ABW: “W pierwszych sekundach i minutach zdarzenia o charakterze terrorystycznym to TY jesteś ANTYTERRORYSTĄ” (bezbronnym wobec uzbrojonego terrorysty)

Wyobraźcie sobie, że tytułowe zdanie pochodzi z filmu przygotowanego przez Centrum Prewencji Terrorystycznej Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego dla potrzeb kampanii społecznej 4U.

Celem kampanii jest przedstawienie zalecanego sposobu postępowania w przypadku wystąpienia ataku terrorystycznego. Centrum Prewencji Terrorystycznej ABW, zgodnie ze swoją misją, dąży do poprawy świadomości antyterrorystycznej – a tym samym, podniesienia poziomu bezpieczeństwa obywateli.

Szczerze pisząc jest się do czego przyczepić, ale i trzeba ABW za ten film i stronę internetową 4u.tpcoe.gov.pl pochwalić. Moja ocena jest taka.

Można do kampanii podejść na dwa sposoby.

Po pierwsze jest ona przygotowana w takim stanie społeczeństwa jakie mamy – kompletnie rozbrojone i tchórzliwe wobec posiadania broni. Ten stan jest przez rząd/policję/państwo podsycany i celowo utrzymywany – to bezsporne.

W filmie nie ma niczego o tym, że najlepszą metodą obrony jest użycie broni palnej przeciwko terroryście – to jest  wielki brak tej kampanii. Nie znam lepszej metody obrony przed uzbrojonym przestępcą (terrorystą) niż użycie broni palnej. No chyba nikt o zdrowych zmysłach temu nie zaprzeczy. Film w związku z zastanym stanem Polaków odnośnie posiadania broni, pokazuje naiwną szarpaninę z terrorystą uzbrojonym w kałacha. Nie zachęcam panów/panie z ABW do odrzucenia broni i szarpania się z przestępcami – efekty będą opłakane.

W filmie powinno być uczciwie napisane: udaremnij atak zbira uzbrojonego w karabin gołymi rękami. Brzmiałoby to idiotycznie i idiotycznie w filmie wygląda, gdy się człowiek chwilę zastanowi.

To pierwsze podejście do kampanii. Chwalę kampanię, bo się nie kończy na UCIEKAJ. Jednak jest, infantylna wprawdzie, ale jednak jest promowana postawa obrony. Obrona rozbrojonych ofiar przed uzbrojonym oprawcą – to raczej nie ma żadnych szans powodzenia, to misja samobójcza.

Drugie podejście do kampanii. Można chyba oczekiwać, że jednak ktoś podejdzie trzeźwo do problemu ludzkiego bezpieczeństwa i życia, i chociaż w momencie gdy opowiada o sposobie ratowania się przed śmiercią w chwili rzeczywistego zagrożenia życia, odrzuci lewicowe bzdury o przewadze rozbrojonej ofiary nad uzbrojoną ofiarą. Brakuje mi w tej kampanii tego, że  powinna ona promować dostęp do broni, pochwalać posiadanie broni, mówić prawdę tym, że jak ktoś chce skutecznie powstrzymać terrorystę w akcji musi mieć narzędzie – pistolet. Przecież film kończy się stwierdzeniem “W pierwszych sekundach i minutach zdarzenia o charakterze terrorystycznym to TY jesteś ANTYTERRORYSTĄ”. Antyterrorysta obywatel ma być antyterrorystą z gołymi rękami? Przecież to rola tego ANTYTERRORYSTY jest kluczowa w powstrzymaniu ataku terrorystycznego. Domagam się rozumu i trzeźwości, szczególnie od Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego.

Szanowni państwo z ABW proszę, błagam, stańcie w prawdzie, odrzucicie socjalistyczne bzdury, promujcie to co naprawdę może uratować życie. Z gołymi rękami na przestępcę z kałachem, chyba każdy z was by się pukną w głowę gdyby mu ktoś powiedział, że tak ma postąpić.

Trzeba wpis uzupełnić o coś istotnego. Bardzo słusznie jeden z czytelników zwrócił uwagę na pewien fragment filmu. Chodzi o końcówkę gdy jeden dzielny obywatel z pomocą drugiego dzielnego obywatela obezwładnili terrorystę. Zanim jednak do tego doszło wyrwał mu jeden z dzielnych obywateli z reki karabin. Wyrwał i odrzucił na bok, nadal z gołymi rekami rzucając się na złego terrorystę.

Dzielny obywatel posłuchał rad Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i gdy już zdobył najskuteczniejsze w obronie przed terrorystą narzędzie – broń palną – to narzędzie odrzucił. Taki sposób zaleca ABW, bo film przedstawia zalecany sposób postępowania w przypadku wystąpienia ataku terrorystycznego. ABW  zaleca zatem odrzucić karabin – czy jako bezużyteczny do powstrzymania niebezpiecznego terrorysty?

Był zatem moment gdy autorzy scenariusza filmu mogli przedstawić pozytywnie użycie broni palnej w obronie przed terrorystą, ale postanowili wybrać zupełnie szaleńcze rozwiązanie – odrzucenie karabinka.

Wiem, że autorzy kampanii będą przekonywać, że odrzucenie karabinu było konieczne, bo za moment jest scenka z przybywającymi na odsiecz służbowymi antyterrorystami. Tak… przybędą nie mam wątpliwości, ale po kuliku godzinach, w tym czasie dzielny obywatele z gołymi rękoma będą się szarpali z terrorystami, bo im się zaleca odrzucenie karabinu.

Podobno media mówią o tej akcji. Jest szansa na przypomnienie prawdy o tym co tak naprawdę i tylko może pomóc w powstrzymani uzbrojonych przestępców:

Taka jeszcze uzupełniająca informacja, że akcja ABW jest łudząco podobna do akcji jaką przeprowadzono w Ameryce. Tak powstał taki oto film:

O akcji ABW rozmawialiśmy dzisiaj w internetowej telewizji idź pod prąd. W programie jest też krótki wywiad z rzecznikiem prasowym ministra koordynatora służb specjalnych.