Z cyklu broń ratuje życie: do obrony przed nożownikiem dobry jest pistolet

2021-11-23 15:05 (PAP) Dolnośląskie/ Agresywny 48- latek postrzelony przez policję podczas interwencji

W miejscowości Pasiecznik na Dolnym Śląsku policjant w obawie o własne zdrowie użył broni służbowej wobec mężczyzny atakującego nożem. Prokuratura prowadzi postępowanie wyjaśniające w tej sprawie.

W poniedziałek około godziny 21 dyżurny policji w Lwówku Śląskim otrzymał zgłoszenie o mężczyznach obywatelstwa ukraińskiego, którzy chodzą po posesji w miejscowości Pasiecznik w gminie Lubomierz.

“Jeden z nich miał przy sobie nóż. Na miejsce dyżurny lwóweckiej jednostki skierował dwa patrole policji. Gdy funkcjonariusze dojeżdżali na miejsce, zauważyli idącego chodnikiem mężczyznę, który na widok radiowozów zaczął wymachiwać nożem. Policjanci podjęli czynności wobec mężczyzny nakazując mu odrzucenie niebezpiecznego narzędzia”- podała policja.

Dodała, że mimo wydawanych poleceń mężczyzna nie stosował się do nich, był agresywny i wymachiwał nożem w kierunku policjantów. Mundurowi zastosowali środki przymusu bezpośredniego, które nie poskutkowały.

“W trakcie interwencji jeden z policjantów został raniony przez napastnika w rękę. W związku z tym, iż mężczyzna stawał się coraz bardziej agresywny i nie reagował na wydawane polecenia, policjanci oddali strzały ostrzegawcze z broni służbowej w bezpiecznym kierunku, co również nie poskutkowało. Gdy agresor kontynuował atak jeden z policjantów, by odeprzeć zagrożenie bezpośredniego zamachu na życie i zdrowie oddał strzał, po którym napastnik został raniony w nogę. Udzielono mu pomocy medycznej i przewieziono do szpitala”- przekazała policja.

Mężczyzna, który dokonał czynnej napaści na funkcjonariuszy to 48-letni obywatel Ukrainy. W chwili zdarzenia miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Czynności na miejscu były wykonywane pod nadzorem Prokuratora Rejonowego w Lwówku Śląskim- podała policja.

Nie lubię pisać o używaniu broni przez policjantów, bo zaraz przyleci jakiś mędrek i będzie opowiadał bajki, że właśnie dlatego, że policja używa czasem broni, tylko policja powinna jej używać. No bzdura, ale nie ma takiej bzdury jakiej nie wypowiedzą głupcy w dzisiejszych czasach, nazywając ją mądrością. No ale cóż. W ten kraj obrona przez człowieka przed agresorem kończy się straszliwymi kłopotami dla osoby broniącej się. No oczywiście nie dotyczy to dzielnych policjantów, ci jak strzelają to wiadomo zawsze się bronią, nawet jak jest podejrzenie, że strzelają w głowę uciekającego człowieka z 50 cm 🙂

No ale uznajmy, że tu nie chodzi o to kto strzelał, a o sam mechanizm obrony przed atakującym nożownikiem. Wiadomość jest argumentem, że dobrym sposobem obrony jest strzał z broni palnej np. w nogę. Siła wystrzał uspokaja.