Uzbrojony mężczyzna podejrzewany o zabójstwo w Gorzowie Wlkp. zastrzelony przez niemieckich policjantów w okolicach Berlina

2019-09-11 18:29 (PAP) Podejrzewany o zabójstwo kobiety w Gorzowie zastrzelony przez niemiecką policję (opis)

26-latek podejrzewany o zabójstwo młodej kobiety w Gorzowie Wlkp. został zastrzelony przez niemiecką policję niedaleko Berlina – poinformował w środę PAP rzecznik lubuskiej policji Marcin Maludy.

“Czekamy na oficjalne stanowisko w tej sprawie. Z przekazanych nam informacji wynika, że mężczyzna został zatrzymany do kontroli drogowej niedaleko Berlina i kiedy wysiadał z auta sięgnął po broń. Wówczas jeden z niemieckich funkcjonariuszy strzelił do niego. W wyniku postrzału 26-latek zmarł” – powiedział PAP Maludy.

Dodał, że prowadzący sprawę czekają na przekazanie przez stronę niemiecką dokładnych informacji na temat przebiegu tego zdarzenia.

26-letni gorzowianin Paweł R. był poszukiwany od kilku godzin w związku z zabójstwem, do którego doszło w środę w jednej z pralni w Gorzowie Wlkp. Był podejrzewany o zastrzelenie pracującej w niej 26-letniej kobiety – obywatelki Ukrainy. Oboje znali się.

Do tragedii doszło krótko przed godziną 13. Sprawca wszedł do pralni przy ul. Owczej i z zimną krwią na oczach innych pracowników strzelił do 26-latki. Następnie wyszedł z budynku, wsiadł do samochodu i odjechał.

Policja szybko wytypowała podejrzewanego o dokonanie zabójstwa i ruszyła za nim obława. Informacja o jego poszukiwaniach trafiła do wszystkich jednostek w regionie i w ościennych województwach.

“Kryminalni powiadomili również niemiecką policję, gdyż poszukiwany mógł próbować uciec do tego kraju. Po kilku godzinach dotarła do nich (polskich funkcjonariuszy – PAP) informacja o zastrzeleniu mężczyzny podczas próby jego zatrzymania niedaleko stolicy Niemiec” – powiedział PAP Maludy.

Znacznie lepiej sprawa jest opisana na portalu gorzowianin.com. Jednoznacznie z opisu wynika, że to był bardzo niebezpieczny i brutalny przestępca. Strzelił dziewczynie prosto w głowę. Oczywiście nie było na miejscu policjantów. Po raz enty ta sprawa pokazuje jakie jakie bzdury wygadują rządowi kacykowie o dbałości o bezpieczeństwo osobiste. Wiecie o kim myślę, nazwiska tego pana nie wspomnę.

Nie mam wątpliwości, że broń jaką ten człowiek posiadał, należy określić jako nielegalną. gorzowianin.com:

Policjanci ustalają skąd mężczyzna wziął broń, którą zastrzelił 26-letnią Kristinę oraz celował nią w policjantów. Wiadomo, że Paweł R. nie miał pozwolenia na posiadanie broni.

Smutna historia będąca dowodem na to, że warto mieć jakąś broń w pracy… W wielkim uproszczeniu należy zakładać, że pan przestępca miał 100% pewności, że w tym starciu tylko on będzie dysponował bronią palną. Gdyby w Polsce było tak, że jakaś znaczna ilość ludzi by posiadała broń palną, pan przestępca nie byłby tak bezkarnie bezpieczny, a co najmniej by się zastanowił.


Procent gospodarstw domowych w Europie, w których znajduje się broń palna (brązowy) oraz krótka broń palna (niebieski).

Przerażająco ta statystyka wygląda. No ale skoro mamy socjalizm, skoro Polacy wybierają socjalistycznych polityków, którzy mówią bezpodstawnie o sobie prawica, to jak może być inaczej?! Przy okazji mam taką prośbę do tych co oddadzą lub zamierzają oddać głos na socjalistów z PiS  w najbliższych wyborach: proszę abyście nie przychodzili na tego bloga, nic tu dla was nie ma ciekawego, idźcie czytać dzieła waszego socjalistycznego przywódcy czyli tow. J. Kaczyńskiego. Przez takich jak wy Polska pójdzie w upadek. Kaczyński i jego polityczna banda sami się nie wybierają.

Tak oto powoli wchodzimy w tematy wyborcze, a ja nie będę pisał niekonkretnie.

2019-09-12 10:34 (PAP) Gorzów Wlkp./ Ruszyło śledztwo ws. zabójstwa 26-letniej kobiety

Prokuratura Okręgowa w Gorzowie wszczęła śledztwo ws. zabójstwa 26-latki zastrzelonej w środę w tym mieście. Podejrzewany o ten czyn mężczyzna również nie żyje. Został zastrzelony przez niemieckich policjantów podczas próby zatrzymania niedaleko Berlina – poinformował PAP rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gorzowie Wlkp. Roman Witowski.

“Śledztwo ma wyjaśnić wszystkie okoliczności zabójstwa, a także potwierdzić w stu procentach, że zastrzelony przez niemiecką policję Paweł R. był jego sprawcą. Tutaj będziemy współpracować ze stroną niemiecką, która wyjaśnia okoliczności zdarzenia na swoim terenie. Wiemy, że tamtejsza policja zabezpieczyła m.in. broń należącą do podejrzewanego” – powiedział w czwartek PAP Witkowski.

Dodał, że sekcja zwłok 26-latki wykazała, że zginęła ona od jednego strzału w głowę oddanego z bliskiej odległości, a sprawca posługiwał się bronią czarnoprochową, którą można określić jako historyczną. Na tego typu broń nie trzeba mieć zezwolenia.

Prokurator Witkowski przekazał PAP, że ofiarą zabójstwa jest 26-letnia obywatelka Ukrainy Kristina V. Miała ona zginąć z rąk 26-letniego mieszkańca Gorzowa Pawła R.

“Dotychczasowe ustalenia wskazują, że oboje znali się i w przeszłości łączyły ich bliskie relacje. Tym samym, przypuszczalnym motywem zabójstwa mogły być właśnie sprawy osobiste. Oczywiście, to jednak na razie teza postawiona w prowadzonym śledztwie” – powiedział PAP Witkowski.

Do tragedii doszło w środę krótko przed godziną 13. Sprawca wszedł do pralni przy ul. Owczej w Gorzowie Wlkp. i na oczach innych pracowników strzelił do 26-latki. Następnie wyszedł z budynku, wsiadł do samochodu i odjechał.

Bezpośrednio po zabójstwie, na miejscu przestępstwa pracowało dwóch prokuratorów nadzorujących pracę policji. Jeden z nich brał udział w zabezpieczaniu śladów kryminalistycznych i innych dowodów, a drugi zajmował się koordynacją działań związanych z obławą za podejrzewanym.

Policja szybko wytypowała podejrzewanego. Informacja o jego poszukiwaniach trafiła do wszystkich jednostek w regionie i w ościennych województwach. Kryminalni powiadomili również niemiecką policję, gdyż poszukiwany mógł próbować uciec do tego kraju.

Po kilku godzinach, do polskich policjantów dotarła informacja o zastrzeleniu mężczyzny podczas próby jego zatrzymania niedaleko stolicy Niemiec.

Z przekazanych informacji wynikało, że mężczyzna został zatrzymany do kontroli drogowej niedaleko Berlina i kiedy wysiadał z auta sięgnął po broń. Wówczas jeden z niemieckich funkcjonariuszy strzelił do niego. W wyniku postrzału 26-latek zmarł. (PAP)