią. Nie żartuję, w kraju liczącym blisko 130 milionów mieszkańców jest tylko jeden sklep z bronią palną, w stolicy tego państwa. Broń palna jest skrupulatnie reglamentowana. Obywatele nie cieszą się prawem powszechnego posiadania broni. Broń posiada wojsko i policja. Jest naprawdę tak jak chcą lewicowcy i socjaliści – wszystkie przesłanki do wolności od przemocy z użyciem broni palnej są spełnione.

Pomimo spełnienia wszystkiego tego co ma prowadzić do wolności od przemocy z użyciem broni palnej, przemoc tam rośnie i rośnie. Bandyci broń posiadają, mordują tą bronią niemal bezkarnie. Poniżej depesza PAP o  kolejnym w tym roku dziennikarzu, który został zastrzelony.

2019-05-17 07:02 (dpa/PAP) Meksyk/ Kolejny dziennikarz zamordowany

Ciało dziennikarza Francisco Romero, który wcześniej otrzymywał pogróżki w związku z wykonywaną pracą, znaleziono w mieście Playa del Carmen na południowym wschodzie Meksyku – poinformowała w czwartek czasu miejscowego organizacja praw człowieka Article 19.

To już siódmy dziennikarz zabity w Meksyku od początku 2019 roku.

Article 19 przekazała, że Romero objęty był programem ochrony meksykańskiego ministerstwa spraw wewnętrznych dla dziennikarzy otrzymujących pogróżki. Prowadził swoją stronę na Facebooku i pracował dla różnych mediów. Do zeszłego roku pisał dla tygodnika “Playa News”, który jednak przestał się ukazywać po zamordowaniu redaktora naczelnego gazety i jednego z jej reporterów.

Zanim został dziennikarzem, Romero pracował jako roznosiciel gazet i dostawca zamówień z restauracji. W wywiadzie, którego udzielił w zeszłym roku, powiedział, że w tamtym czasie zaczął nagrywać filmiki dokumentujące akty przemocy w kraju i to dzięki nim został zauważony i zaproszony do współpracy przez “Playa News”.

Meksyk pozostaje jednym z najniebezpieczniejszych na świecie krajów dla osób wykonujących zawód dziennikarza. W marcu organizacja Dziennikarze bez Granic (RSF) powiadomiła Międzynarodowy Trybunał Karny o zbrodniach wobec dziennikarzy w Meksyku w latach 2006–2018 i wniosła do MTK oskarżenie o popełnienie zbrodni przeciwko dziennikarzom podczas kadencji prezydentów Felipe Calderona (2006-2012) i Enrique Pena Nieto (2012-2018). Jednocześnie organizacja wezwała władze meksykańskie do postawienia aparatu sprawiedliwości w stan wyjątkowy, bezzwłocznego wdrożenia ambitnego planu walki z bezkarnością i do poszanowania międzynarodowych zobowiązań Meksyku w zakresie ochrony dziennikarzy.

Ciekawym jest fakt, że socjaliści i lewica, w tym w Polsce dąży do ustanowienia reguł posiadania broni takich jak w Meksyku albo jeszcze lepszych. Do jakiego skutku dążą ci ludzie? No wniosek jest oczywisty, do takiego jaki jest w Meksyku.

Przy okazji tej sprawy widać ile warte są rządowe programy ochrony. Bez broni palnej w ręku zaatakowanej ofiary na nic wszelkie rządowe przepisy, regulacje o ochronie i bezpieczeństwie. Kto ma rozum i potrafi myśleć w oparciu o tą sprawę wie ile warte są słowa lewicowego polityka Jarosława Zielińskiego:

 

(…) za bezpieczeństwo obywateli odpowiada Państwo. Nie sam obywatel za swoje bezpieczeństwo tylko Państwo i stosowne służby, które to Państwo – Służby Państwowe, które to państwo powołuje.

Za bezpieczeństwo dziennikarza Francisco Romero też odpowiadało państwo. Też pewnie zapewniano go słowami, które wypowiedział wiceminister Zieliński. Ile warte są zapewniania bezpieczeństwa składane przez państwo widać na powyższym zdjęciu, a panu dziennikarz przekonał się o tym osobiście śmiertelnie poważnie.

Zupełnie byłaby inna sytuacja, gdyby pan dziennikarz posiadał osobistą broń palną. W odcinkach z cyklu broń ratuje życie prezentuję sytuacje, które pokazują skutek posiadania broni przez napadnięte ofiary. Ofiary bardzo często zachowują życie.

 

Pamiętajcie proszę o wsparciu Fundacji Trubun.org.pl. Moje możliwości oddziaływania na przestrzeń publiczną, są miarą waszego zaangażowania i wsparcia.