Policja sugeruje, że cywilny posiadacz broni palnej zgubił amunicję, a to policyjna amunicja, niedostępna na rynku cywilnym – szukajcie sprawcy u siebie dzielni policjanci

Na stronie Komendy Miejskiej Policji w Rudzie Śląskiej niezwykle ciekawa wiadomość, ze zdjęciem, zdjęcie jest kluczem zagadki:

Policjanci z „czwórki” prowadzą sprawę dotyczącą znalezienia na ulicy Kokota w pobliżu węzła z A4 amunicji kalibru 9mm. Mundurowi z autostradówki powiadomieni przez mężczyznę, który zauważył leżące naboje, zabezpieczyli je i przekazali rudzkim policjantom. Śledczy z „czwórki” ustalają teraz, do kogo należała zguba i w jaki sposób doszło do jej zagubienia.

Każdy, kto ma zezwolenie na posiadanie broni palnej, wie jak ważne, jest jej prawidłowe zabezpieczenie i przechowywanie. Utrata broni lub amunicji zgodnie z prawem jest przestępstwem określonym w artykule 263 § 4 Kodeksu Karnego. Dlatego też rudzcy policjanci ustalają teraz do kogo, należała znaleziona amunicja i czy przypadkiem nie pochodziła z nielegalnego źródła. Pochwała należy się przede wszystkim mężczyźnie, który natychmiast powiadomił mundurowych o znalezisku. Przy tej okazji przypominamy, że posiadanie broni lub amunicji bez zezwolenia również jest przestępstwem zagrożonym karą do 8 lat pozbawienia wolności.

Same słowa nie są najważniejsze, ważne jest też zdjęcie, które zostało umieszczone w wiadomości. W tego rodzaju policyjnych wiadomościach , ze stron jednostek policji, zamieszczane są nie zdjęcia przykładowe, a zdjęcie tych konkretnych przedmiotów, które zostały zabezpieczone przez policję. Tak mnie poucza dotychczasowe doświadczenie.

Kto nie w temacie jeszcze niczego nie rozumie, kto ma pojęcie o broni palnej w Polsce, ten już wie o co chodzi w tej sprawie. Dzielni policjanci wskazali palcem w wiadomości cywilnych posiadaczy broni palnej. Palec ma dużo brudu pod paznokciem.

Rozum podpowiada, że amunicji nie zgubił żaden legalny posiadacz broni palnej. Rozum i wielkie prawdopodobieństwo nakazuję rozważać inny kierunek, o taki: amunicję mógł zgubić policjant albo ktoś kto od policjanta tą amunicję bezprawnie dostał/kupił.

Oto cała tajemnica tej sprawy, niestety nie napisana w na stronie Komendy Miejskiej Policji w Rudzie Śląskiej. Szukajcie sprawcy u siebie dzielni policjanci, a palec z brudem pod paznokciem skierowany na cywilnych posiadaczy broni palnej, skierujcie w swoją stronę.

Niestety moja wiadomość nie dotrze do powszechnej opinii publicznej. Powszechna będzie wiadomość powielana przez internetowe portale, a na nich nie znajdziecie powyższych informacji, bo mało kto w Polsce wie, że na rynku cywilnym nie ma amunicji z pomalowaną na niebiesko spłonką, to amunicja policyjna.

Wspierajcie Fundację Trybun.org.pl. Moje możliwości oddziaływania na przestrzeń publiczną, są miarą waszego zaangażowania i wsparcia. Trwa realizacja akcji billboardowej. Po podliczeniu i do pełnego pokrycia kosztów akcji potrzebne jeszcze około 1000 zł.