Socjalistyczny rząd PiS rozważa w Polsce wprowadzenie polityki segregacji (apartheidu) sanitarnej

Apartheid, od apart „osobno” i sufiksu -heid – totalitarna ideologia głosząca konieczność osobnego rozwoju społeczności różnych ras, a także bazujący na tej teorii system polityczny panujący w Republice Południowej Afryki do połowy lat 90. XX wieku, oparty na segregacji rasowej. System segregacji był oparty na przekonaniu o wyższości rasy białej i dyskryminował ludność czarną i kolorową. W 1968 został uznany przez Organizację Narodów Zjednoczonych za zbrodnie przeciwko ludzkości. Termin „apartheid” powstał w latach 30. XX wieku, jako polityczny slogan został użyty we wczesnych latach 40. przez Partię Narodową, jednak polityka apartheidu jako taka sięga wstecz, ku początkom białego osadnictwa w Afryce Południowej. Po dojściu do władzy Partii Narodowej w 1948 społeczny zwyczaj apartheidu został usystematyzowany pod postacią prawa.

To z Wikipedii prawie dosłownie. Teraz poczytajcie streszczenie wywiadu z pisowskim kacykiem, który nam chce ważne sprawie opowiedzieć. Spróbujcie czytając mieć w myśli takie oto delikatne poprawienie informacji o tym czym jest apartheid.

Apartheid, od apart „osobno” i sufiksu -heid – totalitarna ideologia głosząca konieczność rozróżnienia społeczności osób zaszczepionych i niezaszczepionych, a także bazujący na tej teorii system polityczny panujący w Polce do początku lat 20-tych XXI wieku, oparty na segregacji ludzi zaszczepionych na covid-19 i niezaszczepionych. System segregacji jest oparty na przekonaniu o konieczności zapewnienia bezpieczeństwa ludziom zaszczepionym i dyskryminujący ludność niezaszczepioną, uznając ją za zagrożenie (dla zaszczenionych panów i pań także).

2021-01-01 13:07 (PAP) Niedzielski dla “Wprost”: rozważamy ograniczenie dostępu do usług dla niezaszczepionych

W wielu krajach toczy się dyskusja co do ograniczenia dostępu do różnych usług publicznych dla niezaszczepionych; my to też rozważamy, np. tylko zaszczepieni będą mieć uproszczony dostęp do pewnych świadczeń medycznych – powiedział w wywiadzie dla “Wprost” szef MZ Adam Niedzielski.

Rozmowa została opublikowana w piątek na stronie tygodnika.

Szef MZ Adam Niedzielski przekazał w niej, że rząd będzie zwiększać benefity dla osób zaszczepionych “podobnie jak inne kraje w Europie, które przygotowują już takie plany”.

Pytany, czy wzorem Wielkiej Brytanii wprowadzone zostaną specjalne legitymacje zaszczepionych, minister odparł, że na razie w planach jest wprowadzenie w aplikacji Internetowe Konto Pacjenta kodu QR, który każdy zaszczepiony będzie mógł mieć w pamięci swojego telefonu. “I w razie potrzeby wydrukować, by choćby osoby nie korzystające ze smartfonów, mogły mieć go fizycznie przy sobie” – dodał.

Na pytanie, czy jest “plan B”, gdyby jednak nie udało się przekonać większości do szczepień, Niedzielski odparł, że w wielu krajach toczy się dyskusja co do ograniczenia dostępu do różnych usług publicznych dla niezaszczepionych. “I my to też rozważamy. Na przykład tylko zaszczepieni będą mieć uproszczony dostęp do pewnych świadczeń medycznych. Nie dotyczy to oczywiście nagłych i krytycznych sytuacji” – czytamy.

Szef MZ poinformował, że sam nie przewiduje szczepienia się przed kolejką. Na uwagę, że w takim razie “wyjdzie na to, że się boi”, minister odparł, że “zawsze będzie krytyka”. “Jak zaszczepię się pierwszy, to będzie, że politycy pchają się bez kolejki. Jak się pierwszy nie zaszczepię, to znowu dam paliwo tym, którzy twierdzą, że to jest niebezpieczne i mam jakieś ukryte powody” – ocenił.

Jak dodał, najwcześniej uda mu się pewnie zaszczepić “w okolicach wakacji”. “A wtedy temat szczepionek będzie już tak oklepany, że nie będzie popytu na to, żebym występował w towarzystwie igły przed kamerami” – wskazał.

Minister powiedział także, że w kampanię na rzecz szczepień zaangażują się m.in. sportowcy, “choćby z grupy Orlen Team, czyli reprezentanci Polski”. “Mamy też kilku celebrytów znanych z ekranu. Reszta będzie zaskakująca. Nic nie powiem do 15 stycznia” – dodał. (PAP)

Czym różni się segregacja ludzi z uwagi na rasę od segregacji ludzi z uwagi na to czy są zaszczepieni lub nie? Osobiście nie dostrzegam różnicy. Np. Niemcy segregowali ludzi na panów i podludzi. Pośród podludzi byliśmy np. my Polacy, byli np. Żydzi. Rasa panów, (były tam panie także), miała większe prawa. Pewnie mieli panowie i pani z razy panów dostęp do szerszych usług medycznych. Podludzie mieli mniejsze prawa, np. mieli ograniczony dostęp do różnych usług. Z rasy podludzi można była awansować do rasy panów np. podpisując volkslistę.

Teraz powstać ma w Polsce i może w innych państwa również, no może nie rasa, ale grupa ludzi, no może nie podludzi, ale ludzi z ograniczonymi prawami wobec, no może nie rasy panów, no może nie panów, ale grupy z wyższymi i lepszymi prawami. Będą mieli łatwiej, więcej i może w efekcie tego będą żyli dostanej. Będzie można przejść z grupy podludzi, no może nie podludzi, a grupy ludzi niezaszczepionych do grupy panów, no może nie panów, a grupy ludzi zaszczepionych przez dobrowolne przyjęcie szczepionki. To będzie proste. Wystarczy nie zadawać pytań, nie obawiać się i zaufać panom i paniom i dać się zaszczepić szczepionką. Ta szczepionka tak do końca to nie wiadomo czy zapobiega zakażeniu koronawirusem – podobno tak, nie wiadomo czy nie ma jakiś skutków ubocznych – tu nic nie wiadomo, ale z całą pewnością będzie dawała przywileje w sytuacji społecznej (prawnej) panów i pań zaszczepionych. Np. będzie można zostać oficerem w Wojsku Polskim, a bez przyjęcia szczepionki to już nie.

Moim zdaniem powstaje w Polsce polityka apartheidu, narodowego oczywiście, pod patriotyczną biało-czerwoną flagą. Cieszmy się, a przede wszystkim ufajmy, że wkraczamy w złotą dekadę! Będzie ona złota dla tych co się zaszczepią, a pozostali będą stanowili zagrożeni. Czy dla złocistości dekady także? Kto wie, kto wie co panowie zaszczepieni postanowią.

Niech mi tylko nikt tu nie pier… pisze, że jestem antyszczepionkowcem, foliarzem i czym tam jeszcze. Otóż nie jestem. Nie mam żadnego sprzeciwu wobec szczepień ochronnych. Kto chce niech się zaszczepi od covida. Być może sam tak uczynię w stosownym momencie. Jednak jestem za wolnością osobistą, za prawem do wyboru, za prawem do zadawania pytań, za prawem do wątpienia w szczerość intencji politycznych kacyków i wielkich koncernów. Jestem za tym, że to nie rząd ma mi mówić jak mam dbać o swoje zdrowie. Wiem, że dzisiaj tego co ja tu piszę to już większość nie rozumie, no ale co ja na to mogę…

Uzupełnienie. Wiecie, że Niemcy podczas II wojny światowej likwidowali getta z powodów sanitarnych? To oczywiście nie ma związku z planami PiS-owskich kacyków, ale mi się jakoś tak z tą segregacją (apartheidem) sanitarnym kojarzy. Na wyrost, z ostrożności.

Gdyby każdy kto czytuje bloga trybun.org.pl regularnie wspierał Fundację Trybun.org.pl, dużo więcej dałoby się zrobić