Z cyklu broń ratuje życie: napastnicy w popłochu uciekli na sam widok broni palnej

Zdarzenie miało miejsce w stanie Nebraska i zostało utrwalone w filmie.

Dwóch niemiłych zapewne panów dobijało się do cudzego mieszkania. Gdy przebywający tam człowiek stwierdził, że grozi mu niebezpieczeństwo udał się po swój karabinek.

Wziął karabinek AR i akurat gdy przyszedł ponownie pod drzwi łobuzom udało się wyważyć drzwi i stanęli w obliczu uzbrojonego w karabin człowieka.

Od tego momentu trwało to zaledwie kilka sekund, a może i krócej. Na sam widok karabinka AR bandziory uciekły w popłochu. Nie padł ani jedne strzał.

(źródło concealednation.org)

Kolejny dobry przykład tego jak działa broń palna w obronie własnej. Być może wbrew temu co myśli większość, jest to działania po cichu. Nie z powodu tłumika, a z powodu braku wystrzału. Broń palna na ogół ratuje życie po chichu i nie często udaje się to chwycić.