W Chicago dzień jak co dzień. Zwykli ludzie samodzielnie bronią się przed napierającym bandytyzmem, służby przyjeżdżają spisać notatkę.

Pracownik sklepu dokonał wymiany ognia z innym mężczyzną podczas napadu z bronią w ręku w niedzielę (09.01.22r.) po południu w River North. Nie odnotowano żadnych obrażeń ale świadek powiedział, że szyba sklepu która wychodzi na ruchliwą ulicę Ontario została przestrzelona.

Policja podejrzewa, że to ten sam złodziej który napadł na dwa kolejne sklepy w dzielnicy Loop niecałą godzinę później.

Policjanci odpowiedzieli na doniesienia o strzałach i latającym rozbitym szkle na pierwszej przecznicy West Ontario około godziny 13:50. Rzecznik CPD powiedział, że uzbrojony rabuś wyciągnął broń wewnątrz sklepu, na co pracownik sklepu również wyciągnął broń.

“Doszło do wymiany ognia pomiędzy ofiarą a sprawcą” – powiedział rzecznik w przesłanym e-mailem oświadczeniu. Złodziej uciekł z telefonem komórkowym.

Policja nie zidentyfikowała od razu sklepu w którym doszło do incydentu, funkcjonariusze sprawdzili Mystical Kicks i Mystical Smokes, dwa sklepy sprzedające artykuły sportowe i elektroniczne przy 33 West Ontario. Śledczy zweryfikowali uprawnienia pracownika do ukrytego noszenia broni.

Służby ustaliły, że mężczyzna uciekł pociągiem linii Red Line ze stacji Grand.

Następnie, w krótkim czasie, zgłoszono dwa kolejne napady z bronią w ręku w dzielnicy Loop. Sklepy 7-Eleven przy 535 South State i Wingstop przy 12 East Harrison, zostały zaatakowane około 14:25. Mężczyzna który dokonał tych napadów miał w dłoni pistolet i był bardzo podobny do podejrzanego z River North.

Mężczyzna z River North został opisany jako czarny, 25-30 lat, około 185 cm wzrostu. Miał na sobie zielone rękawiczki, ciemną kominiarkę, ciemną koszulę, ciemne podarte dżinsy i czarno-białe buty sportowe.

CWBChicago. (cwbchicago.com)

tłumaczył MR.