“Niewidzialna wojna Jak Chiny w biały dzień przejęły wolny zachód” – będę rozsyłał tą książkę osobom publicznym – wesprzyj akcję

Właśnie skończyłem czytać książkę “Niewidzialna wojna. Jak Chiny w biały dzień przejęły wolny zachód”, której autorem jest generał sił powietrznych USA w stanie spoczynku Robert Spalding.

Książka jest wprost sensacyjna, a czyta się ją jak wciągający i wartki kryminał. Wnioski i podsumowanie jest przerażające. Książka kończy się słowami:

Ponieważ sama wolność myślenia zostanie zakazana.

Celem Komunistycznej Partii Chin, do której i od której wszystko w Chinach należy i zależy, jest eksport na cały świat własnej dominacji nad światem. KPCh chce eksportować własne “wartość”, czyli brak wolności osobistej – totalną inwigilację i kontrolę, brak wolności religijnej czyli wierzenia w co kto chce, brak wolności wyboru, wreszcie brak wolności myślenia i jeszcze dużo innych wolności od posiadania i praw.

Dotychczas sporo pisałem na blogu o komunistycznych Chinach. Po przeczytaniu tej książki okazało się, że jest jeszcze bardziej źle niż się spodziewałem. Sytuacja jest o naprawdę groźna i o wiele mniej czasu postało na zapobiegnięcie katastrofie. Gdy patrzę na zafascynowanie rządzących “elit” Chinami, tym większe narasta we mnie przerażenie. Muszę próbować coś robić.

Nie potrafię opisać krótkimi słowami tego co jest w tej książce, jaka tam jest przestroga – każdy powinien przeczytać ją sam. Książka jest kompendium niezbędnej wiedzy o podstępnych działaniach komunistów z Chin niewymierzonych w cały wolny świat. W cały świat, bo oni chcą panować nad całym światem, także nad nad nami w Polsce. Panować w rozumieniu mieć nad nami całkowitą władzę.

Jedno jest pewne, o czym już pisałem, komuniści z Chin pod pozorem swojej gospodarki niszczą inne kraje i wstrzykują im śmiercionośny jad – komunistyczny styl życia wolny od każdej ludzkiej naturalnej wolności i ludzkich praw. Styl oparty o “dobra” jakie daje KPCh. Pośród tych wolność jest oczywiście wolność od prawa do broni, “prawo” na wzór chiński. Chociaż nie ma o tym w książce, jest to dla mnie oczywiste. Tam gdzie zakotwiczą się komunistyczne Chiny tam prędzej czy później czeka nas niewola, totalna inwigilacja za pomocą technologii i uzależnienia od woli towarzyszy z Pekinu. W socjalistycznej Polsce jest dobry na to grunt.

Wiem to, że Polacy nie bardzo cenią wolność osobistą i prawa naturalne, bardziej cenią pełną michę, choćby na smyczy czy w kajdanach. Pełna micha z w “interesach” z Chinami to też jest pozorne i fałszywe oczekiwanie. Chiny nie oferują nikomu wolnego handlu, czy możliwości bogacenia się. Chiny oferują oszustwo, kradzież, wystanie pieniędzy, które są nie od odzyskania z komunistycznych Chin. Chiny to olbrzymia piramida finansowa, to zwykły komunistyczny przekręt na niewyobrażalną skalę, a nie żaden wolny kapitalizm. To wynika z tej książki i są tam zaprezentowane dowody.

Po przeczytaniu tej książki pomyślałem, że naszym najlepszym interesie jest to aby już teraz i dzisiaj ta książka dotarła do tych co w Polsce stanowią prawa, którzy jakoś wpływają na nasze relacje. Wiem, że to są to często ludzie oderwani od rzeczywistości, wiem, że często ograniczeni w postrzeganiu świata, wiem, że intelektualnie uzależnieni od swoich partyjnych przywódców. Jednak to wciąż przedstawiciele gatunku homo sapiens, ludzie którzy potrafią czytać, a ta książka jest tak napisana, że musi pobudzić do refleksji. Tak książka wręcz przestrasza i właśnie na ten efekt liczę, na strach przed tym co nas czeka, a co pan generał Spalding opisał.

Proponuję wam akcję rozsyłania książki do posłów, na początku posłów PiS, a jak będą pieniądze to i do wszystkich pozostałych i jeszcze do senatorów i do tych, którzy kształtują opinię publiczną w Polsce. Już zacząłem kupować książki, kupiłem ponad 50 egzemplarzy i tak po kawałku będę kupował i wysyłał w miarę możliwości. Kto chce niech dołoży swoją cegiełkę, będzie możliwe sfinansowanie tego pomysłu. Posłów PiS jest no powiedzmy 230, potrzeba na to około 6500 zł, jednak książka kosztuje około 27 zł. Gdyby ktoś chciał, proszę wesprzeć Fundację Trybun.org.pl – wszelkie informacje na tej stronie są dostępne. Gdybym zebrał więcej pieniędzy, będę wysyłał dalej. Od was to trochę zależy jaki będzie zakres akcji.