MON podpisał umowę na zakup przez Polskę samolotów F-35, pierwsze 4-5 maszyn za 5-6 lat…

2020-01-31 15:19 (PAP) Szef MON podpisał w Dęblinie umowę na zakup od USA 32 bojowych samolotów F-35 (krótka)

Umowę zakupu przez Polskę od USA 32 samolotów bojowych piątej generacji F-35 podpisał w piątek w Dęblinie szef MON Mariusz Błaszczak. W uroczystości wzięli też udział: zwierzchnik sił zbrojnych, prezydent Andrzej Duda, premier Mateusz Morawiecki i ambasador USA Georgette Mosbacher.

F-35 jest określany jako samolot piątej generacji ze względu na wielozadaniowość, obniżoną wykrywalność przez radary – dzięki specjalnemu kształtowi kadłuba, mieszczącego zamknięte komory na uzbrojenie, skrzydeł i usterzenia oraz rozbudowane zdolności do odbierania i dostarczania informacji innym systemom uzbrojenia.

Wartość kontraktu – jak podało MON – to 4,6 mld dol. Polska kupuje 32 maszyny tego typu wraz z pakietem szkoleniowym i logistycznym. Według producenta – koncernu Lockheed Martin – pierwsze maszyny służyłyby do szkolenia w USA, w Polsce znalazłyby się w 2026 r.

Zapowiedź zakupu samolotu piątej generacji znalazła się w przedstawionej w maju 2017 r. koncepcji obronnej RP. Prace nad wprowadzeniem F-35 w ramach programu Harpia przyspieszono w 2018 r. po serii awarii, wypadków i katastrofie myśliwców MiG-29.

W najnowszym planie modernizacji technicznej, przygotowanym na lata 2021-2035, zapowiedziano nie tylko zakup samolotów piątej generacji, ale i współdziałających z nimi rozpoznawczych i bojowych dronów.

O przygotowanie oferty 32 samolotów F-35, Polska wystąpiła do USA w maju ubiegłego roku; we wrześniu Kongres wyraził zgodę na ich sprzedaż Polsce.

F-35 produkowany przez koncern Lockheed Martin i jego dostawców wśród których są Northrop Grumman i BAE Systems, został wybrany w 2001 r. jako zwycięska konstrukcja w programie wspólnego myśliwca uderzeniowego – Joint Strike Fighter, JSF – który miał zastąpić wiele typów maszyn myśliwskich, uderzeniowych i wielozadaniowych w siłach powietrznych, marynarce i piechocie morskiej. Polska zakupi samoloty w wersji A – konwencjonalnego startu i lądowania.

F-35 poza Stanami Zjednoczonymi wybrały m.in.: Australia, Belgia, Izrael, Japonia i Wielka Brytania. Dotychczas dostarczono ponad 490 maszyn.(PAP)

Download (PDF, 79KB)

 

Po pierwsze bardzo się cieszę, że Polska będzie w przyszłości miała te nowoczesne samoloty. Przydadzą się, nie ma co do tego najmniejszej wątpliwości.

Teraz kilka zdań konstruktywnej krytyki. W powyższej depeszy na czerwono wykreśliłem to co jest propagandą pisowskich kacyków i dwa akapity wypowiedzi pani Ambasador USA w Polsce. Zobaczcie ile informacji zostało. 🙂 Wszystko to wykreślone ma walor propagandy, chwalenia się, działania dla publiki, aby lud myślał, że oni tacy zatroskani i dla nas dobrzy. Tak właśnie jesteśmy traktowani, jak durny lud, któremu partyjni kacykowie opowiadają półfakty – trochę faktów, reszta propagandy. Oczywiście, że by się dało z tego o oni opowiadali wycisnąć jakieś rozumne uwagi, ale pisowska propaganda zniechęca mnie do szukania w tym rozumnych stwierdzeń.

Moim zdaniem fakty są takie, że samolotów kupujemy tylko 32, podczas gdy np. Izrael kupuje ponad dwa razy więcej tych maszyn, a Tajwan negocjuje nabycie 100 samolotów. Stosunkowo niewielka Belgia kupuje 34 samoloty F35. Moim zdaniem podpisanie umowy na 32 samoloty to zbyt mały kontrakt, co najmniej o połowę.

Kolejny fakt jest taki, że pierwsze 4-6 samolotów przyleci do Polski dopiero za 5-6 lat. W tym czasie czas nie będzie stał. Mówienie w takiej formie jakby od momentu złożenia podpisu pod kontraktem coś w naszym bezpieczeństwie  się zmieniło to fake news. Jak bardzo to typowe dla socjalistycznych polityków, w szczególności tych z PiS. Ciągle gwarantem naszego bezpieczeństwa jest obecność w Polsce US  Army, nie podlega to dyskusji.

Moim zdaniem Polska powinna kupować ile się tylko da nowoczesny sprzęt wojenny. Byłoby to możliwe gdyby nie fakt, że socjalistyczni politycy w Polsce zamiast na zbrojenia pieniądze wydają na socjalizm. Ciężkie miliardy złotych w każdym roku są marnotrawione na socjalistyczne programy.

Żadna złotówka wydana na programy socjalne nie przynosi pozytywnych efektów dla Polski i Polaków. Socjalizm demoralizuje postawy społeczne, wyniszcza gospodarkę, Polska staje się przez socjalizm biedniejsza, pustoszeją nasze miasta ludzie uciekają od dobrodziejstw socjalizmu. W konsekwencji socjalizmu niemożliwe jest kupowanie nowoczesnych maszyn, dla podnoszenia bezpieczeństwa, w ilości wystarczającej.

Tak można wymieniać w nieskończoność to co nam odbiera socjalizm mozolnie tworzony w Polsce.

Chciałem jeszcze napisać coś co moim zdaniem będzie widoczne w związku z tym kontraktem. Na bazie tej propagandy, którą nas raczą towarzysze z PiS-u, że taką siłę już mamy mając papierową umowę na dostawę samolotów F-35, że będą lekceważyli inne konieczne działania. Np. dostęp do broni palnej na poziomie powszechnym – obywatelskim. Tego się nie doczekamy. Np. rozwój wojsk rakietowych na możliwie dużą skalę. Np. powszechne krótkotrwałe przeszkolenie wojskowe. Np. okręty podwodne i rozwój marynarki wojennej, która jest w dramatycznym stanie. I tak dalej…

Co ja piszę za bzdury, przepraszam, zapomniałem, że najważniejsze są wybory, a te zdaniem socjalistów wygrywa się rozdając, zrabowane w podatkach, pieniądze, na socjalizm, na dobrobyt który zapiszą nam w ustawach.