Pistolet wz. 1911 – stary ale nie przestarzały

Obecnie bardzo modne jest wyśmiewanie 1911-tki jako konstrukcji przestarzałej i zawodnej, istnieje solidny argument za tym, że nowoczesny klon 1911-tki może być pistoletem służbowym dla policjantów w USA.

Gdyby istniała szarfa z tytułem “pistolet Ameryki” to chyba nie ma wątpliwości, że zawisłaby ona na szkielecie colta 1911. Arcydzieło Johna Mosesa Browninga służyło naszym żołnierzom od czasu gdy wyruszali oni w bitwę konno, aż do momentu gdy jednostki specjalne wycofały je z użytku kilka lat temu. Żadna inna amerykańska bojowa broń krótka nie zaliczyła tak długiej i spektakularnej służby.

Model 1911 ma równie długą tradycję jako broń osobista policjantów. Kiedy mój pradziadek i jego koledzy z armii amerykańskiej ścigali Pancho Villę w ramach Wyprawy Punitywnej (en.wikipedia.org), 1911-tka była już wyborem najbardziej wymagających stróżów prawa na pustynnym Południowym Zachodzie. Kiedy żołnierze powracający z kolejnych wojen światowych zamienili wojskową zieleń na policyjny błękit, zdecydowali jednocześnie, że będzie to świetna policyjna broń boczna. Pistolet ten wyrobił sobie markę w walce z bandytami samochodowymi, gangsterami i zwykłymi przestępcami. Do połowy XX wieku, 1911 stał się oczywistym wyborem dla tej części amerykańskich stróżów prawa którzy nie byli przywiązani do rewolweru DA.

Wieje wiatr zmian.

Pomimo tego sukcesu, w latach 70-tych dla 1911-tki nadeszły ciężkie czasy. Chaos i przemoc ery “pokoju i miłości” pobudziły niemądre próby zniwelowania groźnego wizerunku policji w nadziei, że uspokoi to masy przestępcze. W erze w której politycy przemalowywali czarnych i białych na delikatniejsze kolory aby wyglądali mniej agresywnie, w niektórych miejscach nie było entuzjazmu dla “pistoletu wojskowego”, który (o zgrozo!) był noszony z odciągniętym kurkiem – to było coś co spowodowało, że wielu obywateli (i szeryfów!) wpadało w histerię.

Model 1911 przetrwał w odosobnionych miejscach – głównie na zachodnim wybrzeżu i na południowym zachodzie – ale został porzucony w pogoni za “cudeńkami” lat 80-tych i wczesnych 90-tych (police1.com). Później wydarzyła się jednak zabawna rzecz, ponieważ ten stary koń wojenny zaczął powracać do policyjnych kabur po wydarzeniach z 11 września 2001 r. Była to nadzieja na powrót dla tego stuletniego dziadka, ale niestety projekt ten nadal napotyka na opór i został nawet zastąpiony w niektórych tradycyjnych „twierdzach 1911” przy głośnym sprzeciwie funkcjonariuszy.

Ciągle w grze.

Podczas gdy coraz modniejsze jest wyśmiewanie 1911 jako przestarzałej i zawodnej konstrukcji, istnieje solidny argument przemawiający za stosowaniem nowoczesnych odmian 1911-tki jako pistoletu służbowego dla stróżów prawa.

Niektóre z atutów, które sprawiają że nowoczesny 1911 wybitnie nadaje się do użytku policyjnego to:

  1. Sprawdzona technologia.

1911 był już w użyciu milion razy i wszystkie niedociągnięcia zostały dopracowane. Wiemy co trzeba zrobić aby 1911 działał niezawodnie przez długi czas. Dla porównania, w erze polimerów niektóre z nowszych pistoletów miały ciężki okres dojrzewania. Często trudno było nadążyć za liczbą wycofywanych produktów, “unowocześnień”, zmian pokoleniowych i biuletynów agencyjnych z informacjami o zagrożeniach wykrytych w tych konstrukcjach.

Niektóre z nowych polimerowych pistoletów wykazywały znaczące problemy z konstrukcją i kontrolą jakości. Kilka departamentów policji dosłownie zostało sparaliżowanych gdy pojawiły się problemy z nowo przyjętymi konstrukcjami pistoletów. Kiedy ich plastikowe pistolety nie działały, producenci zrzucali winę za wady konstrukcyjne i problemy z kontrolą jakości na dobór amunicji, technikę strzelca, fazę księżyca i sto innych rzeczy…a 1911 po cichu trzymał się dalej. Nic w tym dziwnego, w końcu jego beta-testy zakończyły się gdzieś około 1924-tego roku.

  1. Bezpieczeństwo.

Współczesny 1911 ma więcej mechanicznych zabezpieczeń niż jakikolwiek inny popularny pistolet służbowy. Bezpiecznik chwytowy? Jest. Dyskonektor magazynka? Jest (americanrifleman.org). Zabezpieczenie przed upadkiem? Jest (nawet pistolety spoza “Serii 80” są zabezpieczone przed upadkiem dzięki lekkim iglicom i ciężkim sprężynom lub blokadom iglic w stylu Schwartza – 1911forum.com).

W przeciwieństwie do większości popularnych pistoletów służbowych, 1911 posiada zewnętrzny bezpiecznik motylkowy, które wymaga oddzielnego, celowego działania aby przygotować broń do strzału. Eliminuje to poleganie całkowicie na kontroli palca spustowego w chwili stresu.

1911 posiada również zewnętrzny kurek, który pomaga funkcjonariuszowi zorientować się w stanie pistoletu i radykalnie podnosi poziom bezpieczeństwa, pozwalając funkcjonariuszowi na “sprawdzenie” kurka kciukiem i przytrzymanie go podczas odkładania pistoletu.

Spece od bezpieczeństwa, którym robi się słabo na widok odciągniętego i zablokowanego 1911 w kaburze służbowej powinni pamiętać, że 1911 ma więcej dodatkowych warstw zabezpieczeń i wymaga więcej celowych działań do oddania strzału niż jakakolwiek konstrukcja z mechanizmem uderzeniowym jaką kiedykolwiek opracowano. W rzeczywistości, większość pistoletów z mechanizmem uderzeniowym noszonych w służbowych kaburach jest funkcjonalnym odpowiednikiem noszenia 1911 z odciągniętym kurkiem i dezaktywowanym bezpiecznikiem manualnym. To też należy brać pod uwagę.

  1. Gabaryty.

Pomimo dużego szkieletu i zamka, 1911 jest płaski i ma kilka zaokrągleń w odpowiednich miejscach, które sprawiają, że jest łatwiejszy do noszenia w ukryciu i minimalizuje otarcia. Niektóre z nowoczesnych konstrukcji, z prostopadłościennymi suwadłami i chwytami sprawiają wrażenie, jakbyś próbował ukryć na pasie fragment kantówki 10×10. Jednak 1911 leży blisko ciała i nie ma tendencji do odciskania się, co docenią tajniacy i policjanci noszący broń po służbie.

  1. Ergonomia.

1911 jest wyjątkowo ergonomicznym pistoletem. Kąt nachylenia chwytu w stosunku do szkieletu wydaje się być optymalny dla większości użytkowników, pozwalając na celowanie bez ciągłego fokusowania się na korektach POA.  Górny tylny ogranicznik chwytu (beavertail) nowoczesnego 1911 pomaga okiełznać odrzut i poprawia kontrolę nad bronią. Co najważniejsze, bezpiecznik manualny jest doskonale dostępny i działa we właściwym kierunku, dezaktywując się przy przełączeniu w dół, gdy dłoń naturalnie zamyka się aby stworzyć solidny chwyt. Zabezpieczenia montowane na zamku, popularne w innych pistoletach, są trudniej dostępne i działają w niewłaściwym kierunku, zmuszając użytkownika do otwarcia dłoni i osłabienia chwytu pistoletu aby zdezaktywować zabezpieczenie. Taki konstrukcje są sprzeczne z naszą fizjologią i nie korespondują z normalnymi ludzkimi reakcjami na stres tak jak robi to 1911.

  1. Konfigurowalność.

1911 ma długi chwyt wzdłuż zamka, dzięki temu że został zaprojektowany na nabój .45 ACP, ale jego jednorzędowy magazynek sprawia, że jest stosunkowo wąski w porównaniu z pistoletami z magazynkiem dwurzędowym.

Ponieważ jest to w zamyśle “pistolet modułowy”, spusty, chwyty, obudowy sprężyn głównych i zabezpieczenia chwytu mogą być wymieniane i dopasowywane. Można np.  zmienić długość języka spustowego i dopasować go do większości dłoni. To samo dotyczy dźwigni bezpieczeństwa, zwalniacza magazynka i zwalniacza zamka, które można zamienić na wersje przedłużone dzięki czemu są one w zasięgu krótszego kciuka.

Od dawna wiadomo, że “męska 45-tka” jest doskonałym pistoletem dla kobiecej (zazwyczaj) mniejszej dłoni. Funkcjonariuszki które mają problemy z pistoletami o szerokim, pudełkowatym chwycie i długiej drodze spustu, będą zazwyczaj znacznie lepiej strzelać z odpowiednio dopasowanego 1911, podobnie jak mężczyźni o mniejszych dłoniach.

Innym aspektem zdolności adaptacyjnych 1911 jest to, że nadąża on za duchem czasu. Nowoczesny 1911 posiada szynę akcesoryjną pod lufą (które nie sprawią, że broń będzie się blokować co może mieć miejsce w przypadku niektórych popularnych modeli polimerowych), a niektóre warianty umożliwiają montaż na zamku celowników optycznych.

  1. Rozkładanie.

W 1911 nie ma konieczności wyciągania spustu podczas rozkładania broni. Ta cecha pomaga ograniczyć poważne obrażenia spowodowane przez niedbałych użytkowników i zapobiega niechcianym dziurom w szafkach, ścianach, podłogach, sufitach i meblach na posterunkach policji.

  1. Wsparcie produktowe.

Model 1911 cieszy się dużym poparciem rynku. Części zamiennych, kabur, chwytów, celowników, narzędzi, świateł, laserów i innych materiałów eksploatacyjnych jest pod dostatkiem. Prawie każdy liczący się producent pistoletów produkuje dziś jakiś wariant tego pistoletu, co czyni go najszerzej oferowanym i najbardziej zróżnicowanym na rynku. Co ważne przy dużych zakupach dla organizacji rządowych, nie będą one musiały walczyć z jedynym istniejącym na rynku przedstawicielem, posiadającym wyłączne prawa do dystrybucji części i autoryzowanego wsparcia serwisowego.  Jest to argument który w przeszłości sprawiał już, że bardzo zacne marki, produkujące sprzęt bardzo wysokiej jakości, były z miejsca odrzucane przez rządowe agencje.

  1. Konstrukcja zorientowana na użytkownika.

Powszechnie uznawany instruktor policyjny Massad Ayoob (massadayoobgroup.com) zauważył kilkadziesiąt lat temu, że dźwignia bezpiecznika manualnego w 1911 daje dodatkowy stopień bezpieczeństwa funkcjonariuszowi który został rozbrojony przez napastnika. Udokumentowano wiele przypadków, gdy napastnicy rozbrajali funkcjonariuszy wyposażonych w pistolety samopowtarzalne, ale nie znali zasad obsługi dźwigni bezpieczeństwa co uniemożliwiało im oddanie strzału. Co ciekawe, ten argument nabiera obecnie szczególnego znaczenia i jest jeszcze bardziej wart podkreślenia niż w czasach gdy Ayoob po raz pierwszy opisał to w połowie lat 80-tych. Wszechobecność pistoletów z iglicowym mechanizmem uderzeniowym przyzwyczaiła nowe pokolenia bandytów do broni krótkiej która do oddania strzału wymaga jedynie pociągnięcia za spust. W rezultacie, dźwignia bezpieczeństwa w 1911 może dać funkcjonariuszowi niepowtarzalną okazję do odzyskania broni lub sięgnięcie po inną i zażegnanie zagrożenia w sytuacji gdy zostanie rozbrojony.

  1. Celność praktyczna.

Spust SA w 1911 jest zazwyczaj krótki i lekki, co pozwala strzelcom poprawnie operować  tym pistoletem. Właściwości użytkowe tej konstrukcji są tak dobre, że 1911 dominuje we wszystkich sportach strzeleckich w których trzeba trafić wiele celów pod presją czasu – czyli w warunkach które mniej lub bardziej przypominają te występujące podczas walki lub policyjnej interwencji.

  1. Konsekwencja.

Instrukcja obsługi pistoletu 1911 promuje spójność pomiędzy platformami broni. Podobnie jak karabin patrolowy i strzelba, 1911 wymaga od użytkownika uprzedniego zrzucenia bezpiecznika manualnego przed oddaniem strzału, a bezpiecznik działa w tym samym kierunku w 1911 i popularnym karabinie AR (który w wielu agencjach całkowicie zastąpił strzelbę). Ponieważ podczas szkolenia funkcjonariusze strzelają znacznie więcej z pistoletu niż z broni długiej, wyposażenie ich w 1911 promuje dobre nawyki, które przeniosą się na każdą broń z która będą mniej obyci. Oficerowie którzy intensywnie trenują z pistoletami które wymagają jedynie naciśnięcia spustu aby wystrzelić, czasami zapominają o odbezpieczeniu swojej broni długiej w chwili stresu lub o ponownym wprowadzeniu jej w stan bezpieczny gdy zagrożenie minęło. Model 1911 zmusza funkcjonariuszy do świadomego korzystania z zabezpieczeń manualnych co zwiększa bezpieczeństwo i spójność treningu oraz działań operacyjnych.

Ale zaraz, to jeszcze nie wszystko!

Obiektywne argumenty przemawiające za modelem 1911 są wystarczająco przekonujące, ale istnieje wiele subiektywnych czynników które również należy wziąć pod uwagę. 1911 jest konstrukcją o bogatej historii i reputacji pistoletu o dużej sile rażenia, który szybko przełamuje i kończy wymianę ognia. Te cechy przekonały wielu funkcjonariuszy przez co czują się pewniej nosząc właśnie ten pistolet.

Kiedy funkcjonariusz jest pewny swojej broni i umiejętności posługiwania się nią, przekłada się to na jego lepszą ogólną prezencję. To z kolei przyczynia się do znaczącej poprawy kontroli, jaką może on sprawować nad niejednokrotnie bardzo dynamiczną sytuacją. Manifestowanie profesjonalizmu zniechęca do ataków na funkcjonariuszy i zmniejsza prawdopodobieństwo, że będą oni w ogóle musieli użyć siły.

Pewność siebie i duma z posiadanego sprzętu jest ważnym elementem morale – czyli czegoś, czego często brakuje w dzisiejszych czasach, gdy realia i wymagania wobec tego zawodu stają się coraz bardziej ekstremalne.

Fakty, nie emocje.

Argumenty przemawiające za 1911 jako pistoletem służbowym dla stróżów prawa są mocne. Jak w przypadku każdej innej broni policyjnej, istnieją mocne i słabe strony tej konstrukcji. Ponadto istnieją kwestie szkolenia i konserwacji, które muszą być starannie przestrzegane w celu zapewnienia największej niezawodności i skutecznego używania pistoletu. Jednakże 1911 w ciągu ponad 100 lat udowodnił, że jest w stanie wykonywać swoje zadanie skutecznie i bezpiecznie.

Służby powinny dać mu uczciwą szansę i ocenić go na podstawie zalet, a nie wytworzonego wokół tej konstrukcji medialnego szumu. Jeśli to zrobią to najpewniej przekonają się, że arcydzieło Browninga ma naprawdę wiele do zaoferowania.

Mike Wood (przełożył dla was z police1.com Maciej Rozwadowski)