Trump składa pozew wobec Facebooka, Twittera i Google’a za cenzurę konserwatystów

2021-07-07 18:58 (PAP) USA/ Trump składa pozew wobec Facebooka, Twittera i Google’a za cenzurę konserwatystów

Były prezydent USA Donald Trump ogłosił w środę złożenie pozwu zbiorowego przeciwko Facebookowi, Twitterowi i Google’owi i ich szefom za dyskryminację konserwatystów na ich platformach i ich cenzurowanie. Polityk domaga się odblokowania swoich kont przez portale.

Trump, którego konta zostały zawieszone na Twitterze, Facebooku i należącym do Google’a YouTube, jest głównym powodem w zbiorowej skardze osób, które uważają się za ofiary cenzury portali. W pozwie prawnicy reprezentujący Trumpa twierdzą m.in., że pozycja Facebooka “urasta do rangi aktora państwowego”, wobec czego jest on zobowiązany pierwszą poprawką do konstytucji, która gwarantuje wolność słowa.

“Nie ma lepszego dowodu na to, że Big Tech jest poza kontrolą, niż to, że zawiesili urzędującego prezydenta, a zakaz ten obowiązuje do dzisiaj. To nie jest sprawiedliwa sytuacja i bardzo, bardzo zła dla naszego kraju” – mówił były prezydent podczas konferencji w swoim klubie golfowym w Bedminster w New Jersey. “Jeśli mogą to zrobić mi, mogą to zrobić każdemu. I w rzeczy samej dokładnie to robią. Wyrzucają ludzi za nie wiadomo co. To nieprawdopodobne, co robią” – dodał.

Trump poinformował, że pozew złożył w sądzie federalnym na Florydzie i domaga się w nim przywrócenia zawieszonych kont oraz odszkodowań. Działania prawne zostały wsparte przez nowy think tank America First Policy Institute, promujący jego politykę. Pozwane zostały zarówno firmy, jak i ich szefowie, Mark Zuckerberg, Jack Dorsey i Sundar Pichai. Komentatorzy zauważyli jednak, że regulaminy pozwanych serwisów wymagają, by pozwy wobec nich były kierowane do sądów w Kalifornii.

Konta byłego prezydenta zostały zawieszone w styczniu br. w związku z jego publicznymi oskarżeniami o sfałszowanie wyborów w 2020 r., które w świetle ataku na Kapitol 6 stycznia zostały uznane przez władze portali za podżeganie do przemocy. Zawieszenie na Twitterze jest bezterminowe. Facebook w maju ogłosił, że decyzja pozostanie w mocy przez co najmniej dwa lata i może zostać przedłużona.

Podczas środowej konferencji Trump stwierdził, że wydarzenia z 6 stycznia były “niefortunne”, lecz dodał, że uczestnicy zamieszek – zatrzymano już ponad 500 z nich – są traktowani “nieprawdopodobnie niesprawiedliwie”, w porównaniu do “Antify, która paliła miasta”. Były prezydent stwierdził ponadto – wbrew faktom – że uczestnicy szturmu na gmach Kongresu nie mieli broni palnej. Dodał też, że zna tożsamość policjanta, który zastrzelił uczestniczkę zamieszek Ashli Babbitt, która starała się przełamać policyjną barykadę. Według Trumpa, “nie było powodu”, by strzelać do kobiety.

Media społecznościowe, zwłaszcza Twitter, były dla Trumpa głównym sposobem komunikacji z wyborcami. Po pozbawieniu go dostępu do głównych platform, były prezydent założył bloga, jednak niedługo później zrezygnował z tej inicjatywy. Obecnie niemal codziennie publikuje oświadczenia komentujące wydarzenia, formą często przypominające tweety. Wrócił też do publicznych wystąpień i wieców.

Takie wiadomości dają nadzieję. Oby efekt był budujący. Mam nadzieję, że te ponad 300 nominacji sędziów w sądach federalnych da efekt. Trump ma kasę, powinien trochę tej kasy wydać na walkę z marksizmem jaki panoszy się w Ameryce. Mam nadzieję, że Trump po chwili odpoczynku po intensywnej prezydenturze, rozpocznie walkę o odbicie Ameryki. To będzie kosztowało i te pieniądze nigdy się nie zwrócą. Może jednak działania Trumpa zainspirują innych.

Socjalizm jest w natarciu, trzeba mu się sprzeciwiać. Pieniądze to jeden z zasadniczych problemów każdej działalności w interesie publicznym. Socjaliści okradają nas podatkami i za te pieniądze przekonują, że to oni mają rację. Ludzie, którzy nie godzą się z socjalizmem powinni zrozumieć, że nie wydając kasy na walkę z socjalizmem nikt za nich tego nie zrobi. Na ogół jesteśmy chętni do wydawania na siebie, ale na sprawy społeczne już nie. “Inni dadzą, oni mają więcej.” – to powszechne myślenie. Efekty są widoczne – socjalizm postępuje.