Broń ratuje życie gdy jej użyjesz w starciu z napastnikiem – szarpanina nie jest bezpiecznym rozwiązaniem

SAN ANTONIO, TEXAS – Właściciel domu znajduje się w szpitalu po konfrontacji z intruzem, który włamał się do jego domu, wyłamując drzwi wejściowe, gdy ten spał. Napaść zamieniła się w szamotaninę, a właściciel domu ma szczęście, że złoczyńca nie zdołał zdobyć jego broni.

Kiedy przyjechali policjanci, znaleźli właściciela domu, który trzymał przy glebie niedoszłego włamywacza. Według policji mieszkańcy domu spali spokojnie, gdy usłyszeli, że ktoś włamał się do domu przez drzwi wejściowe. Właściciel domu powiedział, że chwycił za broń i skonfrontował się z osobą, która włamała się do jego domu. Pistolet wystrzelił podczas bójki, ale nikt nie został trafiony. Włamywacz trafił do aresztu, a właściciel domu, który podczas walki doznał głębokich ran na głowie, został przewieziony do szpitala. (news4sanantonio.com).

Każdy dom jest inny i każdy scenariusz rozgrywa się inaczej. Trudno określić jak blisko intruz podszedł do właściciela domu, kiedy nawiązał pierwszy kontakt, ale zbytnie skrócenie dystansu może być śmiertelnie niebezpieczne. Kiedy wdajesz się w bójkę trzymając pistolet w ręku, wszystko może się zdarzyć. Nie wiadomo, który z nich pociągnął za spust ale niewykluczone, że to mógł być ten zły gość. A gdyby przejął kontrolę nad bronią palną ofiary? Co jeśli obezwładniłby właściciela domu? Na szczęście żadna z tych rzeczy się nie wydarzyła, ale należy się zastanowić jaki tok postępowania przyjąć kiedy nadchodzi bezprawny atak.

W tym konkretnym przypadku wygląda na to, że zarówno napastnik jak i ofiara znajdowały się w bezpośredniej bliskości. Jeśli w domu nie ma nikogo innego, a włamywacz wejdzie do środka, najlepszym rozwiązaniem może być pozostanie w pokoju. Jeśli opuścisz bezpieczną lokalizację, a nie będziesz pewien gdzie jest intruz, wszystko może się zdarzyć. Z drugiej strony, jeśli pozostaniesz na miejscu, uzbroisz się, a  ktoś inny zadzwoni w tym czasie po policję, masz dużą przewagę nawet jeśli intruz otworzy drzwi pomieszczenia w którym się znajdujesz.

Każda sytuacja jest inna, ale zawsze robienie tego co uważamy za słuszne – jest słuszne.

Miejmy nadzieję, że nikt nigdy nie wejdzie do twojego domu nieproszony, ale powinieneś się na to przygotować, tak na wszelki wypadek.

(źródło concealednation.org opracowanie Maciej Rozwadowski)

Praktyczne rady i wskazówki w sprawie użycia broń palnej w defensywie może nie są tak ważne dla Polaków jak dla Amerykanów, bo oni są uzbrojeni aby my jesteśmy rozbrojonymi frajerami. Jesteśmy rozbrojonymi frajerami, bo co wybory wycieramy socjalistycznych władców.

Wszystko to co nas spotyka, wszystkie te socjalistyczne wygibasy towarzyszy z PiS-u, są z naszej winy. Oni sami się nie wybrali. To myśmy na to socjalistyczne towarzystwo głosowali wierząc, że nie są czerwoni. My Polacy nie mamy mądrości, nie potrafimy wybierać odpowiednich ludzi. Po prostu.

Oczywiście piszę w pewnym uproszczeniu, ja na PiS na szczęście nie głosowałem, nie muszę się dzisiaj wstydzić. Było tak, że ich wspierałem dobrym słowem, ale głosu na nich nie oddałem. Od nie wiem ilu już lat ciągle naiwnie głosuję na Korwina. Może z tego powodu go krytykuję, bo jako wyborca mam do tego prawo.

No ale może nie zawsze tak będzie, więc niech ta porada już tu zostanie. Może nadejdzie takie dzień, w co jeszcze cięgle wierzę, że przestrzegający prawa Polak będzie mógł po protu pójść i kupić sobie w sklepie pistolet czy karabin, po prostym ustaleniu braku jego przeszłości kryminalnej.

Pamiętajcie proszę o wsparciu Fundacji Trybun.org.pl. W tym niestabilnym czasie wsparcie spada chociaż poczytalność bloga rośnie. Taka to dziwna zależność. Aktualnie Fundacja potrzebuje środków na opłacenie usług księgowych za sporządzenie bilansu. Jeszcze kasy na to nie uzbierałem.