Z cyklu nie bądź głupi, policja nie zapewnia bezpieczeństwa: policja nadal intensywnie poszukuje Jacka Jaworka podejrzewanego o potrójne morderstwo

2021-07-26 11:47 (PAP) Policja nadal intensywnie poszukuje Jacka Jaworka

Śląska policja nadal intensywnie poszukuje podejrzanego o zabójstwo 3 osób Jacka Jaworka, zakończyła jednak działania w terenie – poinformowała w poniedziałek rzeczniczka śląskiej policji podinspektor Aleksandra Nowara.

52-latek jest poszukiwany listem gończym, Europejskim Nakazem Aresztowania, wystawiono za nim czerwoną notę Interpolu. 16 lipca komendant wojewódzki policji w Katowicach wyznaczył też nagrodę w wysokości 20 tysięcy złotych za informacje, które pomogą zatrzymać Jacka Jaworka lub odnaleźć jego ciało.

10 lipca w miejscowości Borowce k. Częstochowy w domu jednorodzinnym wezwani do awantury domowej policjanci znaleźli ciała 44-letniego małżeństwa oraz ich 17-letniego syna. Ofiary zostały zastrzelone, przeżył tylko młodszy, 13-letni syn, który zdołał się najpierw ukryć, a potem uciec. Ustalenia śledczych wskazują, że sprawcą zbrodni jest brat 44-latka, Jacek Jaworek, który w ostatnim czasie mieszkał z rodziną po opuszczeniu zakładu karnego, gdzie odbywał karę pozbawienia wolności w związku z uchylaniem się od płacenia alimentów. Wiadomo, że sprawy spadkowe między braćmi nie były uregulowane.

Tuż po zabójstwie mężczyzna uciekł, a prokuratura wystawiła za nim list gończy.

Jak przypomniała w poniedziałek podkomisarz Nowara, policja skierowała ogromne siły i środki do poszukiwań podejrzanego. Bezpośrednio po zbrodni teren przeczesywało dziennie ponad 200 policjantów, w tym funkcjonariusze policji konnej oraz przewodnicy z psami. Oprócz polskich psów tropiących wykorzystano też w ramach współpracy międzynarodowej psy z niemieckiej Saksonii, tropiące inną techniką niż polskie.

Wykorzystano również najnowocześniejszy sprzęt znajdujący się w dyspozycji policji i udostępniony dzięki współpracy z wojskiem, strażą pożarną i strażą graniczną, jak drony, czy kamery termowizyjne, z pomocą których nocą przeszukiwano rozległy obszar leśny w pobliżu miejsca zbrodni.

“Te działania w terenie już się zakończyły, choć policjanci nadal są miejscu. Aby zwiększyć poczucie bezpieczeństwa mieszkańców, w tę okolicę skierowano na stałe większą liczbę patroli” – podkreśliła Aleksandra Nowara.

Śledczy nie wykluczają żadnej opcji – biorą pod uwagę, że mężczyzna mógł popełnić samobójstwo, ale też ukrywać się nadal na terenie Polski lub Niemiec, gdzie pracował przez dłuższy czas jako budowlaniec. Weryfikowane są wciąż napływające sygnały od społeczeństwa, dotąd jednak żaden się nie potwierdził.

Za Jaworkiem wystawiono czerwoną notę Interpolu – Międzynarodowej Organizacji Policji Kryminalnej. Nota jest informacją dla organów ścigania na całym świecie o konieczności zlokalizowania i tymczasowego aresztowania poszukiwanej osoby. Ogłoszenie noty czerwonej stanowi wzmocnienie poszukiwań krajowych prowadzonych w celu zatrzymania i ekstradycji. To sposób przekazywania przez Sekretariat Generalny Interpolu informacji, że dana osoba poszukiwana jest przez wymiar sprawiedliwości jednego z państw członkowskich czy międzynarodowy sąd lub trybunał karny w celu aresztowania i ekstradycji.

Europejski nakaz aresztowania to z kolei uproszczona forma ekstradycji istniejąca pomiędzy państwami członkowskimi Unii Europejskiej, umożliwiająca aresztowanie osoby podejrzanej lub oskarżonej o popełnienie przestępstwa.

Wszystkie osoby, które mają jakiekolwiek informacje o miejscu pobytu poszukiwanego, proszone są o kontakt z Wydziałem Kryminalnym KWP w Katowicach tel. 798 031 306, Komendą Miejską Policji w Częstochowie tel. 47 858 1255, albo z najbliższą jednostką Policji tel. alarmowy 112. Policja gwarantuje anonimowość, jednocześnie przypomina, że ukrywanie lub pomoc w ukryciu osoby poszukiwanej jest przestępstwem i grozi za to kara pozbawienia wolności do 5 lat. Przestrzega też, że poszukiwany może posiadać broń palną i zachowywać się agresywnie.

W chwili zdarzenia Jacek Jaworek ubrany był w granatową koszulkę z jasnym napisem na przedniej części, granatowe spodnie dżinsowe oraz szarą bluzę dresową. Po zdarzeniu poszukiwany mężczyzna mógł się przebrać. Na prawej łopatce ma widoczną przez koszulkę narośl o rozmiarze 5-7 centymetrów.(PAP)

No i co? No i jajco wierzący w to, że policja zapewnia bezpieczeństwo osobiste. Dzielna polska policja nie złapała uzbrojonego pana podejrzewanego o potrójne morderstwo, pan może sobie gdzieś jest i stanowi poważne zagrożenie dla innych. No ale dzielna policja szuka, ciągle szuka i pewnie w końcu znajdzie. Tylko co z tego, skoro teraz gdy pan prawdopodobny przestępca jest na wolności jest niebezpieczny, uzbrojony, a lud pomiędzy którym się przemieszcza bezbronny. Nie martw się ludzie bezbronny, gdyby przyszło ci spotkać pana przestępcę dzwoń na policję, przyjedzie, pomoże tak jak pomogła zastrzelonej rodzinie. Tam komuś też udało się przed śmiercią wykonać telefon na policję.

Niech nikt z tego co piszę nie wywodzi pod żadnym pozorem wniosku, że ja się czepiam policji. Nic podobnego. Szanuję pracę porządnych policjantów, którzy znają swoje ograniczenia i niemożliwości. jedyne z czego szydzę w tym wpisie to entuzjastyczne zapewnienie pewnego pisowskiego kacyka, który na całą Polskę ogłaszał z trybuny sejmowej, że broń do obrony nikomu nie jest potrzebna, bo… bo za bezpieczeństwo obywateli odpowiada państwo, nie sam obywatel ale służby które to państwo powołuje. Jakoś tak ten idiotyzm brzmi.

Swoją drogą to ten pan musi być wyjątkowy skoro zwiał skutecznie tak zaawansowanej obławie policyjnej i nie można go ująć. Tak sobie myślę, że albo ktoś mu bardzo mocno pomaga, albo strzelił sobie w łeb gdzieś w jakimś zaciszu i już go nie ma, a trup za jakiś czas się znajdzie. Tak na chłopski rozum, to tylko takie wyjaśnienie zniknięcia pana widzę.