Strzelanina w Buffalo. Szaleniec pojechał tam gdzie mógł bez większego ryzyka zrealizować swój chory zamiar.
- Autor: Maciej Rozwadowski
- 17 maja 2022
- komentarze 2
W sobotę, 14 maja 2022r., w centrum handlowym Tops zlokalizowanym przy 1275 Jefferson Avenue, Buffalo-NY, miała miejsce strzelanina. Podejrzany zastrzelił 10 osób i ranił 3 pozostałe. Spośród 13 osób 11 osób było Afroamerykanami, 2 osoby były rasy białej.
Podejrzany w tej sprawie – 18-letni Payton Gendron, mieszkaniec Conklin-NY, pokonał dystans 360km pomiędzy swoim miejscem zamieszkania a miejscem przeprowadzenia ataku.
Podejrzany streamował na żywo całe wydarzenie na popularnej platformie Twich na swoim kanale „jimboboiii”. Kanał został zablokowany przez administratorów platformy w trakcie trwania streamu.
Na nagraniu trwającym 6 minut i 52 sekundy widać mężczyznę prowadzącego samochód ubranego w rękawiczki, strzeleckie okulary ochronne. Samochód podjeżdża pod centrum handlowe, otwierają się drzwi. Sprawca wyciąga karabin typu AR-15 z napisem „nigger” (ang. „czarnuch” – pejoratywne określenie osoby rasy czarnej) na muszce i zaczyna strzelać do losowych osób znajdującym się przed sklepem. Oddaje kilka strzałów w kierunku witryny sklepu, po czym wbiega do środka i zaczyna strzelać do znajdujących się tam osób. Napotyka mężczyznę rasy białej leżącego na podłodze pomiędzy kasami sklepu, kieruje broń w jego kierunku. Mężczyzna wydaje z siebie pisk. „Sorry” ) mówi sprawca i oddala się od mężczyzny. W tym momencie nagranie zostaje przerwane.
Jedną z osób zastrzelonych przez sprawcę jest Aaron Salter, policyjny weteran (30 lat służby), który pracował w centrum handlowym jako ochroniarz. Salter oddał strzały w kierunku napastnika, jednak te nie wyrządziły mu żadnej szkody ponieważ miał na sobie kamizelkę kuloodporną. Ochroniarz zginął zastrzelony przez sprawcę.
Podejrzany został zatrzymany przez policję, ubrany był w ubranie w stylu wojskowym, miał na sobie okulary strzeleckie oraz kamizelkę kuloodporną.
Co ciekawe, reporterce stacji WIVBT Tarze Lych udało się odnaleźć świadka – afroamerykanina Brady’ego Lewisa, który twierdzi że dzień wcześniej w tym samym miejscu rozmawiał przez półtorej godziny z podejrzanym. Podejrzany przedstawił się jako „Payton” miał na sobie koszulkę z napisem „Genius” (ang. geniusz).
FBI dokonało przeszukania mieszkania mężczyzny.
Według niepotwierdzonych informacji atak ten był skierowany przeciwko afroamerykanom. Sprawca rzekomo zostawił manifest, w którym motywuje swoje zachowanie.
– „Dlaczego wybrałeś Buffalo jako miejsce ataku”
– „Buffalo ma wysoki procent czarnej populacji i jest względnie blisko. Dodatkowo stan Nowy Jork ma rygorystyczne przepisy dot. broni, więc byłem spokojny, że każdy legalny posiadacz broni miał przy sobie najwyżej 10-cio nabojowe magazynki”.
– „Dlaczego użyłeś broni palnej?”
„Ponieważ jest skuteczna, jest mało narzędzi które są łatwiejsze w użyciu i bardziej skuteczne niż broń palna, zwłaszcza Bushmaster XM-15 którego użyłem. Efekt który to wydarzenie będzie miało na dyskusje w społeczeństwie, komunikaty specjalne w mediach i dalsze ograniczanie prawa do posiadania broni palnej które będzie wprowadzone jako pokłosie mojego ataku, z pewnością pomogą mojej sprawie”.
Opracował Piotr Bączek. (buffalonews.com)
W następstwie tego kolejnego pokazu kompletnego fiaska polityki kontroli broni forsowanej przez władze spod znaku Partii Demokratycznej, stowarzyszenie Gun Owners of America (GOA) wydało następujące oświadczenie:
WASHINGTON, D.C. – GOA wydało oświadczenie w odpowiedzi na wczorajszą (14.05) strzelaninę w Buffalo, w stanie Nowy Jork, w wyniku której zginęło 10 osób, a 3 inne zostały ranne.
Rzecznik GOA Stephen Willeford – uzbrojony obywatel, który pięć lat temu powstrzymał strzelca z Sutherland Springs w Teksasie (który również miał na sobie kamizelkę kuloodporną) – wydał dziś wieczorem następujące oświadczenie:
W ten weekend zły człowiek zamordował niewinnych Amerykanów aby “zyskać (nie)sławę” i szerzyć swoją nienawistną ideologię. Niestety, politycy i antywolnościowe media wpadli prosto w jego pułapkę. Natychmiast zaczęli budować podziały i wzywać do zwiększenia liczby przepisów dotyczących kontroli broni.
W Nowym Jorku obowiązują jedne z najsurowszych w kraju przepisów dotyczących kontroli broni, te przepisy nie zapobiegły tragedii. Morderca obrał sobie za cel mieszkańców Nowego Jorku, wiedząc, że stan ten praktycznie “zdelegalizował” prawo do ukrytego noszenia broni.
Jako osoba, która użyła broni palnej aby powstrzymać masowego mordercę wiem, że jedyną rzeczą która może powstrzymać, napędzanego chęcią wyrządzenia innym krzywdy, złego człowieka z bronią jest dobry człowiek z bronią.
Zdecydowanie wzywam stan Nowy Jork do uznania konstytucyjnego prawa obywateli do noszenia broni palnej w celu samoobrony, zróbcie to zanim przymusi was do tego Sąd Najwyższy. Może w ten sposób zdołacie nie dopuścić do kolejnego ohydnego ataku!
Wszyscy opłakujemy te bezsensowne ofiary, ale ja szczególnie chcę uczcić pamięć bohaterskiego ochroniarza który oddał życie w obronie innych, Aarona Saltera.
To, co przydarzyło się Aaronowi, mogło równie dobrze przydarzyć się mnie. Dlatego też zawsze zachęcam tych którzy noszą broń do samoobrony, aby często trenowali i byli przygotowani na wszystkie scenariusze, w tym na starcie z napastnikiem noszącym kamizelkę kuloodporną.
W Nowym Jorku obowiązują jedne z najsurowszych przepisów dotyczących broni w kraju, a mimo to odnotowuje się tam historyczny wzrost liczby brutalnych przestępstw. Wśród najbardziej radykalnych przepisów stan ten egzekwuje m.in:
- powszechne sprawdzanie przeszłości nabywców broni,
- prawo konfiskaty broni (Red Flag),
- zakaz posiadania tak zwanej “broni szturmowej”,
- zakaz używania magazynków o standardowej pojemności,
- niemal niemożliwy do spełnienia wymóg “uzasadnionego powodu” przy wydawaniu pozwolenia na ukryte noszenie broni,
- liczne przepisy dotyczące nadzoru nad amunicją.
MR