Posłowie Konfederacji złożyli interpelację w sprawie broni, proszę jednak o coś jeszcze innego

Na sejmowej stronie pojawiała się interpelacja złożona przez posłów Konfederacji, a dotycząca nieujawnianych przez socjalistyczny rząd PiS prac nad zmianą ustawy o broni i amunicji.

Treść interpelacji:

Interpelacja nr 6856 do ministra spraw wewnętrznych i administracji w sprawie implementacji dyrektywy dotyczącej posiadania broni

Zgłaszający: Dobromir Sośnierz, Konrad Berkowicz, Janusz Korwin-Mikke, Krystian Kamiński, Jakub Kulesza, Krzysztof Tuduj, Michał Urbaniak

Data wpływu: 25-05-2020

Na stronie internetowej trybun.org¹ p. Andrzej Turczyn zamieścił kopię korespondencji prowadzonej z ministerstwem na temat przygotowywanych przepisów dotyczących implementacji dyrektywy unijnej 2017/853 zmieniającej dyrektywę 91/477/EWG w sprawie kontroli posiadania i nabywania broni. Z zamieszczonej korespondencji wynika dość jednoznacznie, że ministerstwo uporczywie przez kilka miesięcy uchyla się od udzielenia informacji na temat prowadzonych prac legislacyjnych, próbując wynajdywać rozmaite, dość małostkowe i nieprzekonujące powody, aby odwlekać wypełnienie informacyjnego obowiązku.

P. Andrzej Turczyn dość przekonująco łączy przy tym emisję na antenie telewizji publicznej zmanipulowanego materiału na temat broni czarnoprochowej (program “Alarm” z 20 maja br.) z wyciekającymi z ministerstwa informacjami na temat rzeczywistego kierunku prowadzonych prac legislacyjnych. Nieoczekiwany atak dziennikarski na broń czarnoprochową poprzez rozdmuchiwanie nieistniejącego problemu do rangi istotnego zagrożenia bezpieczeństwa, wbrew rzetelnym danym statystycznym, jest prawdopodobnie propagandowym zwiastunem wskazującym na intencje ministerstwa, które według pojawiających się w przestrzeni publicznej informacji zmierza do dalszego zaostrzenia niezwykle rygorystycznego ustawodawstwa polskiego dotyczącego posiadania broni, m.in. poprzez powrót do ścisłej reglamentacji broni czarnoprochowej.

Prosimy w związku z tym o pełne i wyczerpujące odpowiedzi na następujące pytania i prośby.

1. Dlaczego ministerstwo unika ujawnienia dokumentów związanych z prowadzonymi pracami nad implementacją ww. dyrektywy?

2. Jakie kroki ministerstwo zamierza podjąć, aby usunąć nieprawidłowości i opóźnienia związane z postępowaniem dotyczącym ujawnienia ww. dokumentów?

3. Czy jest prawdą, że ministerstwo pod pretekstem implementacji dyrektywy zamierza wdrażać jeszcze bardziej restrykcyjne przepisy, fałszywie powołując się na jej wymagania, podczas gdy w rzeczywistości dyrektywa pozwala na ustanowienie przepisów znacznie bardziej liberalnych od tych, które obowiązują w Polsce? W szczególności czy uzasadnione są obawy dotyczące możliwych konsekwencyj w postaci konfiskat niektórych rodzajów broni dotychczas legalnie posiadanej?

4. Jeśli jest to prawdą, to dlaczego ministerstwo uważa własnych obywateli za mniej godnych prawa do posiadania broni niż obywatele innych krajów UE? Jakie dane i badania uzasadniają taki kompleks niższości?

5. Czy ministerstwo nie dostrzega niebezpieczeństwa polegającego na szerzeniu się podejrzliwości wobec zamierzeń władz, napędzającej nieraz daleko idące teorie spiskowe, która pojawia się w związku ze zbiegiem trzech okoliczności: 1) obostrzeniami dotyczącymi walki z epidemią, 2) próbą ograniczania przez rządzących prawa do posiadania broni oraz 3) ukrywaniem swoich zamierzeń dotyczących kierunku opracowywanych przepisów z trzeciej strony? Czy ministerstwo nie widzi niebezpieczeństwa związanego ze spadkiem zaufania obywateli do rządu, związanym z takim podejściem, w sytuacji gdy jest ono szczególnie potrzebne?

6. Dlaczego ministerstwo nie konsultuje od początku swoich zamierzeń z niezależnymi ekspertami i środowiskami zajmującymi się prawami użytkowników broni?

7. Czy osobom pracującym nad przygotowaniem nowych przepisów znany jest gotowy od dawna projekt Fundacji Ad Arma, który w pełni dostosowuje polskie przepisy do najnowszych wymagań prawa europejskiego? Czy i w jakim stopniu ministerstwo zamierza uwzględnić te propozycje, cieszące się dobrą opinią wśród znawców tematu, a jeśli nie, to dlaczego?

8. Czy ministerstwo dostrzega problem niskiego nasycenia bronią społeczeństwa naszego kraju, wynikającej z tego niskiej kultury użytkowania broni i związanego z tym niskiego potencjału obronnego ludności? Jeśli tak, to jak zamierza temu przeciwdziałać?

Z poważaniem

____________________

¹ adres internetowy: https://trybun.org.pl/2020/05/20/socjalistyczny-rzad-pis-chce-wyrzadzic-legalnym-posiadaczom-broni-powazna-krzywde-trwaja-nieujawniane-prace-nad-kagancowa-zmiana-prawa-o-broni-i-amunicji/

² adres, pod którym zamieszczono projekt: https://adarma.pl/wp-content/uploads/2016/11/UoBiA-ROMB.pdf

O sprawie mówił poseł Dobromir Sośnierz:

kliknij aby uruchomić film

Panom posłom uprzejmie dziękuję za zainteresowanie problemem. Proszę jednak jeszcze o coś nieco innego. To sprawa bardzo istotna praktycznie. Już wyjaśniam o co chodzi.

Interpelacja pojawiła się po tym jak rozmawiałem telefonicznie z panem posłem Januszem Korwin-Mikke i prosiłem o podjęcia interwencji poselskiej w celu zdobycia projektu, który jest tworzony w MSWiA. Chodziło mi mianowicie o to aby któryś z posłów Konfederacji skorzystał z przysługujących mu uprawnień ustawowych i podjął poselską kontrolę w MSWiA, a w ramach tego zażądał od urzędników wydania projektu. Do pana posła wysłałem taki oto e-mail:

Domniemam, że na podstawie tej wiadomości posłowie wpadli kilka dni później na pomysł przygotowania interpelacji. Interpelacja jest fajna medialnie, ale doświadczenie poucza, że nie ma większego znaczenia w praktyce. MSWiA odpowiada jak chce, czasem pomija pytania. Efekt medialny owszem jest, a skutek będzie żaden.

Mi chodzi o efekt praktyczny w postaci zdobycia przez posłów projektu ustawy o zmianie ustawy o broni i amunicji i upublicznienie dokumentu. Nie mam możliwości pójść do MSWiA i domagać się projektu ustawy, urzędnicy moje wnioski w trybie ustawy o dostępie do informacji publicznej olewają. Ze szczegółami opisałem to we wpisie pt. Socjalistyczny rząd PiS chce wyrządzić legalnym posiadaczom broni poważną krzywdę – trwają nieujawniane prace nad kagańcową zmianą prawa o broni i amunicji.

Panów posłów proszę o wysiłek udania się do MSWiA, wejścia na biuro przepustek, ogłoszenia, że korzystacie z przepisów ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora i zażądanie wydania dokumentu w postaci projektu ustawy o zmianie ustawy o broni i amunicji. Taką interwencją też można zainteresować media i zapunktować u wyborców. Moim celem jest zdobycie przez was panowie posłowie z Konfederacji projektu zmian w ustawie o broni i amunicji, który MSWiA ukrywa. To jest zasięgu waszych możliwości, ale musicie zrobić co proponuję. Nie da się tego zrobić sprzed kamery lub zza biurka, trzeba iść do MSWiA.

Czytelników bloga uprzejmie proszę o podesłanie tego wpisu panom posłom z Konfederacji. Nie mam z nimi bezpośredniego kontaktu, zapewne ktoś z was jakiś kontakt ma. Przekażcie im i poproście o to aby się wysilili nieco więcej niż tylko w formie interpelacji i konferencji prasowej. Trzeba działać praktycznie. Wiem, że to czasem jest niewygodne, trzeba coś zaplanować, pójść, pojechać, denerwować się na opór urzędniczy. Zróbcie to dla nas, w końcu od tego jesteście posłami. Chcemy posłać was do MSWiA i misją praktyczną – zdobycia projektu.

No to do roboty! 🙂

Pamiętajcie proszę o wsparciu Fundacji Trybun.org.pl. Dzięki waszemu wsparciu strona działa. Dla zachęty wam napiszę, że w ciągu ostatnich 30 dni na strony weszło blisko 100 000 użytkowników internetu. Moim zdaniem to naprawdę dużo.