Z cyklu policja nie zapewniła bezpieczeństwa: awantura w tramwaju, groźba użycia noża – motorniczego bronił cywilny obywatel

2020-09-05 10:24 (PAP) Kraków/ Awantura w tramwaju, groźba użycia noża

Jeden z pasażerów tramwaju linii nr 20 w Krakowie awanturował się z motorniczym, wyrwał drzwi do jego kabiny i groził użyciem noża. W obronie ofiary stanął jeden z pasażerów. Do zdarzenia doszło w sobotę rano.

“Awanturnik trafił do pomieszczenia dla zatrzymanych. Kiedy wytrzeźwieje, zostanie przesłuchany” – powiedział PAP Mateusz Drwal z zespołu prasowego małopolskiej policji.

Zgodnie z informacjami przekazanymi PAP przez rzecznika krakowskiego MPK Marka Gancarczyka mężczyzna wszedł do tramwaju linii nr 20 na przystanku Lipska. Wyłamał drzwi do kabiny, straszył motorniczego, że użyje noża.

“Na szczęście w obronie naszego pracownika stanął pasażer, który pomógł mu obronić się przed atakującym ich napastnikiem. Bardzo dziękujemy pasażerowi. Nie każdy by pomógł, wiele osób by się bało” – podkreślił rzecznik MPK.

Zajście zarejestrowały kamery monitoringu. Motorniczemu i pasażerowi nic się nie stało.

Agresor ostatecznie wysiadł z wagonu, uszkadzając drzwi. Na tym jednak nie poprzestał i zaatakował również przechodzące osoby, m.in. zrzucił z roweru przejeżdżającą obok dziewczynę.

Napastnikowi grozi do pięciu lat pozbawienia wolności.(PAP)

fot. mpk.krakow.pl

Odnotowuję kolejny przykład tego jak zupełnie nic nie są warte puste słowa socjalistycznych polityków. Tu odwołuję się do pustosłowia pewnego pana, który z trybuny sejmowej opowiadał bajki jak to za bezpieczeństwo obywatel odpowiada nie sam obywatel, a służby państwa. Gdzie były te dzielne służby z policją na czele? Nie było ich, po raz kolejny nie zapewniły bezpieczeństwa. Wbrew temu co bełkotał pan polityk, za zapewnienie bezpieczeństwa motorniczemu, a może i innym (w czasie i miejscu zamachu) wziąć się musiał zwyczajny, cywilny obywatel.

Będę rozwijał ten cykl odcinków na mojej stronie, obok cyklu broń ratuje życie. Może jakoś drobnymi kroczkami będę wpływał na to co myślą Polacy o konieczności posiadania narzędzi do sprawowania osobistego bezpieczeństwa. Gdyby ktoś zgrzytał zębami i mówił, że się czepiam policji, przecież nie mogli nic w tej sprawie zaradzić, to odsyłam do pierwszego wpisu z cyklu policja nie zapewniła bezpieczeństwa – tam wyjaśniam, że ja za złe nie mam niczego policjantom.

Gdyby każdy kto czytuje bloga trybun.org.pl regularnie wspierał Fundację Trybun.org.pl, dużo więcej dałoby się zrobić