Powrót do przyszłości: W 2018 roku USA wypunktowały NATO. Dzisiaj Europa stoi w tym samym miejscu, tylko wiatraków przybyło.
- Autor: Maciej Rozwadowski
- 11 marca 2022
- Brak komentarzy
Emerytowany brytyjski pułkownik obawia się, że NATO będzie “zbyt powolne”, aby odeprzeć potencjalne przyszłe uderzenie Rosji na kraje bałtyckie.
Bob Stewart, który jest obecnie posłem torysów, powiedział ministrom, że siły bojowe NATO “działają z prędkością uderzeniową ślimaka” i nie dorównałyby szybkością rosyjskiemu natarciu.
Pan Stewart dowodził siłami ONZ w Bośni od września 1992 do maja 1993 roku. Powiedział on: “NATO byłoby po prostu zbyt powolne, by zapewnić skuteczną obronę przed rosyjskimi siłami w takim miejscu jak Estonia czy Łotwa.
“Rosjanie wyprzedziliby nas w szybkości reakcji, a przytaczany często artykuł piąty Sojuszu (www.nato.int) jest w rzeczywistości zobowiązaniem do podjęcia konsultacji a nie zapisem gwarantującym konkretne działania. Zastanawiam się ile czasu może zająć podjęcie takiej decyzji”.
Pan Stewart odrzucił “grupę zadaniową wysokiej gotowości” NATO, która została utworzona w 2014 r., mówiąc posłom, że pomysł iż siły te mogłyby na czas odeprzeć rosyjskie natarcie to “myślenie życzeniowe”.
Powiedział również, że każda “wojna o wysokiej intensywności” będzie wymagała od NATO “ogromnych zmian”.
“Nie jest ono [NATO] wystarczająco przygotowane by walczyć w tej chwili i musiałoby się zmienić bardzo szybko, jeśli rzeczywiście miałoby prowadzić bardzo brudną działalność polegającą na zabijaniu wroga i wygrywaniu wojny”.
Sekretarz obrony USA ostrzega NATO – cierpliwość USA ma swoje granice.
Tymczasem Sekretarz Obrony ostrzegł członków NATO, że nie mogą oczekiwać od amerykańskich podatników “ciągłego płacenia rachunków” za europejską obronę.
Gavin Williamson powiedział posłom w Izbie Gmin, że sojusznicy nie mogą oczekiwać iż cierpliwość USA w kwestii finansowania sojuszu będzie trwała wiecznie.
Zaapelował o zwiększenie wydatków na obronę do poziomu przekraczającego 2%:
“Przede wszystkim musimy zaakceptować, że musimy więcej inwestować w obronę, potrzebujemy sojuszników, którzy zwiększą wydatki na ten cel do minimum 2%”.
“To jest coś, w czym Wielka Brytania przewodziła od czasu szczytu NATO w Walii w 2014 roku”.
“Ale musimy być ze sobą szczerzy, nie możemy nadal oczekiwać, że amerykańscy podatnicy będą w nieskończoność finansować europejską obronę, nie możemy też oczekiwać, że cierpliwość USA będzie trwała wiecznie.
“My [USA], jako kontynent, musimy wziąć na siebie odpowiedzialność za odegranie kluczowej roli w obronie własnej, a nie oczekiwać że inni zrobią to za nas”.
Po ostatnim szczycie G7 prezydent USA Donald Trump zatweetował, że Stany Zjednoczone “ponoszą koszt prawie taki jak reszta krajów NATO”.
Donald Trump twierdził, że USA chronią wiele krajów które “zdzierają” z USA w handlu, podkreślając, że Niemcy wydają na obronę zaledwie 1% PKB, podczas gdy USA wydają na ten cel 4%.
tłumaczył MR