Dzikie węże i nielegalna broń palna – takiego zestawu to ja jeszcze nie widziałem

2020-09-01 14:30 (PAP) Poznań/ Pracownicy zoo wsparli policję; z mieszkania wynieśli 11 węży

11 węży oraz szereg innych zwierząt wynieśli z mieszkania na Ratajach w Poznaniu pracownicy poznańskiego zoo. Wezwali ich na pomoc policjanci realizujący swoje działania; funkcjonariusze z tego samego lokalu wynieśli nielegalną broń.

Rzeczniczka poznańskiego ogrodu zoologicznego Małgorzata Chodyła powiedziała PAP we wtorek, że wszystkie zabezpieczone zwierzęta trafiły do Starego Zoo, są w kwarantannie.

Zdarzenie miało miejsce w poniedziałek. Policjanci poprosili pracowników zoo o pomoc po tym, gdy okazało się, że w mieszkaniu w którym prowadzili działania znajdowały się terraria z egzotycznymi zwierzętami.

“Okazało się, że było tam 11 węży, głównie pytony i anakondy. Niektóre okazy były naprawdę duże – największy pyton, prawdopodobnie ciemnoskóry albinos, miał ponad 5 metrów długości i 30 kg wagi” – podała Małgorzata Chodyła. Poza wężami w mieszkaniu znaleziono i zabezpieczono m.in. egzotyczne żaby, warana pustynnego i ślimaka.

Także policjanci mieli co zabierać z mieszkania na Ratajach. Jak poinformował PAP rzecznik wielkopolskiej policji Andrzej Borowiak, funkcjonariusze znaleźli tam nielegalną broń i amunicję. Zatrzymany został mężczyzna. Na razie policja nie informuje szerzej o sprawie. (PAP)

fot. poznańskie ZOO

Egzotyczny zestaw. Bardzo. Fotografii broni nie zdołałem odszukać w internecie. Zdjęcie węży z profilu ZOO w Poznaniu na Facebooku. Zastanawiam się jaką myśl przewodnią, jakieś podsumowanie można wyprowadzić z tego co powyżej napisano. Nie wiem. Może to z powodu zmęczenia po jeżdżeniu przez pół dnia samochodem po Polsce.

Skąd pomysł aby insertować się takimi stworami i bronią palną jednocześnie? A może ta broń to dla zachowania bezpieczeństwa przez tymi dzikimi bestiami? Dajcie spokój. Z bronią w domu człowiek śpi lepiej, ale z takimi gadzinami to pod jednym dachem przez jedną noc bym nie wytrzymał.