COVID-19 źródłem nowego Planu Marshalla dla “Nowej Europy”

Pod przykrywką “ratowania” Europy przed koronawirusem i katastrofą gospodarczą przywódcy Unii Europejskiej wzywają do stworzenia ogromnego “planu Marshalla”, który miałby pobudzić poturbowane gospodarki kontynentu i przekształcić UE. Cel: “Nowa Europa”. Zasadniczo, plan wymaga przekupywania ludzi ich własnymi pieniędzmi. Obejmuje to wyciąganie ogromnych ilości pieniędzy od podatników poprzez obciążanie ich jeszcze większymi daninami, a następnie wydawanie tych pieniędzy na programy wspierane przez UE. Jeśli jednak proponowany scenariusz jest w jakimkolwiek stopniu podobny do oryginalnego, finansowanego przez USA, Planu Marshalla dla Europy po II wojnie światowej, zostanie on wykorzystany przede wszystkim w celu wspierania globalizacji i socjalizmu, a nie odbudowy gospodarczej. Prezydent UE Ursula von der Leyen, która przewodzi Komisji Europejskiej, działającej jako swego rodzaju hybrydowa gałąź ustawodawcza i wykonawcza, stoi na czele planu uzbrojenia nadchodzącego budżetu w przebudowany “Plan Marshalla”. Podobno zabranie ogromnych kwot pieniędzy podatnikom i wydanie ich w ramach programów preferowanych przez biurokratów UE pomoże Europie poradzić sobie z katastrofalnymi skutkami zamknięcia kontynentalnych gospodarek pod przykrywką walki z chińskim wirusem. Przynajmniej tak właśnie mówią społeczeństwu przywódcy UE.

“Budżet europejski powinien być planem Marshalla, który wspólnie opracowujemy”, powiedziała von der Leyen. Pani ta wsławiła się stwierdzeniem, że NATO powinno zostać wykorzystane do walki z wrogami “światowego porządku” (thenewamerican.com), proponując jednocześnie ogromny wzrost wydatków UE na walkę w efektami działania chińskiego wirusa i towarzyszącymi tej walce blokadami gospodarczymi narzuconymi przez rządy. “Wszyscy wiemy, że w tym kryzysie potrzebujemy szybkich odpowiedzi i nie możemy czekać dwa lub trzy lata na wynalezienie nowych narzędzi”.

Długoterminowy budżet superpaństwa, znany jako “wielonarodowe ramy finansowe” (WRF), “jest najsilniejszym narzędziem, jakim dysponujemy”, przekonywała była minister obrony Niemiec w zarysie tego pomysłu. “Chcemy ukształtować WRF w taki sposób, aby były one kluczowym elementem naszego planu naprawczego”. Schemat ten musi również służyć jako “bardzo silny sygnał inwestycyjny”, dodała, wskazując, że program ten zostanie wykorzystany do skierowania jeszcze większej ilości prywatnego kapitału na globalistyczne machinacje. Wśród priorytetów dla proponowanych bizantyjskich wydatków, von der Leyen wskazała kwestię jaką jest “dekarbonizacja”. Termin ten, który mylnie zrównuje wydychany przez ludzi, niezbędny dla życia, dwutlenek węgla (CO2) z brudnym węglowym dymem, był przez lata używany przez globalistów i teoretyków  globalnego ocieplenia zaraz obok przerażających zdjęć kłębów czarnego dymu (nie mylić z bezbarwnym CO2) do oszukiwania łatwowiernych ludzi. Zasadniczo służy on jako hasło przewodnie do przekształcania gospodarki i centralizacji kontroli nad produkcją pod pozorem redukcji emisji ludzkiego CO2, która to emisja stanowi promil emisji wszystkich “gazów cieplarnianych” wstępujących naturalnie w atmosferze.

Inny kluczowy program, który prezydent komisji europejskiej określiła jako “SURE – program dla krótkotrwale bezrobotnych”. Oprócz płynności finansowej i innego wsparcia, wprowadzamy nową propozycję, aby zachować tętniące życiem serce europejskiej gospodarki, a mianowicie wykwalifikowanych pracowników”, powiedziała w nawiązaniu do sensu programu “SURE”. W ramach tego planu UE udostępniłaby europejskim rządom 100 mld euro pochodzących od podatników z krajów europejskich, aby mogły one przekazać je europejskim przedsiębiorstwom, które następnie rzekomo oddawałyby je europejskim pracownikom. Tak, poważnie!

“Komisja [UE] będzie udzielać pożyczek tym państwom członkowskim, które potrzebują ich do wzmocnienia systemów pracy krótkoterminowej”, wyjaśniła szefowa UE. “Będzie to możliwe dzięki gwarancjom państw członkowskich w wysokości 25 mld euro. To jest europejska solidarność w działaniu.”

Ponownie, jest to po prostu zabieranie pieniędzy od Europejczyków poprzez opodatkowanie, pożyczanie i dodrukowywanie walut, następnie oddawanie ich w formie zasiłków przy jednoczesnym wykorzystywaniu ich do finansowania nowych biurokratycznych kajdan i przemodelowania realiów funkcjonowania społeczeństw jak i ludzkiego życia. Częściowo dzieje się to za pośrednictwem Europejskiego Banku Centralnego, który uruchomił “program zakupu aktywów” o wartości prawie 1 biliona dolarów, który tworzy walutę z niczego aby potem kupować za nią prawdziwe aktywa.

W wystąpieniu z 4 kwietnia, zatytułowanym “Jak nasza Europa odzyska swoją siłę” (ec.europa.eu), wyemitowanym przez różne instytucje medialne w całej Europie, von der Leyen przedstawiła więcej informacji na temat planów globalistów dotyczących UE. “W ostatnich tygodniach podjęliśmy działania, które jeszcze niedawno były nie do pomyślenia”, napisała, wskazując na ratowanie Wielkiego Biznesu, zwiększenie wydatków rządowych i inne działania. Aby wydobyć gospodarkę z “doliny”, szefowa UE zadeklarowała, że “będziemy potrzebować ogromnych inwestycji w formie planu Marshalla dla Europy. W jego centrum powinien znajdować się nowy, potężny budżet UE”. Jednocześnie naczelna biurokratka Europy wezwała do tego, aby wydatki były “inteligentne i zrównoważone”, co może sugerować, że w jej opinii typowe wydatki generowane przez rządy w całej Europie oraz na świecie są głupie i niezrównoważone.

“Korzyści z tego są oczywiste: budżet UE jest sprawdzonym instrumentem solidarności i postępu. A jego 7-letni okres obowiązywania daje z jednej strony stabilność inwestorom, a z drugiej wzmacnia wiarygodność wszystkich zaangażowanych stron”.

“Miliardy i biliony wydawane dzisiaj w celu zapobieżenia powiększania się katastrofy są inwestycją w naszą przyszłą ochronę i będą wiązały pokolenia”, dodała von der Leyen, nie precyzując, czy mówiła o związaniu przyszłych pokoleń z nowym długiem, z nowymi super-państwowymi układami, czy z obiema tymi kwestiami jednocześnie. “Plan Marshalla o takim charakterze pomoże zbudować bardziej nowoczesną, zrównoważoną i odporną Europę. To jest Unia, która moim zdaniem może się z tego wyłonić – tak jak to miało miejsce po każdym kryzysie w naszej historii.” Von der Leyen ma za sobą historię wyrażania bardzo kontrowersyjnych, globalistycznych poglądów, co niemal na pewno doprowadziło do tego, że nie została wybrana na stanowisko prezydenta UE. Na przykład w 2019 r. w rubryce poświęconej NATO wezwała do utworzenia globalistycznego sojuszu wojskowego, finansowanego w większości przez Stany Zjednoczone, przeciwko przeciwnikom “opartego na zasadach porządku międzynarodowego”. Podczas gdy Amerykanie zostali wprowadzeni w błąd wierząc, że NATO ma chronić wolność, globaliści tacy jak von der Leyen forsują teraz teorię mówiącą, że ma ono podtrzymywać ich głęboko niepopularną wizję “światowego porządku”.

Oczywiście, von der Leyen jest jedną z wielu unijnych szych bezmyślnie powtarzających narrację rządzącego establishmentu. Przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel, również wspiera wprowadzenie w życie “stymulacyjnej strategii na wzór planu Marshalla”, która “zmobilizowałaby” zarówno państwowy jak i prywatny kapitał.  “To musi być ambitny plan”, mówi, przy czym pod pojęciem  “ambicja” kryje się nowe hasło używane przez globalistów i totalitarystów do opisania śmiałych posunięć mających na celu wyciągnięcie od ludzi jeszcze więcej pieniędzy i zdobycie jeszcze więcej władzy niż kiedykolwiek wcześniej. Globaliści na Światowym Forum Ekonomicznym również rozpływają się nad nowym planem Marshalla.

Wielu przywódców rządów narodowych w innych krajach europejskich, desperacko poszukujących w kieszeniach podatników dodatkowych funduszy, wydaje z siebie podobne odgłosy. Włoski premier Giuseppe Conte zagroził nawet, że jeśli rządy państw członkowskich UE nie zgodzą się na dostarczenie “odpowiedniego” bodźca, aby wesprzeć kraje najbardziej dotknięte koronawirusem – w tym Włochy – to “UE może się rozpaść”. Premier Hiszpanii Pedro Sanchez powtórzył żądania “planu Marshalla” mówiąc, że “niewidzialny wróg” zagraża teraz “samej przyszłości projektu europejskiego”.

Oryginalny plan Marshalla, nazwany tak na cześć wywrotowego sekretarza obrony (a później stanu) George’a Marshalla, który pomógł wtrącić Chiny w łapy masowego mordercy, przewodniczącego Mao, w rzeczywistości miał swoje korzenie w globalistycznej Radzie Stosunków Zagranicznych (CFR).

W szczególności, jak wspomniał James Perloff w swojej ważnej książce “Shadows of Power”, został on opracowany przez grupę roboczą CFR z bankierem i globalistycznym architektem Davidem Rockefellerem pełniącym w niej funkcję sekretarza. Mimo że szychy z CFR odegrały tak istotną rolę w pomocy komunistom w przejęciu kontroli nad Europą Wschodnią i Dalekim Wschodem, plan Marshalla został nieuczciwie sprzedany Kongresowi USA oraz amerykańskiemu społeczeństwu, jako remedium na panoszący się coraz bardziej w Europie komunizm. To była fałszywa zagrywka pod publikę. W rzeczywistości ogromne sumy pieniędzy z planu Marshalla, 13 miliardów dolarów (równowartość prawie 140 miliardów dolarów w 2020 r.), zostały wykorzystane, aby zachęcić suwerenne narody Europy do zaakceptowania większego socjalizmu i globalizacji. Na przykład w ustawie z 1948 r. wprowadzającej plan w życie, zażądano aby pieniądze te zostały wykorzystane na “ułatwianie i stymulowanie wzrostu handlu międzynarodowego pomiędzy państwami biorącymi udział w planie poprzez odpowiednie środki, w tym niwelowanie barier”. Niektórzy członkowie Kongresu walczyli nawet o to, by w Planie Marshalla znalazł się zapis mówiący o tym, że celem jest wspieranie “gospodarczego zjednoczenia i politycznej federacji Europy”. Rok później ponownie wprowadzono poprawkę dotyczącą “federacji politycznej”, w wyniku czego dodano zdanie: “Ponadto deklaruje się, że polityka narodu amerykańskiego ma zachęcać do zjednoczenia Europy”. W 1951 r. Kongres w końcu ujawnił się  i powiedział to otwarcie, z klauzulą zawartą w Akcie Wzajemnego Bezpieczeństwa z 1951 r., że celem jest “dalsze wspieranie zjednoczenia gospodarczego i politycznej federacji Europy”. W ten sposób wszystkie środki finansowe pochodzące od amerykańskich podatników ostatecznie doprowadziłyby do powstania superpaństwa zwanego “Unią Europejską”. Centralna Agencja Wywiadowcza (CIA) również odegrała kluczową rolę w tym procesie.

Wiara w UE rozpada się. Faktycznie, szerzy się świadomość, że ta wiara została już na początku źle ulokowana. Na całym kontynencie obywatele i narody zainspirowane przez Brexit również tęsknią teraz za wyjściem z tej pułapki. Ale zatwardziali globaliści kierujący UE nie mogą na to pozwolić. Mają oni nadzieję, że uda się  dosłownie przekupić obywateli ich własnymi pieniędzmi poprzez ten wielki nowy “plan Marshalla” dla Europy.

O oferowanych przez nich pieniądzach można myśleć jak o serze w pułapce na myszy – może wyglądać pysznie i może się wydawać że jest za darmo, ale koszty jego skonsumowania będą ogromne o ile nie śmiertelne. Zarówno Europejczycy jak i Amerykanie pokazaliby wielką mądrość unikając tych globalistycznych pułapek.

Alex Newman thenewamerican.com opracowanie Maciej Rozwadowski