Fuck Gun Control 9 – tak nazywa się w pełni funkcjonalny karabinek 9mm wyprodukowany w technice druku 3D przez 18-to latka z Australii.

Policja w stanie Australia Zachodnia zarekwirowała w pełni funkcjonalny 9-milimetrowy półautomatyczny karabinek, wykonany, jak się wydaje, przez 18-letniego hobbystę przy użyciu prostej drukarki 3D, podstawowych narzędzi i planów konstrukcyjnych łatwo dostępnych w sieci.

Australijska policja błędnie nazwała broń palną “półautomatycznym karabinem szturmowym”, gdyż strzela ona nabojem pistoletowym 9 mm. Dokładniej jest to karabinek o kalibrze pistoletowym. Karabinek wykorzystuje wydrukowane w 3D kopie popularnych magazynków do pistoletów Glock.

Karabinek z krótką lufą został zidentyfikowany jako wariant FGC-9 (Fuck Gun Control Nine) przez firmę Armaments Research Services, która sporządziła obszerny opis tej broni palnej.

Z armamentresearch.com:

Omawiana broń palna to FGC-9 z niestandardowym fore-endem. Z dostępnych zdjęć wynika, że przedmiotowa broń to model FGC Mk II. Zarówno obsada, jak i chwyt są w stylu Mk II, podobnie jak zamknięty wyrzutnik po lewej stronie (widoczny krótko na niektórych dostępnych nagraniach wideo). FGC-9 Mk I (patrz rysunek 2) i Mk II (patrz rysunek 3) różnią się tylko nieznacznie. FGC-9 (“F**k Gun Control 9mm”) jest półautomatycznym hybrydowym karabinem samopowtarzalnym wydrukowanym w technologii 3D (często nazywanym “karabinkiem pistoletowym”), przystosowanym do strzelania amunicją 9 × 19 mm i zaprojektowanym przez Deterrence Dispensed – internetową społeczność zajmującą się drukiem 3D, koncentrującą się na projektowaniu broni palnej. W chwili publikacji, FGC-9 jest prawdopodobnie najbardziej funkcjonalną, wykonaną chałupniczo bronią palną jaką można nabyć. Broń FGC-9 została ostatnio wykrywa w Australii, Birmie (Myanmar), Kanadzie, Irlandii, Wielkiej Brytanii, Stanach Zjednoczonych, wielu krajach Europy kontynentalnej i innych lokalizacjach.

Testy FGC-9 wykazały podobno całkiem zadowalającą celność, 2,5 cala na 25 jardów. Jeden egzemplarz, opisany jako “nieszczególnie dobrze wykonany”, podobno wystrzelił ponad 2000 naboi bez awarii krytycznej.

FGC-9 może być najbardziej efektywną konstrukcją hybrydową stworzoną do tej pory w ramach domowej produkcji broni palnej. Wykorzystuje istniejące metalowe prefabrykaty, które można łatwo modyfikować za pomocą prostych narzędzi. Lufa to po prostu rura wysokociśnieniowa, gwintowaną za pomocą obróbki elektrochemicznej, łatwej do wykonania w domu przy niewielkim ryzyku i niskich kosztach.

Stosunkowo skomplikowane kształty mechanizmu zamka i kontroli ognia są albo dostępne w handlu i nieregulowane, albo produkowane na niedrogich drukarkach 3D, do których oprogramowanie jest łatwo dostępne w Internecie.

Tak więc niezbędną wytrzymałość uzyskuje się za pomocą prostych, dostępnych w handlu stalowych kształtek. Pożądaną dokładność wykonania uzyskuje się za pomocą drukarek 3D i oprogramowania.

Powstały karabinek w kalibrze pistoletowym jest równie skuteczny jak niektóre konstrukcja dostępne oficjalnie. Wydaje się być na równi na przykład z pistoletem Tech-9.

Łatwo montowana optyka i tłumik mogą dać FGC-9 przewagę.

Naboje 9mm są jednymi z najbardziej rozpowszechnionych na świecie. Najczęściej można je dostać w szarej i czarnej strefie. Produkcja tej amunicji w domowych warsztatach jest nieco trudniejsza, ale nie jest poza zasięgiem hobbystów.

Kompletne oprzyrządowanie i materiały do budowy FGC-9 kosztują mniej niż 1000 dolarów. W przypadku stworzenia niewielkiego zakładu produkcyjnego, co podobno miało miejsce w Finlandii, koszty mogą zostać zredukowane do około 200 USD za gotową jednostkę broni palnej.

W dniach 24-25 maja odbyła się konferencja poświęcona zwalczaniu broni palnej drukowanej w 3D, której gospodarzami były holenderska policja i Europol.

Dean Weingarten (www.ammoland.com)

tłumaczył MR