Każda dyktatura opiera się o karabin w ręku tyrana – Łukaszenka z karabinem przed kamerami

2020-08-23 19:36 (PAP) Białoruś/ Łukaszenka z bronią w ręku przyleciał do swojej rezydencji w Mińsku (krótka2)

Prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka przyleciał w niedzielę wieczorem helikopterem do swojej rezydencji w Mińsku. Na nagraniu udostępnionym w serwisie Telegram widać szefa państwa ubranego w kamizelkę kuloodporną i niosącego broń.

Nagranie zamieścił kanał prowadzony przez służbę prasową prezydenta – Puł Pierwogo. “Łukaszenka godzinę temu przyleciał na miejsce wydarzeń. Do Pałacu Niepodległości! Prezydent ma na sobie kamizelkę kuloodporną. W rękach – automat” – napisano.

O nagraniu informuje też np. portal TUT.by. Jak podano, prezydent “idzie z automatem w rękach po terenie Pałacu Niepodległości”. Mówi też “zostań” i pyta “nikogo tam już nie ma, tak?” – czytamy.

Agencja Interfax-Ukraina zwraca uwagę, że automat jest bez magazynka.

W pobliżu siedziby szefa państwa trwał w niedzielę masowy protest, którego uczestnicy domagali się uwolnienia więźniów politycznych i wszystkich zatrzymanych w czasie protestów po niedawnych wyborach prezydenckich, dymisji Łukaszenki, przeprowadzenia nowych wyborów.

TUT.by relacjonuje, że w Mińsku zaczął gorzej działać internet. Cytowany przez ten portal operator A1 wyjaśnił, że “w związku z zapewnieniem bezpieczeństwa narodowego” na żądanie władz ograniczono przepustowość sieci 3G na terytorium niektórych regionów Mińska. (PAP)

Gdy piszę lub mówię, że broń palna po to jest odbierana ludziom aby byli bezbronni wobec tyranii władzy, ludzie pobawieni rozumu mówią, że dzisiaj są inne czasy, że reglamentacja broni jest dla bezpieczeństwa publicznego. Gdy piszę lub mówię, że każda tyrania opiera się o przymus wynikający z siły karabinu, ludzie pobawieni rozumu milczą.

W dzisiejszych czasach mało jest tyranów takich jak pan Łukaszenka. Pan Łukaszenka pokazuje jak działają mechanizmy tyrani, duszenia obywatelskiego zrywu zwykłych ludzi. Sprawa jest zupełnie prosta, opiera się o siłę karabinu w ręku tyrana. Białorusin są utrzymywani w rozbrojeniu, nie z tego powodu, że pan Łukaszenka troszczy się o ich bezpieczeństwo, a tego powodu aby on był bezpieczny, a oni mu poddani. Każdy tyran chce mieć karabin i nie chce aby karabin mieli zwykli ludzie.

Dawno, dawno temu bardzo mądrzy Amerykanie odkryli ten mechanizm i byli  na tyle konsekwentni i niechętni wobec tyranii, że zapisali w swojej konstytucji zakaz naruszania prawa ludzi posiadania i noszenia broni. Naturalne prawo ludzi posiadania i noszenia broni nie jest po to aby mogli uprawiać sporty strzeleckie, być myśliwymi. Naturalne ludzkie prawo posiadania i noszenia broni jest po to aby ludzie mogli  strzelać do tyranów.

Idąc tym tokiem rozumowania należy uznać – oczywiście moim zdaniem – że każdy kto nie uznaje naturalnego ludzkiego prawa posiadania i noszenia broni dąży do zniewolenia ludzi albo jest pozbawionym rozumu człowiekiem. Moim zdaniem pośrednie stany nie istnieją. Sprawa jest czarno-biała. Mogą istnieć przeróżne odcienie braku rozumu, tu nie dyskutuję.