Nowe restrykcje dotyczące broni które chce wprowadzić Biden nie uczynią Amerykanów bezpieczniejszymi
- Autor: Andrzej Turczyn
- 11 kwietnia 2021
- 1 Komentarz
W odpowiedzi na skierowane przeciwko Drugiej Poprawce proklamacje administracji Bidena wypowiedziane podczas konferencji w Ogrodzie Różanym, nowy ruch obywatelski DC Project Women for Gun Rights ma zdecydowaną odpowiedź: “Nowe restrykcje płynące z Białego Domu nie zapewnią Amerykanom większego bezpieczeństwa”.
Przedstawiciele odpowiednio finansowanej organizacji Moms Demand Action (Everytown for Gun Safety) byli obecni na konferencji prasowej w Białym Domu, gdzie prezentowało się się sześć inicjatyw mających na celu “zajęcie się epidemią w dziedzinie zdrowia publicznego związaną z przemocą z użyciem broni”.
“Niezliczona ilość istnień ludzkich jest chroniona i ratowana poprzez defensywne użycie broni przez praworządnych Amerykanów” – powiedziała Dianna Muller, założycielka DC Project oraz “Kto opowiada te historyjki i dlaczego ignoruje się tysiące restrykcyjnych przepisów dotyczących broni już wprowadzonych do prawa ale nie egzekwowanych?” – zapytała.
Jeszcze w tym miesiącu grupa kobiet z DC Project pojedzie do Waszyngtonu, aby podzielić się swoimi historiami z kongresmentami i kilkoma grupami politycznymi. Spotkania skupią się na przeciwdziałaniu taktyce dezinformacji stosowanej przez organizacje antywolnościowe i edukowaniu reprezentantów na temat prawdziwej skuteczności restrykcyjnych praw.
“Kobiety doświadczyły brutalnych konsekwencji z powodu ustawodawstwa podsycanego przez grupy, które wprowadzają ustawodawców w błąd. Ich zamiarem jest odebranie Amerykanom Drugiej Poprawki. Niezbędnym jest, aby politycy dowiedzieli się z pierwszej ręki co się dzieje. Oni znają tylko jedną stronę narracji, tą napędzaną przez agendę anty-2A” – stwierdziła Muller.
Program wyjazdu będzie koncentrował się na edukacji, bezpieczeństwie broni palnej i sprzeciwie wobec nominacji Davida Chipmana na dyrektora Biura Alkoholu, Tytoniu i Broni Palnej. Kobiety z DC Project, poprzez swoje osobiste doświadczenia, będą również wyjaśniać pułapki praw tzw. “czerwonej flagi” oraz wykazywać wady zapowiadanego ustawodawstwa, poparte dowodami w zakresie wzrostu przemocy w społeczeństwie.
“Chipman jest radykalnie anty-wolnościowym lobbystą z długą historią forsowania anty-wolnościowej retoryki” – powiedziała Muller. Chipman pracował dla ATF przez 25 lat i był kluczowym graczem w tragedii w Waco, w Teksasie. Następnie dołączył jako starszy doradca do Everytown for Gun Safety i przeszedł na stanowisko starszego wiceprezesa ds. rozwiązań bezpieczeństwa publicznego, aż w końcu wylądował w stanowczo przeciwnej Drugiej Poprawce organizacji Giffords.
Muller skonfrontowała się z Chipmanem w 2019 r. podczas zeznań przed komisją sądownictwa Izby Reprezentantów dotyczących zakazu broni samopowtarzalnej (po lewacku: szturmowej). Chipman stwierdził wtedy, że “broń szturmowa, taka jak półautomatyczne AR-15 jest identyczna z tą używaną przez wojsko. Jeśli naszym celem jest zrównoważenie praw odpowiedzialnych, praworządnych właścicieli broni i pilnej potrzeby utrzymania szczególnie niebezpiecznej broni z dala od rąk przestępców, samo przywrócenie zakazu broni szturmowej z lat 90-tych nie wystarczy.”
“Możemy tylko przypuszczać, że stanowisko Chipmana jest teraz takie samo jak było w 2019 roku, kiedy powiedział, że ustawodawcy powinni rozważyć wymóg rejestracji wszystkich istniejących sztuk broni szturmowej w rękach cywilów, jednocześnie zakazując przyszłej produkcji i sprzedaży tej broni'” – powiedziała Muller. Podczas swoich zeznań Chipman posunął się nawet do sugerowania wymogów rejestracyjnych i podatkowych dotyczących sprzedaży niektórych rodzajów broni, takich jak krótkich strzelb, karabinów z krótką lufą czy karabinów samopowtarzalnych oraz akcesoriów takich jak tłumiki.
Reagując na ogłoszenie rozporządzeń wykonawczych prezydenta Bidena i nominację Chipmana, Muller była gościem Chris Stigall’s KCMO Talk Radio Show, gdzie stwierdziła, że “to edukacja jest kluczem do bezpieczeństwa a nie ustawodawstwo”.
DC Project w tej chwili wyjątkowo mocno potrzebuje wsparcia pro-wolnościowych Amerykanów, aby móc przeciwstawić się grupom takim jak Moms Demand Action, które są wspierane przez pana Bloomberga i mają budżet operacyjny w wysokości 36 mln. USD.
“Jesteśmy w sytuacji Dawida i Goliata, ale nie zatrzymamy się! Prosimy o wsparcie już dziś.” – apeluje Muller.
O inicjatywie DC Project.
DC Project potwierdza, że bezpieczeństwo broni palnej i zapobieganie przemocy są osiągane poprzez edukację, a nie ustawodawstwo; zachęca do zachowania amerykańskiej kultury broni i podkreśla różnorodność i rosnącą grupę kobiet posiadających broń, ponieważ prawa do broni są prawami kobiet. Według Muller, “Wierzymy, że samoobrona jest prawem człowieka i że jesteśmy swoimi własnymi pierwszymi ratownikami. Rozumiemy jak ważne jest zachowanie prawa do obrony osobistej. Członkowie naszej fundacji regularnie stają przed ustawodawcami i prawodawcami na froncie walki o ochronę tego kluczowego prawa czym sprawiają, że ich głos jest słyszalny właśnie poprzez edukację. Dołącz do naszej sprawy, przekazując darowiznę na rzecz DC Project i pokaż innym, że popierasz prawa odpowiedzialnych posiadaczy broni.”
Fundacja DC Project.
Misją Fundacji DC Project jest podnoszenie świadomości bezpieczeństwa broni palnej oraz zapobiegania przemocy wśród członków społeczności, w tym ustawodawców. To osiąga się właśnie poprzez EDUKACJĘ, a nie ustawodawstwo. Zachęcanie do utrzymania amerykańskiej kultury broni od ochrony i handlu po sporty wyczynowe, polowania i samoobronę. Rzecznictwo w zakresie podkreślania różnorodności i rosnącej grupy kobiet-posiadaczy broni. Prawa do broni są prawami kobiet.
(thetruthaboutguns.com przełożył Maciej Rozwadowski)
W Ameryce zapowiada się gorące lato w sprawie Drugiej Poprawki. Życzę powodzenia wolnym Amerykanom, bo lewacka amerykańska hołota chce odebrać im fundament ludzkich wolności i praw – prawo do broni i samoobrony. W Polsce lewacka narracja jest powielana w ślad za lewicową Ameryką. O zapowiadanych przez towarzysza prezydenta USA zmianach w prawie o broni serwisy medialne, w ślad za rządowym serwisem PAP, zawiadamiają przy okazji straszenia śmiercią. Fragmenty depeszy PAP:
2021-04-09 02:42 (PAP) USA/ Strzelanina w Teksasie: zginęła jedna osoba, pięcioro rannych
W wyniku strzelaniny, do jakiej doszło w czwartek w fabryce mebli biurowych w Bryan w Teksasie zginęła jedna osoba, a pięć innych jest rannych – podały miejscowe władze. Sprawca strzelaniny został ujęty i skierowany do aresztu.
Do strzelaniny doszło w parku przemysłowym w Bryan, w zakładach Kent Moore Cabinets produkujących meble i wyposażenie dla biur. Sprawca był najprawdopodobniej zatrudniony w tej firmie – poinformował szef policji w Bryan, Eric Buske. (…)
Jest to już druga strzelanina w Ameryce w ciągu ostatnich dwóch dni. W środę były futbolista ligi NFL Phillip Adams zabił w Rock Hill, w amerykańskim stanie Karolina Południowa, pięć osób, w tym – dwoje dzieci, po czym popełnił samobójstwo.
Oba wydarzenia wpisują się w trwającą w USA debatę publiczną o prawie do noszenia broni palnej.
W czwartek prezydent Joe Biden oraz prokurator generalny Merrick Garland ogłosili wprowadzenie rozwiązań systemowych, które będą służyć zwalczania przemocy z użyciem broni. Biały Dom nazwał to pierwszym krokiem w kierunku ograniczenia masowych strzelanin, rozlewu krwi i samobójstw.
Zapowiadane zmiany obejmą m.in. zaostrzenie przepisów dotyczące sprzedaży tzw. ghost guns (broń-widmo) składanych z różnych części, których właścicieli nie można zidentyfikować. Inne zarządzenia wykonawcze mają na celu wprowadzenie na szczeblu stanowym postanowień pozwalających sądom i lokalnym organom ścigania rekwirować broń palną u osób uznanym za zagrożenie dla społeczności.
Dla krytyków tego rozwiązania stanowić to będzie pogwałcenie konstytucyjnych wolności obywatelskich.
Prezydent Biden nakreślił również bardziej ambitne cele, do których osiągnięcia potrzebuje teraz wsparcia Kongresu – podkreśla w komentarzu Reuters. Chodzi m.in. o przywrócenie zakazu używania broni szturmowej oraz zniesienie przepisów chroniących producentów broni przed procesami sądowymi.
“Mamy epidemię, na litość boską, i to musi się skończyć” – powiedział Biden w reakcji na strzelaninę w Rock Hills, dodając, że kryzys związany jest z bronią, ale tak naprawdę jest “kryzysem zdrowia publicznego”.
Większość Amerykanów popiera zaostrzenie przepisów dotyczących broni palnej. Przeciwni są temu jednak m.in. lobbyści z organizacji związanych (niekoniecznie formalnie) z przemysłem zbrojeniowym. Przeciwnicy restrykcji powołują się na drugą poprawkę do Konstytucji gwarantującą prawo do noszenia broni.
Wpływowe krajowe stowarzyszenie strzeleckie (NRA) jeszcze w czwartek skrytykowało projekt Bidena.
“Propozycje ogłoszone dzisiaj przez prezydenta mogą doprowadzić do tego, że przestrzegający prawa obywatele będą oddawać swą legalną własność. Umożliwią też władzom stanowym na szersze wprowadzanie przepisów o konfiskacie broni” – zaznaczono w oświadczeniu NRA.
W USA coś się szykuje na poważnie w sprawie Drugiej Poprawki. Towarzysz prezydent i towarzyszka wiceprezydenta przebierają swoimi czerwonymi bucikami, aby Ameryce w tej dziedzinie nadać lewicowy kształt. Ciekawe, naprawdę ciekawe jest to, jak sprawy rozwiną się w Ameryce.
Ciekami mnie z czego serwis PAP wyczarował informację o większości Amerykanów popierających broniowe restrykcje. Właściwie to z niczego i co z tego. Większość, statystyka, to kolejny czerwony bat na rozum, logikę, rozsądek. Co tam rozum, co tam rozsądek, co tam logika – najważniejsze to powtórzenie 1000 razy słów, że tak chce większość i można wyrządzić innym każdego rodzaju niegodziwość. Przypominam demokratom, że towarzysz Adolf Hitler stał się kanclerzem III Rzeszy na skutek woli większości. On był prawdziwie demokratycznym przywódcą.
Republika to coś zupełnie innego niż demokracja. W republice obowiązują wartości, ludzie prawa naturalne. Wolą większości nie można ich naruszyć i zniszczyć. W demokracji nie ma żadnych wartości, w demokracji przy pomocy większości możne z człowiekiem zrobić wszystko. Demokraci chcą z amerykańskiej republiki zrobić demokrację.
Na koniec oczywiście reklama. Do reklamy na trybunie zapraszam zanitersowanych.