Komunistyczne Chiny realizują “demograficzne ludobójstwo” na Ujgurach – przymusowa antykoncepcja, sterylizacja i aborcje

Po dekadach zezwalania Ujgurom i innym mniejszościom na posiadanie dzieci przy jednoczesnym egzekwowaniu polityki jednego dziecka wobec chińskiej większości Han, rząd chiński próbuje teraz drastycznie zmniejszyć, jeśli nie całkowicie wyeliminować jedną ze swoich mniejszości etnicznych. Praktyki stosowane przez chińskie władze przeciwko Ujgurom nazywane są przez niektórych ekspertów “demograficznym ludobójstwem” – donosi Associated Press (apnews.com).

Mniejszości od dawna otrzymywały od Pekinu specjalne względy, w tym prawo do posiadania dwójki, a nawet trójki dzieci na rodzinę. Prezydent Xi Jinping zaczął jednak zmieniać zasady w 2014 r., z jednej strony rozluźniając politykę prokreacyjną wobec Chińczyków Han, a z drugiej rozprawiając się z mniejszościami które zdaniem komunistów lekcewarzą komunistyczne prawo – a nawet gdy jest choć cień podejrzenia że mogłyby to zrobić.

“Państwo chińskie regularnie poddaje kobiety należące do mniejszości etnicznych kontroli ciąży i wymusza na setkach tysięcy osób stosowanie wewnątrzmacicznych środków antykoncepcyjnych, sterylizacji, a nawet aborcji”, wyjaśnia AP.

“Środki kontroli ludności są wspierane przez masowe zatrzymania, stosowane  zarówno jako forma zastraszenia jak i kara za nieprzestrzeganie prawa. Zbyt duża liczba dzieci jest głównym powodem dla którego ludzie są wysyłani do obozów koncentracyjnych. AP odkryła przypadki rodzin posiadających trójkę lub więcej dzieci, które zostały siłą zabrane ze swoich domów. Dzieci będą mogły wrócić do rodziców pod warunkiem, że ci zapłacą ogromne kary. Policja, siejąc terror,  napada na domy szukając ukrytych dzieci.”

AP kontynuuje: Po tym jak Gulnar Omirzakh, Kazachstanka urodzona w Chinach, urodziła swoje trzecie dziecko, rząd nakazał jej zastosowanie wkładki domacicznej (IUD). Dwa lata później, w styczniu 2018 r., czterech urzędników w wojskowych mundurach i tak zapukało do jej drzwi. Dali Omirzakh, żonie aresztowanego handlarza warzywami nie posiadającej grosza przy duszy, trzy dni na zapłacenie grzywny w wysokości 2685 USD za posiadanie więcej niż dwójki dzieci.

Została ostrzeżona, że gdyby tego nie zrobiła to dołączy do męża i miliona innych przedstawicieli mniejszości etnicznych zamkniętych w obozach koncentracyjnych – często za posiadanie zbyt wielu dzieci.

“Bóg zsyła na ciebie dzieci. Uniemożliwienie ludziom posiadania dzieci jest złe”, powiedziała Omirzakh, która nawet teraz płacze wspominając ten dzień. “Oni chcą nas zniszczyć jako ludzi.”

W wyniku wytworzenia “atmosfery terroru wokół posiadania dzieci”, liczba urodzeń w zachodnim regionie Sinciang, domu wielu Ujgurów, spadła w zeszłym roku o 24% – odnotowuje AP.

“Tak duży spadek liczby urodzin jest bezprecedensowy… Jest efektem bezwzględnych działań”, powiedział AP chiński uczony Adrian Zenz. “To jest część szerszej kampanii kontroli urodzeń mającej na celu podporządkowanie Ujgurów.”

“To jest ludobójstwo, kropka. To nie jest natychmiastowe, szokujące, masowe zabójstwo na miejscu, ale powolne, bolesne, pełzające ludobójstwo”, powiedziała AP Joanne Smith Finley z brytyjskiego Newcastle University. “To są bezpośrednie metody redukcji populacji genetycznej Ujgurów.”

Najgorsza faza rozpoczęła się w 2017 roku, kiedy to władze rozpoczęły masowe śledztwo, by odkryć rodziców którzy mieli za dużo dzieci, nawet jeśli ich dzieci są obecnie dorosłe. “Urzędnicy i uzbrojona policja zaczęli walić w drzwi domów, szukając dzieci i kobiet w ciąży”, pisze AP. “Przedstawiciele mniejszości otrzymali rozkaz uczestniczenia w cotygodniowych obchodach państwowych, podczas których urzędnicy grozili im zatrzymaniem jeśli nie zarejestrują wszystkich swoich dzieci. Władze lokalne stworzyły lub rozszerzyły systemy nagradzania tych, którzy donosili o nielegalnych narodzinach dziecka.”

Kobiety, które trafiają do obozów zatrzymań, są często zmuszane do stosowania IUD – w Sinkiang, stosowanie IUD wzrosło o 60 procent między 2014 a 2018 rokiem – i zastrzyków antykoncepcyjnych. Te, które są już w ciąży, są zmuszane do poddania się aborcji. Pewna Chinka, która mieszka z mężem w Kazachstanie, powiedziała AP, że kiedy w 2017 r. odwiedziła Chiny stwierdzono że jest w ciąży i została zmuszona, pod groźbą zatrzymania jej brata, do zabiegu podczas którego musiała leżeć nieruchomo, a “lekarze wprowadzili jej urządzenie aborcyjne i wyssali płód z jej ciała”.

Władze prowadzą również w Xinjiang sterylizacje kobiet – ponad 60000 w samym 2018 roku. W jednym z miast w których większość stanowią Ujgurowie, ponad jedna trzecia wszystkich zamężnych kobiet w wieku rozrodczym została w zeszłym roku wysterylizowana.

Omirzakh miała to szczęście, że udało się jej zebrać pieniądze na zapłacenie grzywny. Po zwolnieniu jej męża, uciekli do Kazachstanu. Zabieg któremu została poddana sprawia jej do dzisiaj dotkliwy ból. “Dla Omirzakh to gorzkie wspomnienie wszystkiego, co straciła – i ciężkiego losu tych, których zostawiła za sobą”, pisze AP.

“Ludzie tam są teraz przerażeni wizją urodzenia dziecka”, powiedziała, “kiedy myślę o słowie ‘Xinjiang’, wciąż czuję ten strach.”

(thenewamerican.com przygotował Maciej Rozwadowski)

Nawet towarzysze z PiS zezwolili, że informacja o tym pojawiła się w serwisie PAP, ale tam strategiczni partnerzy z PiS – towarzysze komuniści z Chin – zostali nieco usprawiedliwieni. Ujgurzy, islam, terroryzm, sami rozumiecie o co chodzi.  Poczytajcie depeszę PAP klikając na podświetlony link.

No i teraz niech mi ktoś powie jak ja mam oddać głos na pana Dudę, który relacje Polski i Chin podniósł na poziom “strategicznych”. A niech facet spada na drzewo razem ze swoimi strategicznymi sojusznikami i pryncypałem, co na taki genialny pomysł wpadł.

W moim rozumieniu PiS nie jest partią ani  prawicową, ani patriotyczną. To partia czysto socjalistyczna, o skłonnościach do narodowego-socjalizmu. Niestety wielu z nas Polaków wierzy w ich patriotyzm itp. W moim pojmowaniu patriotyzmu nie ma miejsca na kumplowanie się z ludobójcami i udawania, że sprawa dostępu do broni palnej nic nie  znaczy. Niech Duda już przegra te wybory. Niech tęczowy Rafał wetuje pisowskie ustawy. To naprawdę wyjdzie nam na zdrowie. Będzie stręczył tęczować to się skompromituje. Żadnego prawa nam sam nie uchwali. Między bajki władam tezy, że jak tęczowy Rafał będzie prezydentem to Polska skręci w lewo. Nie kręci nigdzie, bo i Rafał i Jarek będą się o kierownicę szarpali – oni się chyba nie lubią.

Znowu zeszło na PiS, ale to tylko do wyborów. Dla mnie to się jakoś łączy.

Ujgurów broni Ameryka. Oto depesza PAP sprzed chwili:

2020-07-09 19:54 (AP/PAP) USA/ Władze wprowadziły ograniczenia wizowe dla dygnitarzy z KPCh

Władze Stanów Zjednoczonych nałożyły w czwartek ograniczenia wizowe na co najmniej trzech dygnitarzy Komunistycznej Partii Chin (KPCh) za naruszenia praw człowieka wobec mniejszości etnicznych i religijnych – poinformował Departament Stanu USA.

Decyzja o zakazie wjazdu do Stanów Zjednoczonych dla wyższych urzędników jest ostatnim z szeregu działań podjętych przez administrację prezydenta USA Donalda Trumpa przeciwko Chinom w związku z pogarszającymi się stosunkami dwustronnymi, co ma związek z handlem i pandemią koronawirusa – komentuje Associated Press.

“Stany Zjednoczone nie pozostaną bezczynne, kiedy Komunistyczna Partia Chin dopuszcza się naruszeń praw człowieka w stosunku do Ujgurów, etnicznych Kazachów i członków innych mniejszości w regionie Sinciang, a dotyczy to przymusowej pracy, masowego pozbawiania wolności, przymusowej kontroli populacji oraz prób zniszczenia ich kultury i wiary muzułmańskiej” – przekazał w oświadczeniu sekretarz stanu Mike Pompeo.

Pompeo poinformował, że nałożone zostaną dodatkowe ograniczenia wizowe na innych członków KPCh, których uważa się za odpowiedzialnych za bezprawne przetrzymywanie i znęcanie się nad członkami mniejszości etnicznych.

W ostatnich latach chiński rząd więził w obozach internowania (koncentracyjnych powinno być) na zachodzie kraju około 1 mln lub więcej przedstawicieli mniejszości pochodzenia tureckiego. Są oni przetrzymywani w obozach internowania (koncentracyjnych) i więzieniach, gdzie podlegają indoktrynacji ideologicznej, są zmuszani do odrzucenia swojej religii i języka oraz maltretowani fizycznie.

Gdyby każdy kto czytuje bloga trybun.org.pl regularnie wspierał Fundację Trybun.org.pl, dużo więcej dałoby się zrobić