Handel narkotykami i nielegalna broń palna, to nierozłączna para – przykład z centralnej Polski
- Autor: Andrzej Turczyn
- 4 lutego 2020
- Brak komentarzy
2020-02-04 06:00 (PAP) KSP: Zatrzymano mężczyznę poszukiwanego listem gończym m.in. za udział w grupie przestępczej
Poszukiwany od czterech lat listem gończym 46-letni mężczyzna został zatrzymany przez stołecznych policjantów. Mężczyzna był poszukiwany za produkcję narkotyków i udział w zorganizowanej grupie przestępczej zatrzymany – powiedziała we wtorek PAP Edyta Adamus z Komendy Stołecznej Policji.
Jak przekazała Edyta Adamus z Komendy Stołecznej Policji, do zatrzymania doszło w drugiej połowie stycznia. “Mężczyzna ukrywał się na jednej z posesji w powiecie płockim” – podała.
“Poszukiwany od czterech lat ukrywał się przed organami ścigania po tym, jak nie powrócił do zakładu karnego po odbyciu przepustki. Skazany był łącznie na 23 lata pozbawienia wolności za udział w zorganizowanej grupie przestępczej oraz produkcję środków odurzających” – dodała Adamus.
Wskazała także, że według informacji śledczych 46-letni mężczyzna mógł próbować ucieczki oraz posiadać broń palną, dlatego do działań został zaangażowany Samodzielny Pododdział Kontrterrorystyczny Policji. “Podczas wykonywanych czynności zabezpieczono broń maszynową +Scorpion+ wraz z amunicją, dwa komplety sfałszowanych dokumentów polskich oraz słowackich i środki odurzające” – tłumaczyła.
Po zatrzymaniu 46-latek został przewieziony Komendy Stołecznej Policji, gdzie usłyszał kolejne zarzuty nielegalnego posiadania broni i amunicji, posiadania i posługiwania się podrobionymi dokumentami oraz posiadania znacznej ilości substancji psychotropowych. “Za wymienione przestępstwa grozi mu dodatkowe 10 lat pozbawienia wolności” – dodała.
Po usłyszeniu zarzutów 46-latek trafił do zakładu karnego, gdzie spędzi najbliższe 23 lata. (PAP)
Staram się zwracać uwagę na to, że handel narkotykami i nielegalna broń to zjawiska, które są ze sobą bardzo związane. Także jest tak w Polsce. Kiedyś na ten ścisły związek zwrócił uwagę John Lott. Ten uczony od przestępczości związanej z użyciem broni palnej pytał o to ile w Polsce jest przestępstw narkotykowych. Gdy usłyszał odpowiedź od razu wskazał, że to jest przyczyna znikomej tak naprawdę przestępczości z wykorzystaniem broni palnej. Jego zdaniem biznes narkotykowy tak naprawdę jest jednym z najpoważniejszych motorów rozwoju przestępczego użycia broni palnej. W Polsce biznes narkotykowy jest niedorozwinięty, można powiedzieć, że niewielki.
Powyżej kolejny niezły przykład na tą prawidłowość. Warto mieć to na uwadze w dyskusji o dostępie do broni palnej.