Propozycja nowego prawa dotyczącego broni w Kalifornii jest tak zła, że porównano ją do Polski
- Autor: Andrzej Turczyn
- 6 lipca 2021
- Brak komentarzy
Za Gun Owners of California (gunownersca.com):
Sam Paredes, dyrektor wykonawczy Gun Owners of California, wydał następujące oświadczenie w sprawie polecenia władz miasta San Jose dla posiadaczy broni, które to polecenie zakłada wykupienie ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej i uiszczanie opłaty na pokrycie kosztów związanych z przemocą z użyciem broni.
“Jest tak wiele niedorzeczności w tej sprawie, że nie wiadomo od czego zacząć” – powiedział Paredes. “Czy mieszkańcy San Jose mogą spodziewać się urzędników miejskich chodzących od drzwi do drzwi i wypytujących o broń palna w ich domu? To wszystko wygląda bardziej jak Polska przed Drugą Wojną Światową niż obecne Stany Zjednoczone.”
Kalifornijskie prawo nadrzędności zabrania lokalnym władzom uchwalania rozporządzeń i przepisów dotyczących kontroli broni, zastrzegając ten temat dla władz stanowych i zapobiegając tym samym powstaniu mozaiki przepisów w obszarze Kalifornii.
“Wymaganie od kogoś posiadania ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej za korzystanie z konstytucyjnie gwarantowanego prawa, a takim jak Druga Poprawka, nie różni się niczym od paraliżowania działania Pierwszej Poprawki poprzez np. nakazanie mediom posiadania takowego ubezpieczenia” – powiedział Paredes. “A oczekiwanie od praworządnych posiadaczy broni z San Jose, aby poprzez wnoszenie jakiś opłat stawali się współodpowiedzialni finansowo za pokrycie szkód wyrządzonych przez przestępców jest absolutnie niedorzeczne i haniebne”.
Adwokaci konstytucyjni – David B. Rivkin Jr. I Andrew M. Grossman – pisali w sprawie nakazów dotyczących ubezpieczenia dla posiadaczy broni palnej:
W żadnym wypadku sądy nie są bardziej skłonne aby pozwalać władzom podważać Drugą Poprawkę w innym stopniu niż próbuje ona podważać Pierwszą Poprawkę. Państwo nie może obejść prawa do wolnej prasy, wymagając od nieprzychylnej gazety posiadania milionowego ubezpieczenia od zniesławienia lub płacenia dodatkowego podatku od beczek z farbą drukarską – w każdym z tych przypadków prawdziwy motyw takich działań byłby oczywisty, a taki przepis zostałby oczywiście odrzucony. Czy werdykt mógłby być inny w przypadku prawa do posiadania i noszenia broni?
(przygotował Maciej Rozwadowski)
Nie mają inne nacje o nas dobrego zdania. Nie obrażam się za to. Myślę, że są ku temu ważne powody. Niestety nie zdajemy sobie z tego sprawy. Jesteśmy zachłyśnięci własną wielkością, a naprawdę dzisiaj już nie ma do tego podstaw.
To tak krótka myśl w ramach komentarza tego wpisu.