Panowie świata pchają ten świat w kierunku kryzysu gargantuicznych rozmiarów.

Ci sami globaliści, którzy wspierają i promują despotyczną korona-agendę, prowadzą również świat w kierunku globalnego kryzysu żywnościowego i głodu.

Niedawny dramatyczny wzrost cen żywności oraz jej niedobory wskazują na zbliżający się kryzys żywnościowy, a nawet na perspektywę klęski głodu. W niektórych częściach świata głód nie jest jedynie perspektywą której należy się obawiać, ale rozgrywającą się rzeczywistością.

W Jemenie, Sudanie, Etiopii, Burundi, Erytrei i innych krajach miliony ludzi cierpią z powodu braku żywności i grozi im śmierć głodowa. W rzeczywistości okazuje się, że znaczna część kryzysu żywnościowego i głodu jest wynikiem reakcji rządów na chińskiego wirusa. Spiralę śmierci głodowej przyspieszają blokady i nakazy związane z wirusem, które zakłóciły cykle sadzenia i zbiorów, zniszczyły uprawy i stada zwierząt, doprowadziły do bankructwa kluczowe firmy i sparaliżowały łańcuchy dostaw.

Globalny wybuch pandemii Covid-19 w 2020 roku głęboko przemodelował społeczeństwa na całym świecie. Przywódcy polityczni i biurokraci, wspierani przez media, wykorzystali – i nadal wykorzystują – strach przed wirusem z komunistycznych Chin, aby popchnąć całą naszą planetę w kierunku totalnego podporządkowania, co kieruje społeczeństwa ku totalitarnej przyszłości. Konstytucyjne i tradycyjne ograniczenia uprawnień rządu zostały odsunięte na bok przez rządowe dekrety, które rzekomo opierają się na imperatywach “bezpieczeństwa i zdrowia publicznego”, aby chronić nas przed “egzystencjalnym zagrożeniem”, czyli przed wirusem który jak dotąd okazał się nie bardziej śmiercionośny niż zwykła grypa. W rzeczywistości, jak wykazały liczne badania, znacznie więcej osób zmarło z powodu zalecanych przez rząd “lekarstw” niż uległo samemu wirusowi. Niedawne wycofanie się różnych rządów z drakońskich nakazów (jakkolwiek mile widziane) nie przywróciły nam status quo ante. To jedynie chwila wytchnienia do czasu kolejnej kampanii strachu, w związku z którą rządy zdecydują się wprowadzić nową falę kontroli rzekomo w celu ochrony ludzi przed nowym, niebezpiecznym “wariantem”.

W ciągu miesięcy, które nastąpiły po pierwszym wybuchu korona-epidemii, coraz więcej ludzi na całym świecie zaczęło zdawać sobie sprawę, że coś jest nie tak z oficjalną narracją, która prowadzi nas w kierunku dyktatury medycznej. Lekarze, wirusolodzy, epidemiolodzy, biolodzy i inni naukowcy – z których wielu jest uznanymi na świecie autorytetami w swoich dziedzinach – byli cenzurowani i “kasowani” za to, że ośmielali się kwestionować politykę rządu jako nienaukową i szkodliwą, czy za to że ośmielali się kwestionować Anthony’ego “Ja jestem nauką” Fauci’ego. Jednak pomimo cenzury, ostrzeżenia tych odważnych ekspertów wyciekały na zewnątrz i potwierdzały poważne obawy, które przeciętny, myślący, kochający wolność laik nosił w swojej duszy. Z dnia na dzień stawało się coraz bardziej oczywiste, że “nauka” Fauci’ego przekształca nas – politycznie, społecznie i ekonomicznie – w przerażającą replikę orwellowskiego reżimu pekińskiego rządzonego przez Komunistyczną Partię Chin (KPCh). W związku z tym coraz częściej Covid jest nazywany “wirusem CCP”, termin ten został spopularyzowany przez The Epoch Times.

Konwergencja globalistyczno-komunistyczna.

Dla wielu obserwatorów jednym z najbardziej zdumiewających wydarzeń towarzyszących wirusowi CCP, jest sposób w jaki czołowi “kapitaliści” entuzjastycznie przyjęli i pochwalili totalitarne “rozwiązania” towarzyszące chińskiej pandemii. Bill Gates, Warren Buffett, Ray Dalio, BlackRock, Goldman Sachs, Blackstone, Carlyle, Citibank i inne potęgi z Wall Street oraz ich klienci korporacyjni z radością wskoczyli do wagonika z napisem „Covid”. Oczywiście, jako firmy “kluczowe”, prosperowały one doskonale podczas pandemii, podczas gdy ich mniejsi, mniej powiązani politycznie konkurenci zostali sparaliżowani lub zmieceni z powierzchni ziemi.

Zbliżenie zachodnich elit korporacyjnych z elitami KPCh nie było zaskoczeniem dla czytelników The New American, ponieważ opisywaliśmy to zjawisko przez ostatnie kilkadziesiąt lat. Jednak wraz z nadejściem pandemii Covid, świat stał się świadkiem tego jak globaliści jeszcze bardziej otwarcie popierają komunistów i ich despotyczne metody działania. Na pierwszy plan wysunęło się to latem 2020 roku podczas czerwcowego spotkania Światowego Forum Ekonomicznego (WEF), na którym ogłoszono “Wielki Reset”.

Konferencje WEF od dziesięcioleci cieszą się złą sławą jako zgromadzenia najbogatszych plutokratów i autokratów na świecie. Udają oni troskę o ubogich na świecie i potępiając klasę średnią za rzekomą nadmierną konsumpcję i zanieczyszczenie środowiska, jednocześnie sami opływają w luksusy. Dyktator Xi Jinping i inni urzędnicy KPCh są honorowymi uczestnikami spotkań WEF, a nawet przewodniczą programom WEF i są autorami raportów WEF. Poprzez Wielki Reset wielcy WEF formalnie przedstawili swój plan “zresetowania” całej ludzkości w stylu KPCh – politycznie, społecznie, ekonomicznie, biologicznie, moralnie i duchowo – zgodnie z marksistowsko-leninowskimi zasadami.

Klaus Schwab, założyciel WEF i lider globalistycznych elit, wyjaśnił, że “pandemia stanowi rzadką, ale ważną okazję do refleksji, ponownego wyobrażenia sobie przyszłego świata i zresetowania aktualnego świata”. Podkreślał, że on i jego koledzy – półbogowie z WEF – poszukują tej bezprecedensowej władzy, aby przemodelować świat tylko po to, “by stworzyć zdrowszą, bardziej sprawiedliwą i dostatnią przyszłość” dla wszystkich. Tak, zaufajcie nam, dajcie nam nieograniczoną kontrolę nad wszystkim, a my to wszystko naprawimy – gwarantujemy to! Będziecie bardzo szczęśliwi! W rzeczywistości jedna z obietnic, przedstawiona w słynnym już nagraniu wideo WEF z 2016 roku, głosi: “Do 2030 roku nie będziesz miał nic na własność i będziesz szczęśliwy”.

Oczywiście miliarderzy z WEF nadal będą posiadać swoje prywatne odrzutowce, megajachty i megadomy oraz będą kontynuować swój globalny, szampańsko-kawiarniany styl życia, ale to ty będziesz “szczęśliwy” korzystając z wszelkich udogodnień zapewnianych przez rząd. To jest rozkaz! Co więcej, globalni władcy WEF upierają się, że wasze szczęście będzie polegało na przejściu na weganizm (z wyjątkiem jedzenia robaków – bardzo smaczne i pożywne, sami wiecie), piciu przetworzonej wody ze ścieków (bardzo przyjazne dla środowiska), rezygnacji z samochodu (transport zbiorowy jest o wiele bardziej efektywny) i czipowaniu (witamy w Borg; transhumanizm WEF wam pomoże). Można by to czytać jak niedorzeczny scenariusz filmu klasy B, gdyby nie to, że proponują i forsują to jedne z najbogatszych i najpotężniejszych osób na świecie.

Klaus Schwab brzmi i wygląda jak klasyczny czarny charakter z filmów o Jamesie Bondzie, ale reprezentuje on światowych tytanów wielkiego biznesu, wielkich finansów, wielkiej techniki, wielkiego rządu i wielkiej rodziny królewskiej. Brytyjski książę Karol, jeden z najbardziej fanatycznych królewskich przywódców lobby enero-zealotów, przemawiając na forum WEF, przyczynił się do rozpoczęcia Wielkiego Resetu, podkreślając “współzależność wszystkich żywych istot”. “Mamy doskonałą okazję, by wyciągnąć z tego kryzysu coś dobrego. Jego bezprecedensowe wstrząsy mogą sprawić, że ludzie staną się bardziej otwarci na wielkie wizje zmian” – dodał. Superbogaty książę od dziesięcioleci wygłasza podobne przemówienia, opowiadając się za bardziej spartańskim trybem życia dla zwykłych ludzi, ale nie zmienił swojego wystawnego stylu życia. Podobnie jest z pozostałymi Wielkimi Przywróconymi Do Życia na Forum Światowym.

Od plan-demii do planowego głodu.

Niedługo po tym jak spadła na nas pandemia, badacze zaczęli zauważać ciekawą rzecz: przed wybuchem pandemii wielu kluczowych graczy stojących na czele działań mających na celu reagowanie na pandemię – urzędnicy rządowi, agencje wywiadowcze, agencje ONZ, fundacje zwolnione z podatków, medyczne instytucje badawcze – zaangażowało się w scenariusze pandemii (“gry zarazkowe”), które były niezwykle podobne do wybuchu epidemii Covida-19. Począwszy od Operacji Mroczna Zima w 2001 r., gracze ci przeprowadzili ponad tuzin pandemicznych gier, noszących takie nazwy, jak Atlantic Storm, Global Mercury, Lockstep, MARS, SPARS, CladeX, Crimson Contagion i Event 201. Chociaż “gry wojenne” są ważnym i użytecznym narzędziem symulacji i przygotowań do zapobiegania lub reagowania na potencjalne przyszłe kryzysy, to jednak w ćwiczeniach z grami epidemicznymi przewija się niepokojący wątek. Te scenariusze szkoleniowe niezmiennie koncentrują się na indoktrynowaniu decydentów publicznych do reagowania na epidemie chorób zakaźnych za pomocą nieelastycznych, przymusowych nakazów, które koncentrują i centralizują kontrolę rządową nad wszystkimi aspektami życia. Zamiast “podążać za nauką”, gry dotyczące zarazków odwołują się do autorytaryzmu który jedynie podszywa się pod naukę, aby usprawiedliwić zmuszanie ludności świata do postępowania zgodnie z rządowymi nakazami. Podporządkowanie się miało być osiągnięte głównie dzięki wyreżyserowanej propagandzie dotyczącej wirusa, która miała przerażać obywateli i skłaniać ich do rezygnacji z niezależności, wolności i praw. W trakcie ćwiczeń zakładano, że przymus psychiczny jaki daje propaganda, może okazać się niewystarczający i prawdopodobnie będzie musiał zostać wzmocniony brutalną siłą wojska i policji – podobnie jak to miało miejsce na całym świecie podczas gry „Covid”.

Bliższe przyjrzenie się grom epidemicznym ujawniło również powtarzające się i niepokojące powiązania między podmiotami rządowymi rzekomo kontrolującymi ćwiczenia (Departament Stanu USA, Departament Obrony USA, USAID i CIA) a prywatnymi instytucjami i osobami znanymi z promowania przymusowej kontroli populacji, takimi jak Bill Gates, George Soros, Ted Turner, Fundacja Rockefellera, Fundacja Billa i Melindy Gatesów, Rada Populacyjna, Planned Parenthood i inne.

Teraz, w obliczu pandemii Covida, te same osoby i instytucje przejmują inicjatywę w planowaniu globalnego “bezpieczeństwa żywnościowego”. Pod rządami Covida przedstawiciele Big Pharma, wraz ze sprzymierzonymi z nimi inwestorami oraz przekupionymi i opłacanymi politykami, przejęli kontrolę nad znaczną częścią sektora medycznego i zdrowotnego. Obecnie obserwowana jest podobna koncentracja kontroli nad sektorem rolniczym i żywnościowym.

Bill Gates, jeden z czterech najbogatszych ludzi na świecie, jest najbardziej wpływową osobą na planecie, która kieruje globalną polityką zdrowotną i szczepionkową, maczając palce we wszystkich aspektach działalności prywatnej i publicznej. W ciągu ostatnich kilku lat miliarder z Microsoftu stał się największym indywidualnym właścicielem amerykańskiej ziemi uprawnej, kupując ponad 240 000 akrów w osiemnastu stanach. Z kolei Ted Turner, inny siewca paniki zajmujący się problemem przeludnienia, kupił ponad dwa miliony akrów ziemi ranczerskiej w ośmiu stanach. Wiele megakorporacji, funduszy emerytalnych i firm inwestycyjnych z Wall Street również przejmuje ziemię. Lockdowny, które doprowadziły wielu rolników do kłopotów finansowych lub bankructwa, umożliwiają tym nabywcom zakup pierwszorzędnych działek po okazyjnych cenach. W ciągu ostatnich kilku lat tej rosnącej koncentracji towarzyszyło nieustanne uderzanie w bęben raportów na temat bezpieczeństwa żywnościowego (wzmocnione propagandą ze zwyczajowych źródeł medialnych), przedstawianych przez Radę Stosunków Zagranicznych, Fundację Rockefellera, Fundację Billa i Melindy Gatesów, Radę Atlantycką oraz organizacje pomocnicze Organizacji Narodów Zjednoczonych, takie jak Światowa Organizacja Zdrowia, Organizacja do spraw Wyżywienia i Rolnictwa, Światowy Program Żywnościowy, Międzynarodowy Fundusz Walutowy i Bank Światowy.

Jednym z wielu wartych odnotowania przykładów propagandy bezpieczeństwa żywnościowego jest raport Fundacji Rockefellera zatytułowany „Reset the Table: Meeting the Moment to Transform the U.S. Food System”, wydany w lipcu 2020 roku. Po pierwsze, to nie jest zwykły przypadek, że raport Rockefellera przyjął w swoim tytule słowo “Reset” WEF. Fundacja Rockefellera jest związana z grupą z Davos od samego początku istnienia WEF, a obecny prezes fundacji, Rajiv Shah, przeszedł przez szeregi globalistów dzięki programowi WEF Young Global Leaders. W 2001 roku dr Shah rozpoczął pracę w Fundacji Billa i Melindy Gatesów, nadzorując skorumpowany Międzynarodowy Mechanizm Finansowania Szczepień Ochronnych (IFFI), a następnie przeszedł do administracji Obamy, gdzie stanął na czele Amerykańskiej Agencji Rozwoju Międzynarodowego (USAID). Poza tym, że regularnie uczestniczy w forum WEF w Davos, jest członkiem Rady Stosunków Zagranicznych (CFR) i założonej przez Rockefellera ultra-elitarnej Komisji Trójstronnej, a także członkiem zarządu Międzynarodowego Komitetu Ratunkowego, przykrywki CIA, która udaje organizację humanitarną. Innymi słowy, Rajiv Shah jest mocno zakorzeniony w Deep State, stałej klasie rządzącej która przejęła amerykański rząd.

W przedmowie do Reset the Table, Shah pisze, że raport określa “ramy zmian w kierunku sprawiedliwego, obfitego i zrównoważonego systemu żywnościowego Stanów Zjednoczonych”. “Konieczność zmiany amerykańskiego systemu żywnościowego nie jest nowa” – mówi. “To, co jest nowe, to pilna potrzeba i możliwość dokonania transformacyjnego postępu”. W raporcie pojawiają się typowe, mało zrozumiałe hasła, które podkreślają ten “transformacyjny postęp”: zrównoważony rozwój, sprawiedliwość, różnorodność, odporność, sprawiedliwość społeczna, sprawiedliwość rasowa itp. Raport wzywa do dodatkowych “inwestycji” w programy zdrowotne i socjalne, przez co rozumie się oczywiście, że nasz zadłużony i zbankrutowany rząd powinien wyciągnąć jeszcze więcej od podatników, aby sfinansować programy rządowe prowadzone przez biurokratów sympatyzujących z kolektywistycznymi ideami Fundacji Rockefellera.

Kontrola żywności = kontrola populacji.

Intensywne zaangażowanie fundacji Rockefellera i Gatesa w rozwój polityki bezpieczeństwa żywnościowego jest szczególnie niepokojące jeśli weźmiemy pod uwagę, że organizacje te od dawna przewodzą wojującym zwolennikom kontroli populacji i zapewniają im ogromne fundusze.

Jeśli ktoś kontroluje żywność, może całkowicie kontrolować populację. To prosta koncepcja – taka, którą doskonale rozumieją wszyscy niedoszli dyktatorzy. Doświadczenia Ukrainy, Chin i Etiopii pokazują, że pozwolenie jakiemukolwiek rządowi na zdobycie takiej kontroli jest zaproszeniem do masowego mordu głodowego.

Ludzie i instytucje stojące na czele forsowania “bezpieczeństwa żywnościowego” powinni budzić poważny niepokój każdego rozsądnego człowieka. Są to siły, które od ponad stu lat biją w bęben “przeludnienia” i wspierają najbardziej brutalne działania depopulacyjne, w tym chińską politykę jednego dziecka, przymusową aborcję oraz zbrodnicze programy przymusowej sterylizacji w krajach Trzeciego Świata. Fundacje Rockefellera i Gatesa są w awangardzie tego morderczego procederu. Poniżej przedstawiamy krótki przegląd kampanii na rzecz kontroli populacji prowadzonej w ciągu ostatniego stulecia, kampanii, która jest niebezpiecznie blisko osiągnięcia kontroli politycznej do której tak długo dążyła.

W 1904 roku Carnegie Institution for Science stworzył Eugenics Record Office (Biuro Rejestracji Eugeniki), aby promować ideę “ulepszania rasy” poprzez “naukową” kontrolę populacji, w tym przymusową sterylizację i odmowę opieki zdrowotnej osobom uznanym za posiadające niepożądane cechy fizyczne i psychiczne.

W latach 20. XX wieku feministko-egoistko-rasistka Margaret Sanger założyła Amerykańską Ligę Kontroli Urodzeń (która później przekształciła się w Planned Parenthood), korzystając z pomocy finansowej Johna D. Rockefellera Jr. i innych członków rodziny Rockefellerów.

W latach 60. XX wieku zapał do kontroli populacji osiągnął punkt krytyczny. Publikacja książki The Population Bomb (Bomba populacyjna) profesora Uniwersytetu Stanforda Paula Ehrlicha w 1968 roku dała ruchowi ogromny, wspierany przez media bodziec. Książka, uznawana za lekturę obowiązkową w wielu szkołach średnich i wyższych, sprzedała się w dziesiątkach milionów egzemplarzy. Ehrlich przewidywał, że w latach 80. dziesiątki milionów Amerykanów umrą z głodu, a do 1999 roku liczba ludności USA zmniejszy się do 22,2 miliona. Anglia, jego zdaniem, poradzi sobie jeszcze gorzej i przestanie istnieć do roku 2000! “Nasze stanowisko wymaga podjęcia natychmiastowych działań w kraju i promowania skutecznych działań na całym świecie” – podkreślał Ehrlich. “Musimy kontrolować liczbę ludności w kraju, miejmy nadzieję, że poprzez system zachęt i kar, ale także poprzez przymus jeśli zawiodą metody dobrowolne. Nie możemy już sobie pozwolić jedynie na leczenie objawów raka jakim jest wzrost populacji; rak ten musi zostać wycięty. Moglibyśmy wprowadzić system w którym do podstawowego pożywienia lub do wody dodawano by tymczasowy środek sterylizujący. Aby umożliwić rozmnażanie, należałoby zażyć antidotum”.

W 1969 roku Alan Guttmacher, prezes organizacji Planned Parenthood, stwierdził: “Każdy kraj będzie musiał sam zdecydować o formie przymusu, określając, kiedy i w jaki sposób ten powinien być stosowany. Obecnie dostępne środki to przymusowa sterylizacja i przymusowa aborcja”.

W 1972 roku globaliści z Klubu Rzymskiego opublikowali “Ograniczenia wzrostu”, kolejny wpływowy propagandowy traktat o przeludnieniu, udający naukę. Podobnie jak ekologiczna jeremiada Ehrlicha, jego przewidywania eko-zagłady okazały się niedorzeczne. W 1991 roku klub opublikował książkę zatytułowaną Pierwsza Rewolucja Globalna (www.zb.eco.pl), w której stwierdza: “Prawdziwym wrogiem jest więc sama ludzkość”.

W 1974 roku Rada Bezpieczeństwa Narodowego Stanów Zjednoczonych ukończyła prace nad ściśle tajnym dokumentem zatytułowanym National Security Study Memorandum 200 (NSSM-200 – pdf.usaid.gov). Znany jest on również jako Raport Kissingera, ponieważ Henry Kissinger był sekretarzem stanu w czasie gdy go pisano. Nosi on podtytuł “Implikacje wzrostu liczby ludności na świecie dla bezpieczeństwa USA i interesów zamorskich”. Został on odtajniony i upubliczniony w 1990 roku. Powołując się na interes bezpieczeństwa narodowego, jakim jest ochrona “politycznej, ekonomicznej i społecznej stabilności” krajów dostarczających Stanom Zjednoczonym strategicznych surowców mineralnych, notatka Kissingera proponowała wykorzystanie amerykańskiej pomocy zagranicznej do promowania legalizacji aborcji, zwiększenia liczby sterylizacji i stosowania antykoncepcji oraz wstrzymania pomocy w przypadku katastrof oraz pomocy żywnościowej, jeśli nie zostaną wdrożone programy kontroli populacji. Mimo że od 1974 roku rząd USA wydał setki dokumentów dotyczących różnych aspektów bezpieczeństwa narodowego, Raport Kissingera jest nadal podstawowym dokumentem dotyczącym kontroli populacji używanym przez rząd USA. W związku z tym nadal stanowi on oficjalną politykę USA w zakresie rządowej kontroli ludności i jest nadal dostępny na stronie internetowej USAID.

W 1977 roku profesor UC-Berkeley, John Holdren, opublikował książkę Ecoscience, w której stwierdził: “Rzeczywiście, stwierdzono, że obowiązkowe prawa dotyczące kontroli populacji, w tym nawet prawa wymagające obowiązkowej aborcji, mogłyby zostać utrzymane na mocy obowiązującej Konstytucji gdyby kryzys populacyjny stał się na tyle poważny, że zagrażałby społeczeństwu”. Prezydent Barack Obama mianował Holdrena swoim “opiekunem naukowym”.

W 1990 roku założyciel CNN, Ted Turner, założył Fundację Turnera, która jako cel nadal wymienia “opracowanie praktyk i polityki ograniczającej wzrost liczby ludności”. W połowie lat 90-tych stwierdził on: “Idealna byłaby całkowita liczba ludności na świecie wynosząca 250-300 milionów ludzi, co stanowiłoby 95% spadek w stosunku do obecnego poziomu”.

W listopadzie 1991 roku znany badacz podwodnego świata i gwiazda telewizji Jacques Cousteau powiedział w Kurierze UNESCO, że “przeludnienie jest problemem numer jeden na naszej planecie”. Kontynuował: “To straszne, że muszę to powiedzieć. Populacja świata musi zostać ustabilizowana, a żeby to zrobić, musimy eliminować 350 000 osób dziennie. Jest to tak straszne, że nie powinniśmy nawet o tym mówić. Ale ogólna sytuacja w której się znajdujemy, jest godna pożałowania”. (en.unesco.org)

W 1995 roku pisarz i filozof Sam Keen powiedział zgromadzonym premierom, prezydentom, ustawodawcom, znanym osobistościom i naukowcom na końcowej sesji plenarnej Forum Stan Świata Fundacji Gorbaczowa w San Francisco o konsensusie jaki osiągnęło forum: “Musimy o wiele wyraźniej mówić o seksualności, o antykoncepcji, o aborcji, o wartościach, które kontrolują populację, ponieważ kryzys ekologiczny, krótko mówiąc, jest kryzysem populacyjnym. Jeśli zmniejszymy liczbę ludności o 90 procent nie pozostanie wystarczająco dużo ludzi by wyrządzili oni ogromne szkody ekologiczne”.

24 maja 2009 roku londyński dziennik “The Times” poinformował, że na tajnym spotkaniu największych bogaczy świata opracowano plan ograniczenia liczby ludności na świecie. W artykule zatytułowanym “Klub miliarderów w dążeniu do ograniczenia przeludnienia” opisano spotkanie na Manhattanie, w którym uczestniczyli najbogatsi tytani naszej planety: Bill Gates, George Soros, Ted Turner, Oprah Winfrey, David Rockefeller, Warren Buffett i Michael Bloomberg. (www.meritum.us) The Times donosi, że według jednego z uczestników, “wyłonił się konsensus, według którego poprą oni strategię w której wzrost populacji będzie traktowany jako potencjalnie katastrofalne zagrożenie środowiskowe, społeczne i przemysłowe”. “Jest to coś tak koszmarnego, że wszyscy w tej grupie zgodzili się, że wymaga odpowiedzi wielkich umysłów. Muszą one być niezależne od agencji rządowych, które nie są w stanie zapobiec katastrofie którą wszyscy widzimy”.

Ci “wielkomózgowi” ludzie nie są “niezależni od agencji rządowych”; oni działają za pośrednictwem (i do pewnego stopnia pod kontrolą) agencji rządowych. Robią to nie tyle jako osoby prywatne (z wyjątkiem Billa Gatesa), ile jako fundatorzy i czołowi członkowie organizacji globalistycznych, takich jak Rada Stosunków Zagranicznych i Światowe Forum Ekonomiczne. Popierają przymusowe środki kontroli populacji stosowane przez USAID i Fundusz Ludnościowy ONZ, w tym brutalne programy komunistycznych Chin.

W 2017 r. Bill Gates został przyjęty do Chińskiej Akademii Inżynierii (CAE), organizacji zawodowej kontrolowanej przez Komunistyczną Partię Chin i jej podległej. Żaden z członków tego klubu miliarderów nie potępił ludobójstwa dokonywanego przez Pekin na Tybetańczykach i Ujgurach, brutalnych represji wobec Hongkongu czy straszliwych głodowych lockdownów nałożonych obecnie na mieszkańców Szanghaju. W rzeczywistości ci “filantropi” i ich koledzy z CFR/Davos nadal pogłębiają swoje interesy z pekińskimi rzeźnikami. Podobnie jak ich towarzysze z KPCh, kiedy mówią o “bezpieczeństwie żywnościowym”, tak naprawdę mają na myśli kontrolę żywności. I nie powinno być żadnych wątpliwości, że gdyby udało im się przejąć tą kontrolę byliby równie bezlitośni jak Mao Tse-tung czy Xi Jinping.

William F. Jasper (thenewamerican.com)

tłumaczył MR