Radny miasta Portsmouth (Virginia) przyniósł AR-15 na głosowanie w sprawie uznaniem miasta jako “świątyni prawa do broni”

Radny Nathan Clark z Portsmouth w Wirginii wziął udział w głosowaniu nad ustanowieniem miasta “Sanktuarium Drugiej Poprawki” mając przy sobie karabinek AR-15.

Virginian-Pilot donosi, że dwóch liberałów, radna Shannon Glove i wiceprezydent Lisa Lucas-Burke, krytycznie odniosło się do decyzji Clarka o przyniesieniu na głosowanie swojej broni i poprosiło go o wyrażenie przeprosin za ten czyn. Radny Bill Moody bronił Clarka, mówiąc: “Nie wierzę, że radny Clark musi przepraszać za korzystanie z przysługującego mu, jako funkcjonariuszowi organów ścigania, prawa do noszenia broni podczas publicznego spotkania. Potrafię docenić bojaźliwą reakcję liberałów, ale jeśli mają problem z prawem, powinni użyć systemu który teraz kontrolują aby to prawo zmienić.”

Clark powiedział WTKR, że nosił swoją broń otwarcie by w ten sposób okazać poparcie dla praw dotyczących broni palnej. Powiedział: “Wiele osób przychodziło do mnie i rozmawiało ze mną po tym wydarzeniu. Nikt nie wyglądał na zastraszonego. Policjanci którzy tam byli, wiedzieli, że mam karabin.”

Rada Miejska przyjęła w głosowaniu rezolucję w sprawie “Sanktuarium 2A”stosunkiem głosów 4-3.

(źródło breitbart.com opracowanie Maciej Rozwadowski)

No nikt mi nie powie, że Ameryka nie jest wyjątkowa, wspaniała i pełna ludzi odważnych. Po takich wiadomościach nikt mnie nie jest w stanie przekonać, że naszą polską racją stanu jest mieć cywilizacyjny sojusz ze Stanami Zjednoczonymi.

Niewielu zarazem wie jaka jest przyczyna tego jak wygląda Ameryka, dlaczego tak zazdrościmy im ludzi o których czytacie. Niewielu z nas chce przyjąć pouczenie i poszukać rzeczywistych przyczyn tych różnic jakie dzielą Polskę od Ameryki.

Mam dla was odpowiedź w pigułce. Siedmio minutowy film, w którym jest prostymi słowami wyjaśnione to co oczywiste, a jednak zasłonięte przed większością Polaków. Oglądajcie, bo macie tu prawdę, bolesną, ale niepodważalną: