Lewicowa senator twierdzi, że kobiety “mają już dość tej całej broni”, a kobiety w USA kupują mnóstwo pistoletów i karabinów

Była senator USA Claire McCaskill (D-Mo.) została zdymisjonowana przez wyborców w 2018 roku i obecnie udziela się jako ekspert w politycznych talk shows. Podczas debat na temat erupcji przemocy w Amerykańskich miastach takich jak Kenosha, Wisconsin, Portland, Oregon i jej rodzinne St. Louis, Sen. McCaskill powiedziała, że kobiety mają “tej całej broni już po dziurki w nosie”. Dane pokazują, że nie mogła się bardziej mylić.

Nie taka senator transparentna ja się maluje

Missouri jest stanem o silnej aprobacie dla Drugiej Poprawki (governing.com), a Sen. McCaskill próbowała ukryć swoje przeciwne broni palnej przekonania podczas sprawowania urzędu (nraila.org). Została przyłapana na mówieniu o swoim poparciu dla większej kontroli nad bronią, kiedy myślała, że żaden z wyborców jej nie usłyszy. Nawet jej personel został nagrany kiedy  opisywał do jakiego oszustwa względem wyborców spod znaku Drugiej Poprawki zdolna była pani senator. (washingtontimes.com)

Jeden z członków jej personelu, naciskany dlaczego McCaskill nie wypowiada się głośno w kwestii kontroli broni, powiedział bez ogródek: “Ona nie wychodzi otwarcie i nie wspiera grup takich jak Moms Demand Action lub jak inne grupy które są z tym związane. Bo to może jej zaszkodzić w kwestii ponownego wyboru.”

W kwestii kontroli broni, Sen. McCaskill poparła faworytów tej polityki, włączając w to poparcie dla przywrócenia tak zwanego “zakazu broni szturmowej”, poparcie dla zakazu tzw. “magazynków o dużej pojemności”, poparcie dla rozszerzenia zakresu sprawdzania przeszłości kryminalnej, a nawet głosując przeciwko ustawie o  wzajemności działania prawa do noszenia broni w stanach.

Przemoc, rozruchy i rosnąca sprzedaż broni palnej

Wraz z eskalacją pandemii koronawirusa, Amerykanie zaczęli troszczyć się o swoje bezpieczeństwo oraz o bezpieczeństwo swoich rodzin i otoczenia. Obserwowali przeciążenie lokalnych organów ścigania i brak możliwości szybkiego reagowania na wezwanie o pomoc. Przestępcy zostali uwolnieni z więzień, wielu z nich szybko popełniło kolejne przestępstwa.

Prokuratorzy ogłosili, że nie będą ścigać przestępców, zapraszając tym samym do łamania prawa. W miastach stojących w obliczu przemocy, grabieży i zamieszek, rozbrzmiewały wezwania do odbierania środków finansowych policji. Blisko domu Senator McCaskilla, w St. Louis, znajduje się znana obecnie w całych Stanach rezydencja państwa McCloskey, o których krajowe media rozpisywały się po tym jak skorzystali oni ze swojego prawa do ochrony własnego domu.

Wynikające z powyższych faktów uzasadnione obawy spowodowały, że w 2020 roku Amerykanie zaczęli kupować broń palną. Zrobiło to ponad 13 milionów ludzi, w tym ponad 5 milionów kupiło swoją pierwszą sztukę broni. Liczba kobiet stających się właścicielami broni palnej również bardzo szybko rośnie.

Mówiąc w telewizji o gwałtownych zamieszkach i ich wpływie na listopadowe wybory prezydenckie, była sen. McCaskill stwierdziła, że kobiety mają dość. Powiedziała: “I, wiesz, amerykańskie kobiety z przedmieść, widzą to i nie podoba im się, że wszyscy mają AR-15. To jest teraz część problemu w Ameryce. A broń jest tego ogromną częścią. A kobiety w Ameryce mają dość tej broni.”

Twarde dane wydają się pokazywać odmienny stan rzeczy. Ciągły wzrost ilości posiadaczy broni palnej w Ameryce obejmuje kobiety jako jedną z najszybciej rosnących grup demograficznych, wpisując się w dwudziestoletni trend. W 2003 r. jedynie 13 procent kobiet zidentyfikowano jako posiadaczy broni palnej. Dziś ta liczba wynosi około 25 procent. Jedna czwarta kobiet posiadających broń twierdzi, że ochrona własna była głównym powodem zakupu broni, a 70 procent twierdzi, że posiadanie broni jest niezbędne dla utrzymania ich wolności osobistej.

W 2020 roku sprzedaż wzrosła. Była senator McCaskill może mieć kłopoty z przyjęciem informacji o wprowadzeniu na rynek prawie 13 milionów sztuk broni palnej w ciągu zaledwie ostatnich 8 miesięcy, 5 milionów zostało zakupionych przez osoby dla których była to pierwsza sztuka broni w życiu, a prawie 2 miliony zostało zakupionych przez kobiety. (nssf.org)

Dane pokazują również, że broń krótka i nowoczesna broń sportowa, w tym model AR-15, o którym wspominała McCaskill, należą do najpopularniejszych modeli broni palnej sprzedawanych dla celów ochrony osobistej.

Kobiety nie kupują też broni tylko po to aby potem włożyć ją do sejfu.  Kursy szkoleniowe z zakresu broni palnej dla kobiet są zarezerwowane z dużym wyprzedzeniem (thetruthaboutguns.com), strzelnice w całym kraju organizują imprezy pod nazwą “babski wieczór”, a kobiety ćwiczą aby upewnić się, że są kompetentnymi użytkownikami broni. (ourmidland.com)

Mama która jeszcze wczoraj odwoziła dziecko na mecz piłkarski już dzisiaj stałą się aktywnym obrońcą swojej rodziny. Potraktowała swoje obawy poważnie, przeskoczyła przez ogrodzenie boiska i poszła prosto do sklepu z bronią.

Pani McCaskill ma rację. Kobiety oglądają aktualne wydarzenia i są nimi poważnie zaniepokojone. I bynajmniej nie mają już dosyć tych wszystkich broni. Przemoc, rozruchy, grabieże i apele demokratycznych władz o ograniczenie egzekwowania prawa skłaniają kobiety do wzięcia spraw bezpieczeństwa swojego i swoich rodzin we własne ręce. Właśnie dlatego istnieje Druga Poprawka.

NSSF uruchomiło kampanię #GUNVOTE w celu edukacji i aktywizacji wszystkich wyborców posiadających broń, aby nie ryzykowali oni swoich praw 3 listopada.

Larry Keane (thetruthaboutguns.com tłumaczenie Maciej Rozwadowski)

Ciekawy jestem jak sytuacja przedstawia się w Polsce? Niestety kobiety są w mniejszości jako posiadacze broni. Oczywiście to nie jest tak, że na strzelnicach są sami faceci i nie widać kobiet. Jednak kobiet jest na strzelnicach wciąż mało i wciąż niewiele posiada pozwolenia na broń.

Tak mi przyszło do głowy, że gdyby jakaś pani chciała pisać o broni, to ja bardzo chętnie udostępnię miejsce na trybunie. Chociaż tyle mogę zrobić. Strzelnicy nie posiadam, na strzelnicę nie zaproszę, ale… wiem do kogo zainteresowane strzelectwem kobiety mogą się udać.

W okolicy Koszalina jest jedna bardzo zaangażowana w strzelectwo sportowe pani Marta, która nie tylko sama strzela i to z coraz większymi sukcesami ale i uruchomiła wspaniałą strzelnicę wraz ze swoim mężem, która nazywa się Strzelnica Battlefield w Fort Marian w Malechowie. Do Marty na naukę strzelania, a później do Mariana do Muzeum Pojazdów Historycznych. Gwarantuję pozytywnie spędzony czas.